GOKART - Czw 03 Sty, 2008 ja jeździłem wcześniej przednionapędową Audi Cupejką na belce i przy nierównościach na zkręcie przy jakiejśtam predkości tył potrafił teleportować na zewnętrzną , uślizgiwał się po prostu. Jak było równo to było oki bo zanim odczułbym jakieś problemy z tylną osią auto już ryło przodem. Wielowachacz poprawia wybieranie bo sprawia że każde z tylnych kół zawsze przywiera do podłoża i na nierównościach napewno daje to większą sprzyczepnośc tylen osi ale nie jest to remedium na prowadzenie auta. Liczy się wszystko : masa, balans, napęd itp Ja tam nie narzekam. Odpukać nic nie padło jeszcze )GOKART - Czw 03 Sty, 2008
nozder napisał/a:
tabelka odczuwam wrażenie, że odzwierciedla bardziej umiejętności kierowników, niż możliwości samochodów.
też ale nie mniej wazne są tu: zawieszenie, geometria, opony, rozmiar / waga felg, stosunek mocy do masy.. dla tego nie ma co uogólniac
Cytat:
debata o wyższości belki nad wielowachaczem też wydaje się być niezasadna.
trueMarek23 - Śro 09 Sty, 2008 Nie wiem czemu się Coopera S czepiacie? Jest zajebisty, a że jakiś swap go objedzie? Ok, ale do miniaka wsadzasz szpere(można mieć za grosze), dłubiesz na ponad 200 kuca i odchudzasz. Wtedy może być ciekawie. A w Lublinie miniak Jimiego jednak miał za dużo mocy. Tor jest bardzo kręty, poza tym nie jechał na sliku, tylko na bardzo dobrej letniej oponie, jednak ten slik by go przyśpieszył.GOKART - Czw 10 Sty, 2008 jak bedzie jakaś pojeżdzawka w Looblynie A.D.2008 mogę się podłączyć pod Mini HH Team i spróbować powalczyć o pudło CHRZANEK - Czw 10 Sty, 2008