Swoją drogą rozumiem, że tak macie już te super sprzęty to słuchacie tylko tłoczonych oryginałów
tłoczone oryginały z YT PiTT - Pią 16 Paź, 2015 mialem okazje posluchac "zwykle" cd na sprzecie Quada i wrazenie bylo piorunujace...Anonymous - Pią 16 Paź, 2015 Ale co było pioronujące? Posłuchaj zwykłego vinyla, będziesz miał trzaski, ale "zwykłe" cd się chowa MoRToN - Pią 16 Paź, 2015
Justine napisał/a:
Całe szczęście, że ja jestem głuchy i prawie podstawowe Onkyo i podstawowy gramofon Kenwood mi wystarczają Rozumiem jakby ktoś słuchał muzyki klasycznej, ale w moim jazgocie z przesterami nie ma to większego znaczenia
Swoją drogą rozumiem, że tak macie jużi te super sprzęty to słuchacie tylko tłoczonych oryginałów
Ale jakie super sprzęty ? Przecież to zwykła sieciówka. To ty sie konijesz winylami jak byś miał lampy za milion euro bo słyszysz znaczącą różnicę.Anonymous - Pią 16 Paź, 2015 Ja się nie koniuję winylami, po prostu słyszę różnicę, są trzaski, nie tak jak w sterylnym, zremasterowanym cd, do tego dźwięk jest inny, mnie się bardziej podoba, ale nie każdemu musi
PS: Co to jest sieciówka? MoRToN - Pią 16 Paź, 2015 Marka dostępna w 90% sklepów.
co to jest zremasterowany ?Anonymous - Pią 16 Paź, 2015
MoRToN napisał/a:
co to jest zremasterowany ?
Obrobiony komputerowo, polepszony Nie dotyczy płyt Pop i Disco polo MoRToN - Pią 16 Paź, 2015 Czyli jak dzwiek jest bardziej nieczysty to jest lepszy ?
Nie rozumiem tego całego vintydżu Anonymous - Pią 16 Paź, 2015 Posłuchaj tego i powiedz co słyszysz
Anonymous - Pią 16 Paź, 2015
MoRToN napisał/a:
Nie rozumiem tego całego vintydżu
Vintydż to są płyty Mono, nie powiem ciekawie to brzmi, mam Doorsów MoRToN - Pią 16 Paź, 2015
Justine napisał/a:
Posłuchaj tego i powiedz co słyszysz
Generalnie to h.y słychać. Ale było to nagrywane w swoich latach więc do wybaczenia.Anonymous - Pią 16 Paź, 2015
To jest taka muzyka, ma być głośno ze ścianą dźwięku i przesterami więc po co mi sprzęt za kilkanaście tysi MoRToN - Pią 16 Paź, 2015 No ale właśnie o to chodzi ze nie za kilkanaście.
Na takim za kilkanaście to przyjemnie sie nawet pogody z TVNu słucha.
Chodziło mi bardziej o różnice vinyl vs cd/mp3/wma itp. Nie wiem czym sie jarać z tym vinylem.
A jak by ten twój przebój nagrali przy dzisiejszych możliwościch miałbyś przestery bliżej uszu.Anonymous - Pią 16 Paź, 2015 Ja i tak jestem głuchy, słuchając takiej muzy na żywo, w słuchawkach czy na pewnej głośności pewnych dźwięków się już nie słyszy
Póki co dla mnie no.1 to winyl, potem cd audio i na końcu wszystkie mp3/flac/wma. W winylu i CD mam ten plus, że mam też fizyczny kontakt z płytą, poligrafią itp.
A dźwięk z winyla jest specyficzny i nie każdemu może pasować, ale ja go lubię MoRToN - Pią 16 Paź, 2015 Spoko. Mnie fizyczny kontakt z płytą nie interesuje