Szukam kogoś kto przerobi mi kolektor dolotowy, taka oto odpowiedz dostałem na forum BMW, oczywiście biorę w ciemno, po tym mailu mam pełne zaufanie do sprzedającego.
Cytat:
powiem tak teraz mam moge puzniej dlugo nie miedz cieszko trafic ladny i dobry kolektor
Szok tato kupekrzysiek_ - Czw 06 Gru, 2012 Kubica też od niego brał(nawet z kolegą pojechał), podobno daje radę
A no tak, przepraszam..Mucha - Czw 06 Gru, 2012 Bonczek - Czw 06 Gru, 2012
wasq napisał/a:
pewnie w mysl zasady
jak jedziesz kupować fure i na podwórku stoi ciagnik/traktor to robisz w tyl zwrot
Z 3 lata temu podczas drogi na DMP do Poznania, znajomy chciał po drodze obejrzeć Suprę z 2JZ`em z ładnym ogłoszeniem, zdjęciami i ceną. Wiedział, że to angol, właściciel zapewniał o fullprofi przekładce...
Po 2-3km jechania płytami ułożonymi w środku pola widzimy na horyzoncie jakiś pierdolnik. Pałac - strzeliste łuki, ogród letni z lustrami weneckimi, złote lwy przed domem wjeżdżamy na podwórku, wita nas jegomość w zielonych wełnianych skarpetach do połowy łydki + sandały (temp. ~28-30* C). Mniej więcej takie:
Do tego na podwórku dwa ciągniki. Krótka rozmowa, otwiera się garaż, najpierw w oczy rzuca się wielki napis SUPRA na tylnej ścianie pomieszczenia, później jakoś dziwnie poprzestawiany przód. Nasz wodzirej po sprzedaniu wspaniałej historii w/w auta decyduje się wyjechać z garażu. I tak rozpoczyna się dramat.
Akt. 1
2JZ zagadało - coś pięknego. Skrzynia automat. D + gaz + słaby wzrok = zachaczył o bramę garażową. Urwany zderzak z lewej strony, lampa, zgięty błotnik, maska już nie pamiętam.
Akt. 2
Wrzuca R. Zgrzyt i huk. Auto rusza i... uderza tyłem o ścianę garażu zderzak, klapa i pamiętam jak dziś jak spojler spadł z klapy.
Akt. 3
Wyjeżdża. Wysiada z auta, łapie się za głowę i mówi, że brat go zabije, bo to brata auto, on miał tylko pokazać.
Co do auta: sople z gumy w nadkolu, zaszpachlowane zderzaki i progi z budą, auto już w sumie trochę poobijane brak deski, pierdolnik w kablach, tłumaczenie nam od czego będzie dobierał i przerabiał części, żeby wszystko działało, no i prosił, żeby nie spisywać VIN`u bo brat się nie zgodził.
Także też ja wyznaję tą zasadę M - Czw 06 Gru, 2012 http://podatki.onet.pl/po...7,1,prasa-detal Bonczek - Czw 06 Gru, 2012 Dobrze, niech łapią złodziei.M - Czw 06 Gru, 2012 Złodziei czego?martin.h - Czw 06 Gru, 2012
+1Mucha - Czw 06 Gru, 2012 Ku.rwa podatek od deszczu - ja pie.rdole...
"~ob: KIEDY OPODATKUJECIE BANKI, GALERIE HANDLOWE, ZLIKWIDUJECIE RADY NADZORCZE? ŁUPIĆ LUDZI W KRYZYSIE KIEDY NIE MAJĄ CO DO GARNKA WŁOŻYĆ? KIEDY KOMISJA CENOWA? "Niemy - Czw 06 Gru, 2012 nic nowego, ja już płacę od dawna
ciekawe czy za niedługo śnieg też pod to podepną, bo przecież się topi i spływa do kanalizy...
a z takich ciekawostek to np za garaż w domu (piwnica, parter-nie ważne) płaci się większy podatek niż za powierzchnię mieszkalną, bo to luksus, czyli wychodzi na to że garaże w domach to najbardziej luksusowe pomieszczenia M - Czw 06 Gru, 2012 Maćku to wszystko to jest pokłosie minionej epoki.
Dobrze pokazuje to ten plakat propagandy prl:
Bonczek - Czw 06 Gru, 2012
M napisał/a:
Złodziei czego?
Złodziei objętości ściekowej!
martin.h napisał/a:
Bonczek napisał/a:
Dobrze, niech łapią złodziei.
+1
+1Niemy - Czw 06 Gru, 2012 Jeszcze jedna ciekawostka. Za ścieki płaci się w takiej ilości ile wody zużyliśmy, tylko jak ktoś ma domek i zużywa wodę np do podlewania ogródka, a w lato robi się to dosyć często aby słońce nie spaliło roślinności, to ta woda nie trafia do kanalizacji tylko wsiąka w glebę, dlaczego o tym nikt nie wspomina?