Alexxx - Czw 28 Maj, 2015
Zawsze masz jakiś wkład własny (przy Meganie na przykład właśnie te 10k EUR o których pisałeś). Jak zgruzujesz to nie dostaniesz zwrotu tegoż. Pewnie można wykupić jakieś prywatne ubezpieczenie od "nieszczęśliwych wypadków" z sumą ubezpieczenia odpowiednio dużą aby pokryć:
Jeśli póki co rekordowy rachunek to 15k EUR to nie ma dramatu 
Za uderzenia w inne auta zwykle nie płacisz - "This is race" jak powiedział kierowca Porsche wjeżdżając w znajomego jadącego Swiftem... Bad-i - Czw 28 Maj, 2015 A to pitole, w Stanach jest lepiej 
arssss - Czw 28 Maj, 2015 Jak wejdziesz w inną osobę zawsze idzie to ogarnąć z policją i z oc Twojego. W końcu podczas jazd turystycznych to zwykła droga tylko płatna. EmerytRs2 - Czw 28 Maj, 2015 Koszty duże, chyba lepiej wynająć od nich auto i się przetoczyć szary kowalski nie pojeździ... Bad-i - Czw 28 Maj, 2015
Dlatego yebie ich zyczliwosc. Za 25.000 wynajmujesz w Polsce R2; trzepiesz w plot. Wysiadasz, otrzepujesz kurz i jedziesz do domu. Koszt mniejszy a frajda lepsza 
Kamill - Czw 28 Maj, 2015 To tak jak instruktor na tptd, wsiada w twoje auto dzwoni w płot, wysiada otrzepuje i idzie do następnego kursanta. 
Stf - Czw 28 Maj, 2015 Na trackdayach kazdy placi za siebie. Na TF podobno juz sprawca. rasta - Czw 28 Maj, 2015 Dlatego na TD jak ktoś przywalili nas jadących furą z wypożyczalni to sprawca mówi nam This is race, a my płacimy za naprawę auta. 
Alexxx - Czw 28 Maj, 2015
Yhym... Jakarti - Czw 28 Maj, 2015 Alexxx, dobra jak bylo? czy ktos kogos oskarzyl? czy ktos wyegzekwował naleznosc? jakies polubowne rozstrzygniecia? Bad-i - Czw 28 Maj, 2015 Nie wiem o co chodzi ale ide po popcorn ![:]](images/smiles/cwaniak.gif ":]")
KarQ - Czw 28 Maj, 2015 Bad-i, Jaka pytał o dzwona ze Swiftem
Kamill - Czw 28 Maj, 2015 Typ wyporzyczyl swifta, zawodnik w porsche w niego wjechał, ten z porsche w pit stopie kazal obejrzec czy auto moze jechac i sobie pojechał dalej, nawet nie wysiadł. A ten ze swifta jest luzniejszy o całą kaucję, bo wypprzyczalnia powiedziala ze kazdy placi za siebie na TD. Nie rozwalil bandy i dojechal o wlasnych silach, wiec dodatkowych kosztow holowania, zamkniecia toru nie bylo. Swift straty nie duze, ale robią wszystko w aso żeby miec pokwitowanie ze nastepny klient dostanie auto w 100% sprawne. To cbyba wersja cupowa, nie seryjny swift. To nikt z forum. Wiec trzeba sie liczyc jadac na TD, ze mozna wrocic bez kaucji, nawet jak sie w nic nie uderzy, to ktoś może wjechać w Ciebie. arssss - Czw 28 Maj, 2015 Czyli jak ktoś Cię stuknie swoim GT3 to walisz potem w niego w ramach zemsty przynajmniej nie pojeździ dalej Kamill - Czw 28 Maj, 2015 O ile go dogonisz
|
||||||||||||||||
