M - Wto 25 Lut, 2014 Iście rosyjska narracja anjas - Wto 25 Lut, 2014 Maciek, z powodu braku argumentów sam wchodzisz w rosyjską narrację nie dyskutując tylko sprowadzając rozmowę na ten poziom.kamil - Wto 25 Lut, 2014 Ja muszę się zgodzić z Anjasem. Szczerze mówiąc do czasu wyświetlania obrazów z samego Kijowa myślałem - lud demokratycznie wziął sprawy w swoje ręce. Po ostatnim reportażu ze wschodniej Ukrainy śmiem twierdzić, że tam zupełnie inaczej wygląda pogląd na sytuacje z Majdanu...Tam na wschodzie nastroje są zdecydowanie po stronie byłego rządu. Naród jest podzielony.anjas - Wto 25 Lut, 2014 Podzielony i to niestety po równo, więc naprawdę nie wiadomo jak potoczą się dalsze losy Ukrainy.dzik - Wto 25 Lut, 2014 Nie ważne czyje interesy zostały tam obalone to ważne w jaki sposób.
Uszanuj też że dla połowy Ukrainy dotychczasowe rządy były dobre to jest dalekie od tego co było w Polsce w 1989.
Masz myślenie "Pawlakowe".M - Wto 25 Lut, 2014 Nie mam aktualnie chwili żeby napisać co i jak widzę bo siędzę w pracy więc mogę pisać mało Wieczorkiem napiszę jak to widzę - nie zgadzam się że to nie było demokratyczne ani że to zamach stanu, ludzie wzieli sprawy we własne ręce i tak powinno być. Wieczorkiem więcej.anjas - Wto 25 Lut, 2014 Super Bo może nie znam demokracji z tej strony M - Wto 25 Lut, 2014 Jeszcze wrzucę na szybko gówienko w wentylator - czy solidarność była też niedemokratyczna? Chyba była bo obaliła demokratycznie wybrany rząd i "prezydenta".
I też nie cały naród się zgadzał z tym, mimo to dzięki temu lepiej nam się żyje anjas - Wto 25 Lut, 2014
M napisał/a:
Chyba była bo obaliła demokratycznie wybrany rząd i "prezydenta".
Maciek, jeśli Twoim zdaniem za Solidarności rząd i prezydent byli wybrani demokratycznie to dyskusja z mojej strony się skończyła M - Wto 25 Lut, 2014 A nie były? Wybory się odbywały, ludzie głosowali http://pl.wikipedia.org/w...ospolita_Ludowaanjas - Wto 25 Lut, 2014 Maćku, jak byś jeszcze przeczytał to co wklejasz...
W okresie powojennym pierwsze wybory zorganizowano w 1947 w celu wyłonienia członków Sejmu Ustawodawczego. Ich wyniki sfałszowano[potrzebne źródło], oddając władzę w ręce komunistów. W PRL-u ordynacja wyborcza "bez skreśleń" stwarzała jedynie pozory demokracji, preferując wyłącznie kandydatów PZPR. Wybory odbywały się regularnie, regularnie również były fałszowane.M - Wto 25 Lut, 2014 Ja czytam i czytałem co wklejam.
Analogiczna sytuacja miała miejsce na Ukrainie - czy uważasz że układ jaki tam panował to była wzorcowa demokracja jak na zachodzie? Serio Andrzeju?anjas - Wto 25 Lut, 2014 Maciek, serio?
Ostatnie wybory na Ukrainie były jak najbardziej demokratyczne. Były kontrolowane przez niezależnych obserwatorów i nie było większych zastrzeżeń. Po prostu naród ukraiński tak wybrał. My o mało nie wybraliśmy Stana Tymińskiego.
Układ jaki panował ostatnio na Ukrainie to inna bajka bo było bardzo źle, co nie zmienia faktu, że niedemokratycznie zrzucono ze stanowiska demokratycznie wybranego prezydenta, bez poparcia większości narodu.
Skoro czytałeś to co wklejasz to dlaczego podawałeś wybory z PRL jako przykład wyborów demokratycznych. Chyba nie ogarniam.M - Wto 25 Lut, 2014 Dobra, serio napiszę wieczorem bo mam dużo roboty.was79 - Wto 25 Lut, 2014