ja znam gościa który nasrał sąsiadowi na wycieraczke gdy ten go dłuższy czas wkurwiał
także przyznaj się co zrobiłes?
a tak na powaznie, niestety ludzie z tymi psami maja najebane, niektorzy to na tyle ze wcale bym sie nie zdziwil gdyby sie okazalo ze wlascicel widzac co ten pies robi wcale mu nie chcial w tym przeszkadzac, przeciez to jego ukochana psinka.martin.h - Pią 18 Lut, 2011 Jak to co zrobił, nie patrzył w lusterka Jakarti - Pią 18 Lut, 2011
qbus napisał/a:
także przyznaj się co zrobiłes?
zebym chcial "na sile" sie do je bac to nie da rady. wracam do domu o 20tej, nie szuram, nie dre japy, nie slucham glosno muzyki, nie robie imprez. wychodze najpozniej o 8, nie jem sniadania, biore prysznic i wychodze. WTF? qbus - Pią 18 Lut, 2011 no a w lusterka patrzysz?Loko - Pią 18 Lut, 2011
Jakarti napisał/a:
sredniego w tej chwili nie ma w domu, od yorka otworzyl typ w szlafroku..
Dobra dobra ale tu jest ciekawy momencik , poszedłeś do gościa, otworzył Ci w szlafroku i co do niego zagadałeś. "Przepraszam, ktoś nasrał mi na wycieraczkę, czy to nie przypadkiem Pan lub Pana pies?" Jakarti - Pią 18 Lut, 2011
Loko napisał/a:
Dobra dobra ale tu jest ciekawy momencik , poszedłeś do gościa, otworzył Ci w szlafroku i co do niego zagadałeś. "Przepraszam, ktoś nasrał mi na wycieraczkę, czy to nie przypadkiem Pan lub Pana pies?"
doladnie tak Lokus - jakbys mnie slyszał
bylem na fkurfie Bart - Sob 19 Lut, 2011 dość gówniana akcja...PiTT - Sob 19 Lut, 2011 czekam na rozwiązanie zagadki...
btw. podobno scenarzyści już myślą nad nową edycją CSI Ursus Bart - Sob 19 Lut, 2011
Barejka - Sob 19 Lut, 2011 we wlasnym mieszkaniu juz sie nawet ruchac nie bedzie mozna juz nie mowiac o przypinaniu kajdankami do kaloryfera Franek - Sob 19 Lut, 2011 To nic. Wczoraj 3 raz w ciągu 1,5 roku ukradli mi coś z auta w garażu pod blokiem.
Najperw ukradli zimówki. I tak były do kosza, przynajmniej nie musiałem ich nosić.
Później wyjebali szybę s signumie, ukradli ładowarki do tel i navi. Sama szyba była droższa od tych kabli.
A dziś jakiś debil ukradł dwie zaślepki ze zderzaka w pumie. Kurwa. W zeszłym roku malowałem auto, wszystko tip top. A teraz jakiś palant zajebał 2 całkowicie niepotrzebne elementy. I na dodatek są w kolorze nadwozia, więc z tą pierdołą trzeba będzie do lakiernikia.
Oczywiście administrator budynku już nie odbiera tel.PiTT - Sob 19 Lut, 2011
Franek napisał/a:
To nic. Wczoraj 3 raz w ciągu 1,5 roku ukradli mi coś z auta w garażu pod blokiem.
Najperw ukradli zimówki. I tak były do kosza, przynajmniej nie musiałem ich nosić.
Później pomylony szybę s signumie, ukradli ładowarki do tel i navi. Sama szyba była droższa od tych kabli.
A dziś jakiś debil ukradł dwie zaślepki ze zderzaka w pumie. kurcze. W zeszłym roku malowałem auto, wszystko tip top. A teraz jakiś palant pomylony 2 całkowicie niepotrzebne elementy. I na dodatek są w kolorze nadwozia, więc z tą pierdołą trzeba będzie do lakiernikia.
Oczywiście administrator budynku już nie odbiera tel.
sporo strat, co to za osiedle?
to jest garaż i tak w nim kradną? to już przegięcie GeKo - Sob 19 Lut, 2011 Franek, Ale garaż masz zamykany czy taki wspólny kołchoz?Franek - Sob 19 Lut, 2011
PiTT napisał/a:
sporo strat, co to za osiedle?
to jest garaż i tak w nim kradną? to już przegięcie
Na bielanach, nowy blok wybudowany nawet nie wiem przez jakieg dewelopera. Generalnie blok stoi przy ulicy i nie jest ogrodzony. A do garażu dostęp mają niby tylko Ci którzy mają miejsce garażowe. Mi się wydaje że kradnie ktos z mieszkańców, bądź mieszkaniec wpuszcza kogoś do tego garażu.
Nie ma stałej ochrony, tylko jest monitoring. Ale i tak nic się na tym pewnie nie wyłapie. I to monitoring założyli dopiero jak wywalili mi szybę. A wtedy jednej nocy zrobili 5 aut.
GeKo, tak, taki kołchoz.PiTT - Sob 19 Lut, 2011 kurde, fajna dzielnica, ale sam trzymałem furę na strzeżonym bo lepiej mi się spało, chyba w tych dzielnicach bym nie zostawił auta na ulicy na noc