Jak spotykam się ze znajomymi to zawsze trzeba się napier.dolić, a jak siedzę w domu to prawie codziennie jest piwo/whisky
Ja jebie was79 - Nie 05 Lut, 2012 martino idż na usg jamy brzusznej, będzie to samo co u mnie Kamill - Nie 05 Lut, 2012
no name napisał/a:
Pirania napisał/a:
Greg, o Karnitynie słyszałam, ale ma tyle form i postaci, że nie wiedziałam czego szukać.
Jeżeli to do mnie to pamiętam że mój kolega kupował taką w płynnych
kapsułkach, wyłamywało się końcówkę i normalnie piło.
Wiem że był bardzo zadowolony z efektów,
postaram się dokładnie dowiedzieć o nazwę
Ja kiedyś kupowałem z olimpu takie wieloowocowe do ssania, bdb w smaku
Z efektami miałem różnie, kiedyś np działało to na mnie bdb, natomiast po 3 latach przerwy przy drugim podejściu już sporo gorzej. Z tym drugim podejściem może za wcześnie zacząłem łykać bo od razu po kilku tyg treningu, za pierwszym razem brałem jak juz nie miałęm efektów, tylko że u mnie to powodowało także większy apetyt (na co wtedy nie narzekałem)Anonymous - Nie 05 Lut, 2012
Kamill napisał/a:
no name napisał/a:
Pirania napisał/a:
Greg, o Karnitynie słyszałam, ale ma tyle form i postaci, że nie wiedziałam czego szukać.
Jeżeli to do mnie to pamiętam że mój kolega kupował taką w płynnych
kapsułkach, wyłamywało się końcówkę i normalnie piło.
Wiem że był bardzo zadowolony z efektów,
postaram się dokładnie dowiedzieć o nazwę
Ja kiedyś kupowałem z olimpu takie wieloowocowe do ssania, bdb w smaku
Z efektami miałem różnie, kiedyś np działało to na mnie bdb, natomiast po 3 latach przerwy przy drugim podejściu już sporo gorzej. Z tym drugim podejściem może za wcześnie zacząłem łykać bo od razu po kilku tyg treningu, za pierwszym razem brałem jak juz nie miałęm efektów, tylko że u mnie to powodowało także większy apetyt (na co wtedy nie narzekałem)
RippedFreak... polacam. Booster i FatBurner. Działanie jest takie, że przez 30 dni brania nie wypiłem ani jednej kawy (normalnie 2-3 dziennie), na siłowni przebiegałem 10km/50min na bieżni na lajcie gdzie poprzednio po kilku kilometrach biegu umierałem ze zmęczenia. Nie jest to słaby specyfik wiec stosować wg ulotki i pić sporo wody
dobrze idzie, laminat się założy i będzie ok martin.h - Nie 05 Lut, 2012
kubas napisał/a:
martin.h napisał/a:
Jak spotykam się ze znajomymi to zawsze trzeba się napier.dolić, a jak siedzę w domu to prawie codziennie jest piwo/whisky
Ja jebie
Znajomych się nie wybiera
was79 napisał/a:
martino idż na usg jamy brzusznej, będzie to samo co u mnie
Panie, i jak potem żyć bez alkoholu? Qukie - Nie 05 Lut, 2012 tak jak pisał Karq i Alex, dobre spalacze, pytanie czy na Ciebie podziałają?
Przy pierwszym opakowaniu Clen burexinu chodziłem pobudzony od rana do nocy, nie potrzebowałem nic innego i miałem dużo siły do ćwiczeń. Drugie opakowanie pobudzenie i siła nienajgorzej. Teraz przestałem brać po krótkim czasie bo nie czuję w ogóle pobudzenia.
Ripped Freak na mnie nie podziałał. Byłem senny, nie miałem siły i musiałem wspomagać się kofeina, a na kumpla podziałało tak, że przejechał po 2 w nocy z łodzi nad morze bez mrugania
Najlepiej jakbyś mogła przetestować jeden i drugi lub jeszcze jakieś inne i sprawdzić co na Ciebie działa.
Ogólnie polecam, Żanetka Leta Anonymous - Nie 05 Lut, 2012
Qukie napisał/a:
Ripped Freak na mnie nie podziałał. Byłem senny, nie miałem siły i musiałem wspomagać się kofeina, a na kumpla podziałało tak, że przejechał po 2 w nocy z łodzi nad morze bez mrugania
To Ty twardy zawodnik sterydziarz jesteś mi znajomi przez miesiąc mówili, żebym się na chwile zatrzymał bo czułem się jak po kilogramie amfy (nigdy nie brałem słyszałem z opowieści )GeKo - Pon 06 Lut, 2012
AleX_R53 napisał/a:
http://www.rippedfreak.pl...ped-freak/opis/
Z tego co piszecie jak to działa, to jak nic amfa W latach 50tych gospodynie w USA brały na odchudzanie, za nić w świecie nie mogły zrozumieć dlaczego o 2 w nocy mają chęć na odkurzanie i mycie garów.Bonczek - Pon 06 Lut, 2012
GeKo napisał/a:
to jak nic amfa
GeKo napisał/a:
o 2 w nocy mają chęć na odkurzanie i mycie garów.
Gdzie można to dostać?Bart - Pon 06 Lut, 2012 nox - Pon 06 Lut, 2012 dla mieczaków to jest
Ja brałem hydroksycut hardcore import z USA (mocniejszy) i nieźle trzepał
potem brałem venom hyperdrive 3.0 też niezły chyba nawet mocniejszy tylko po nim miałem odczuwalen spady .
ogólnie fajna zabawa z tym spalaczami ma się gadane nie ma rzeczy nie możliwych itp tylko jaksię źle dawkuje to potem deprecha wchodzi .M - Pon 06 Lut, 2012 Ale po co wy bierzecie chemię? Po co się truć takimi gównami jak organizm sobie sam z tym radzi?
Trzeba opróżnić cukier z krwi (40minuut rowerek czy inny orbitrek czy cokolwiek) a potem to już czyste spalanie tłuszczu.
Jak raz wziąłem taki "spalacz odchudzacz" od siostry to mi piszczało w uszach a muzyka w samochodzie była "megaza.jebista". kubas - Pon 06 Lut, 2012 http://allegro.pl/show_item.php?item=2084364867