PiTT - Pią 26 Paź, 2012 zgadzam się!
robimy w tym roku jakąś składkę świąteczną?Mick - Pią 26 Paź, 2012
Jacek napisał/a:
ja jebie co za popsuty kraj.
a biskup po pijanemu sam sobie wyrok wystawia i wszyscy się w pas kłaniają i trąbią w wiadomościach jaki to zuch
Jacku, z kim bym nie rozmawiał na temat sytuacji w Polsce, to każdy ma takie samo zdanie - nie wiem co się dzieje, że skoro jest nas aż tylu nic z tym nie możemy zrobićMick - Pią 26 Paź, 2012
PiTT napisał/a:
zgadzam się!
robimy w tym roku jakąś składkę świąteczną?
Fajnie, że to napisałes
Działam w szlachetnapaczka.pl więc jestem ZA żebyśmy coś takiego zrobili.
Jak nie to mam kilka innych miejsc, w których można pomóc, dom samotnej matki czy też ośrodki pomagające młodzieży z bardzo biednych domówPiTT - Pią 26 Paź, 2012 fajnie, trzeba ogarnąć
raczej fundacji nie mam ochoty przekazywać kasy... znam dosyć słabą historię związaną z dużą fundacją... najlepiej bezpośrednio, tak żeby pomoc trafiła tam gdzie ma trafić a nie do dużego woraPirania - Pią 26 Paź, 2012 Pitt, może fundacja POLSAT albo TVN
To ma sens głownie gdy trafia bezpośrednio do rodziny, która ma konkretne potrzeby. Byłam kiedyś w domu małego dziecka, i babka opowiadała, że wszystko fajnie tylko jak dostaje 25ty wór z miśkami to traci to wszystko sens. Ale weź wytłumacz takiemu szlachetnemu człowiekowi, że jak zabierze trochę zabawek swojemu znudzonemu nimi dziecku i odda do domu dziecka to raczej ma więcej wspólnego z poprawą własnego nastroju przed świętami niż z realna pomocą.
W tym roku Rasta i Alex też uczestniczyli w takiej akcji, którą mamy z ekipą motocyklową. Dla dzieciaków zorganizowano atrakcje w Wawce. generalnie chodziło o spędzenie z nimi czasu. Dla organizatorów niezła orka i odpowiedzialność, no ale chciało im się. Ile radochy mają mają dzieci, że pośmiagają na motocyklu, albo posiedzą w kuble Morsa i pokręcą kierą, albo im postrzela z wydechu. Ale to już większy wysyłek, często i kasiura wystarczy by zrobić COŚwas79 - Pią 26 Paź, 2012
Jacek napisał/a:
anjas napisał/a:
Akurat ten biskup jest bardzo w porządku.
Zdarzyła mu się wpadka i tyle. Bardzo słaba akcja, ale nie przekreślałbym go.
trzy słowa do ojca prowadzącego... chooj ci w doope! Jacek - Pią 26 Paź, 2012 ręce opadajo...anjas - Pią 26 Paź, 2012 ksiądz też sobie czasem chlapnie kielicha. Nic w tym zdroznego .
Głupotą było siadanie za kółkiem i za to dostanie karę. To, że zaproponował sobie jakąś chyba nie przesądza jeszcze sprawy. Zdecyduje sąd.
Jak dla mnie szacun, że nie zamydlił sprawy, nie powoływał się na koneksje, nie zaszył (ups, słabe słowo w tym kontekście) w pałacu biskupim na pół roku tylko stawił sprawie czoła.
To naprawdę mądry człowiek, który popełnił duży błąd, bardzo głupio się zachował, beznadziejnie głupio. Całe szczęście, że tylko tak to się skończyło (w sensie, że nie zrobił nikomu krzywdy).PiTT - Pią 26 Paź, 2012 da się go jeszcze tu zgłosić?
http://www.zwyklybohater.pl/
zuch!
was79 - Pią 26 Paź, 2012 dźwięk wybieranego numeru telefonu...
Tato obrażają Cie na hotheczu, prostuje, tłumacze, walczę...
nie martw się!anjas - Pią 26 Paź, 2012 Tempe z Was choooye PiTT - Pią 26 Paź, 2012
anjas napisał/a:
Tempe z Was choooye
pomyślał biskup Jarecki... po czym nalał sobie szklaneczkę szkockiej na kamieniachYarko - Pią 26 Paź, 2012
PiTT napisał/a:
anjas napisał/a:
Tempe z Was choooye
pomyślał biskup Jarecki... po czym nalał sobie szklaneczkę szkockiej na kamieniach
za bezpieczny weekend! cheers!Mucha - Pią 26 Paź, 2012
Yarko napisał/a:
PiTT napisał/a:
anjas napisał/a:
Tempe z Was choooye
pomyślał biskup Jarecki... po czym nalał sobie szklaneczkę szkockiej na kamieniach