KonradMK - Pon 26 Maj, 2008 no to będę w orzechu zapindalał, bo następnym (tfu!) razem może nie być się z czego śmiać kubas - Wto 27 Maj, 2008 to jak juz chcesz w orzechu zapindalac to zrob jedna poprzeczke i przebicia do mak personuf bo z tego co zrozumialem od dr.prof to jest najwazniejsze 
Bad-i - Wto 27 Maj, 2008 dokładnie tak jak michał napisał, albo jeździsz powoli albo w kasku. Lepiej jechać w kasku i wyglądać jak debil niż rozwalić sobie czaszke o klatke w przypadku dzwonu. Anonymous - Wto 27 Maj, 2008 wszystko również zalezy od tego jak siedzisz ... u mnie np nie ma mozliwosci chyba uderzenia sie w głowe .... ja sie nie uderzyłem jeszcze, nawet w kasku, ale siedze dosc nisko ... Bad-i - Wto 27 Maj, 2008 bez dzwona to trudno sie uderzyc, tutaj juz chodzi o jazde z klatka bez kasku w przypadku kiedy dzwonisz i jest szansa ze glowa doleci do pałąka 
CHRZANEK - Wto 27 Maj, 2008
Albo np pałąk z tyłu który w przypadku "rolki" pomoże. PS: Nie chce się mądrzyć, ale ja uważam podobnie jak marcel że przy odpowiednim ułożeniu fotela to raczej nie ma możliwości dosięgnąć głową klatki, poza tym należy mieć "otuliny" na klatce w miejscach "ewentualnego kontaktu"... nox - Nie 08 Cze, 2008
Do streetu są bardzo modne rollbary do których kasu nietrzeba bo niema opcji styczności z klatką jak jestes zapięty w pasach . Wg mnie to dobra opcja jeżeli nie chcemy obciążać auta zbyt sporą ilością rur i przeznaczenie auta to będą jakieś trakc day'e bo przy tego typu imprezach największym zagrożeniem jest rolka a nie uderzenie w np słup
Michał - Pon 09 Cze, 2008 poczujcie tutaj klakte
Loko - Pon 09 Cze, 2008 Zły przykład, jeszcze jeden taki i dostaniesz ostrzeżenie 
Po pierwsze z klatką nie ma opcji jazdy w seryjnych fotelach i pasach, mocno spięte szelki i kubeł to obowiązek. Po drugie na filmiku dach i słupek wchodzą do środka auta, przy klatce jest mała szansa, ze jej konstrukcja się przesunie wgłąb kabiny. 
Ale jeśli tutaj kierownik miał zapięte pasy, to ja nigdy w życiu nie wsiadł bym do auta z klatką bez kasku, zwróćcie uwagę na zwolnionym tempie gdzie jest jego głowa. http://pl.youtube.com/watch?v=fBmmbxs8kGU Rudello - Pon 09 Cze, 2008 Ja pierdole! jak usyszałem ten dzwiękprzy uderzeniu to aż mi sie gorąco zrobilo!! fak! najgorszy dziwiek jaki w zyciu slyszalem! zostaje na całe życie FreeMan - Pon 09 Cze, 2008 
foty tego volvo po dzwonie... podobno ibiza wyjechala z podporzadkowanej. Anonymous - Pon 09 Cze, 2008 Mieli duuuuzo szczescia .... kierowca wygladał jak manekin w pewnym momencie .... I fart ze panowie z tyłu mieli pasy również ... Anonymous - Wto 16 Wrz, 2008 klatka OMP do 106 
|
||||||||||
