GeKo - Nie 25 Wrz, 2011 Nie ujmuje mu nic w promocji rajdów w PL bo to zrobił najlepiej, jest zaj.eb.iście medialny. Pamiętajmy tylko że wtedy kiedy w rajdach sięgał po generalkę dysponował topowym sprzętem, dzięki medialności udawało mu się właśnie pozyskiwać lepszych sponsorów niż innym. Za Mistrza Europy też szacun, ale to był już okres kiedy ME chyliły się ku upadkowi. A Mistrzostwa Świata, nie miał budżetu i to taka jazda na siłę, nie miał w pełni swojej szansy żeby się rozwinąć. A wyniki z Dakaru, no cóż w momencie gdzie zaczął się wbijać do piątki to nie ma tam już zespołów fabrycznych oprócz VW, przyjeżdza za fabrycznymi. A Ci spece od tych rajdów już nie jeżdżą. Nie jest więc dla mnie zawodnikiem który tam robi wynik. A Polski w 2009 Niestety oddstawał i to mocno, powiem szczerze byłem mega zawiedziony po tym co zobaczyłem na testowym i pierwszego dnia. Zwłaszcza że medialnie robił sporo szumu. 3go dnia było już lepiej ale wtedy już się nikt specjalnie nie ścigał. Hołowczyc Menagment też mu się nie udał, ale to już po prostu tak się złożyło. Chłopaki pozaliczali mega dzwony cud że żyją, choć nie wszyscy  .
Przem_106 - Nie 25 Wrz, 2011 Marek, luz. Kazdy ma inne zdanie i to nawet dobrze Moze puki jest czynnym kierowcą nie ma czasu na robienie czegos więcej dla Polskich rajdow, albo masz rację. Jest pozno więc, Pozdro, nara, dozo.... Marek23 - Pon 26 Wrz, 2011 
Jacek - Pon 26 Wrz, 2011
to na desce czy autem? bo już się pogubiłem 
martin.h - Pon 26 Wrz, 2011 Niektórzy nie rozumieją, że Hołek ma już prawie 50 lat
On nie musi niczego udowadniać, to co miał udowodnić zrobił w połowie lat 90-tych w Polsce, a później w latach 97-99 w Europie i na Świecie. Poczytajcie sobie o którymś z Rajdów Wielkiej Brytanii (bodajże 97 czy 98 rok), Hołek był na ustach wszystkich. Czy w tamtych latach miał konkurencyjny sprzęt do innych? W porównaniu do zespołów fabrycznych nie, ale do prywaciarzy pewnie tak. Druga sprawa to medialność tego zawodnika, nie przypominam sobie ani wcześniej ani później zawodnika, który by tyle zrobił dla polskich rajdów. To dzięki niemu mieliśmy w TV tyle relacji z rajdów, nie wspominając już o wzmiance w każdych wiadomościach, a nie tak jak teraz gdy tylko zdarzy się jakieś nieszczęście. Co by nie było Marek musisz się pogodzić z tym, że Hołek zawsze będzie ikoną polskich rajdów. Anonymous - Pon 26 Wrz, 2011 No i zawsze "doprowadził was do celu Krzysztof Hołowczyc" 
martin.h - Pon 26 Wrz, 2011 http://rajdy.autoklub.pl/...awieszone,38564 qbus - Pon 26 Wrz, 2011 Właśnie ciekawi mnie ten fragment:
Jeśli protest zostanie nieuznany rozumiem że koszta są pokrywane z kaucji która zapłacił Cersanit Rally Team (7400?) a co jesli protest zostanie uznany? Kto za to wszystko płaci? Anonymous - Pon 26 Wrz, 2011 Lotos?? GeKo - Pon 26 Wrz, 2011 kaucja jest zwracana, a koszty chyba ponosi PZM. Janusz - Pon 26 Wrz, 2011
ja kiedyś gdzieś czytałem, ze jak jest protest uznany, to zostawiają fure na etapie w jakim znaleźli "przyczyne" niezgodności z homologacja, czyli np z wyciągniętym silnikiem z budy i rozkręconym do ostatniej śrubki, i właściciel sobi go juz musi poskładać we własnym zakresie 
ale to było dawno i mogłem coś poknocić, albo coś się mogło zmienić GeKo - Pon 26 Wrz, 2011 Pewnie coś znajdą ![:]](images/smiles/cwaniak.gif ":]") Prawie zawsze znajdują, wystarczy wentyl wkręcony o nie tą ilość obrotów co trzeba i już jest kara. Nie ukrywam że Sołowow to jedna z ostatnich osób którą bym podejrzewał o składanie protestu, więc być może coś grubego jest na rzeczy.
GeKo - Pon 26 Wrz, 2011 Janusz, Jak jest nie uznany to też dostajesz silnik w pudełku. Tak Kuchar oprotestował kiedyś Kuzaja. Na koniec Kuchar wystawił Kuzajowi fakturę za ponowne złożenie silnika w Belgii i pewnie do dziś nie jest zapłacona, a przynajmniej długo po tej sprawie nie była zapłacona. Jeśli składający protest określa co ma być zbadane to kaucja to wysokość wpisowego, jeśli dotyczy całego auta to x 100%. qbus - Pon 26 Wrz, 2011 Jak dotyczy całego auta to razy 500%
Czyli okolice 20 tys zł. martin.h - Pon 26 Wrz, 2011 Sołowow zagrał po prostu vabank i oprotestował cały samochód. Oznacza to tylko jedno, uda się albo nie. |
||||||||||||
