To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
 
forum.hothatch.org
Witamy na forum Hothatch.Org

Techniczne - Obniżanie Saxo

Peter - Pon 02 Lip, 2007

luknalem na mapie... jest to ulica św.Pawła lub Wodna... jedna i druga jest obok siebie. wydaje mi sie ze to raczej św.Pawła.
http://mapa.pf.pl/-Katowi...CFSbPZgodLRqIhg
zjezdzasz z warszawskiej w prawo, w św. Pawła, jedziesz w dol do konca uliczki i po lewej masz ten warsztacik. 2 kolesi: jeden ogolony na lyso, drugi starszy siwy.
robilem u nich mojego starego saxo, sa spoko i nie biora duzo. na rabacik chyba bym nie liczyl przy tym obnizeniu :)

Peter - Pon 02 Lip, 2007

PS w przypadku sukcesu, prosze o POMOGL :D :D
Maciusiowy - Pon 02 Lip, 2007

Spoks...a nie znasz może do nich n-ru telefonu, bo wiesz ja jestem z bielska i najpierw wolałbym spytać co i jak:)
Maciusiowy - Pon 02 Lip, 2007

A pomógł będzie na 100%...:D
Anonymous - Wto 03 Lip, 2007

chrzanek a nie wiesz o ile musze obnizyc belke z tylu jak bede mial tego twojego eibacha na przodzie?
Anonymous - Pią 13 Lip, 2007

male pytanko:
czy mozna obnizyc z tylu na belce a z przodu tylko poprzez zmiane sprezyn tak zebym nie musial do mechaniora co chwila zagladac??
zastanawiam sie tez nad sensem takiej operacji bo w zime duzo w gory jezdze - nie chcialbym rozwalic samochodu wiec na jesien auto wrociloby na seryjna sprezyne
jaki bylby koszt takiej jednorazowej operacji (belka+zmiana sprezyn)??

KonradMK - Pią 13 Lip, 2007

chłopaki od saxo ci powiedzą dokładniej ale z tego co wiem belka obniżana lubi się szybciej zużywać tak jak zmiana sprężyn na krótkie w seryjnym amorze przyspiesza jego zużycie. wg mnie nie warto, ale można
saxorulez - Pią 13 Lip, 2007

jasne ze mozna, ja polecam tył zgodnie z homologacją - to nie powinno jakoś nadwyrężać amorka plus męczyć belki
a przód -20mm to moim zdaniem optimum

Loko - Pią 13 Lip, 2007

Tylko skad znaleźć taką sprężyne -20 mm

A co do kosztów to wymiana sprezyn przód 100 zł, obnizenie belki ktos kiedys pisal ze kosztuje 200 zł.

saxorulez - Pią 13 Lip, 2007

http://www.p-i.co.uk/springs.htm -25mm
koni też -25mm
ten ljosefords czy jak one tam też w takim wypadku są -25mm
kiedyś GMC mieli -20mm ale już nei mają

Anonymous - Nie 15 Lip, 2007

dzieki za info.
ale sie chyba nie zdecyduje - musialbym na jesien auto "podwyzszac" i na wiosne glebic z powrotem - 600zl rocznie mi sie nie widzi..
a jezdzic duzo po sniegu w gorach na obnizonym to troche sie boje.

Loko - Nie 15 Lip, 2007

Jest na to wyjście, płyta pod silnik i po kłopocie.
Anonymous - Wto 17 Lip, 2007

moze silnik to ochroni ale co jak wjade w glebszy snieg i auto mi sie "przewiesi"? chyba jednak sobie odpuszcze;]
Dariano - Śro 18 Lip, 2007

Na snieg to sobie kup jakis 4x4 a saxo na glebe. Moje ex np: wieksza czesc zimy stalo w garazu. i czekalo na czysciutki asfalcik
Peter - Śro 18 Lip, 2007

na seryjnym zawiasie tez mozesz bez problemu utknac w sniegu...ja mam obnizone i pakuje sie w wielkie kopy sniegu. w bagarku mam zawsze lopatke jakby co. jezdzilem juz 2 zimy i byla gitara. no chyba ze Ty czesto jezdzisz po nieodsniezonych gorskich drozkach gdzie snieg siega do maski...w miescie i tak drogi sa przejezdne (sypane i odsniezane)...

moje zdanie: smialo obnizaj, bedzie dobrze ;)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group