anjas - Czw 05 Mar, 2009
to spytaj rodziców 
a tak serio to nie chodzi nawet o typowe koszty utrzymania (prąd, gaz, kanalizacja, woda, etc.) bo pewnie podobnie płaci się w mieszkaniu w bloku, ale zabijają wszelkie koszty związane z utrzymaniem domu w dobrym stanie. Nie ma się co oszukiwać, jak się mieszka we własnym domu to właściwie w każdym sezonie jest coś do zrobienia - jakaś elewacja, dach, ogrodzenie, ogródek (trawa, drzewka, srewka...)... a to wszystko sporo kosztuje. Oczywiście nie zawsze to konieczność (że coś się zepsuło), ale bardzo często chęć rozwoju, ulepszenia itd. kubas - Czw 05 Mar, 2009 dziwaki z was... to tak jak miec skode felicje na gaz lub megane r26 ! wlasny garaz wlasny kawalek zieleni to jest to ! a nie betonowy trawnik i garaz 2m^2 dzieki bardzo... i upierdliwi sasiedzi za sciana... jak jest mozliwosc to domek po za miastem jest wypas ! aha no tak zapomnialem ze wy warszawioki jestescie... czyli moj powyzszy wywod do was sie nie odnosi ! 
Anonymous - Czw 05 Mar, 2009 tak jak poprzednik, kurde chetnie bym juz sie przeprowadzil do domu, co prawda mieszkanko w Krakowie mam fajne ale jednak co dom to dom , wychowalem sie w domu nox - Czw 05 Mar, 2009 Wieśniaki 
Anonymous - Czw 05 Mar, 2009 Mieszczuchy
Misiek_lbn - Czw 05 Mar, 2009
ale to nie jest przecież zawsze taka sama sytuacja jak się buduje dom i później w nim mieszka, to szczerze wątpię żeby za rok czy dwa bawić się z dachem, z ogrodzeniem czy czymś... my wybudowaliśmy dom i w sumie odrazu wszystko ookoła jakoś porobiliśmy i od tamtego czasu nie ma wiele wydatków... a drzewka i krzaczki  Anjas, przecież takie drzewo to nie kosztuje więcej niż bukiet róż 
ciekawe co nox zauważył, że różnica w mieszkaniu w domu a w bloku jest taka duża... Michał - Czw 05 Mar, 2009 niezla rozmowa mieszkanie sie nie umowa do domu . Nie ma takiej opcji ... ale na wała mi dom jak mam 25 lat i załóżmy laske. To odrazu mam dom stawiać i ładować się w koszty ? Bez sensu. Wystarczy mieszkanko, w miare blisko do centrum bo tam sie odbywa w moim wieku życie towarzyskie ( ładnie nazwane ) . Ale to tylko w takim przypadku mieszkanie jest spoko. Poza tym, tak jak anjas napisał.Żona , 2 bobasów i sie kisić w mieszkaniu ? Fuck ... nigdy ... Sam mieszkałem w 700m2 w domu , garażem na , bez mała 3 fury, ogrodem. Tylko że wtedy kopałem piłe, paliłem pierwsze faje, podrywałem laski w piaskownicy, a starzy dopinali dosyc grubo zeby to utrzymać .
Chyba wiele osób tutaj nie zdaje sobie sprawy co to znaczy utrzymać dom. Tak samo jak jest mieszkać samemu , blisko centrum i mieć wyjebane na wszystko. Tyle ode mnie. A co do cen. Dla mnie to jest krejzolskiej ... Dzwoniłem przed chwilą pod ogłoszenie które wisi u mnie na osiedlu. 2000+ czynsz czyli 2500 ... poyebawszy 106 - Czw 05 Mar, 2009 anjas ma swieta racje. koszty sa znacznie wieksze. w prawdzie czesc oplat jest sezonowa np ogrzewanie ale i tak wychodzi wiecej. przyjemnosc z mieszkania w domu jest bez porownania wieksza niz w mieszkaniu. tak jak wspomnial kubas garaz przestrzen... ja mimo wlamu, kilku bardzo wysokich rachunkow za gaz i prad, awarii z ktorymi musialem uporac sie sam a nie pan zdzich ze spoldzielni jestem zadowolony z przeprowadzki.... tym bardziej ze sezon wiosenno - letni dopiero przede mna ![:]](images/smiles/cwaniak.gif ":]")
szymlorek - Czw 05 Mar, 2009 To zalezy jakie drzewko sadzisz, można kupić habazia można kupić drzewko ładnie przyciete porowadzone od samego początku za 2-3 k w góre. Pozatym po 5-6 latach ziom tak czy siak jakaś elewacja wpada do zrobienia , odświeżyć to tamto siamto. Nie ma co się łudzić, dom kosztuje. michool_vt - Czw 05 Mar, 2009 Ci co piszą. że w blokach jest fajnie chyba nie mieli nigdy głośnego sąsiada 
albo studentów za ścianą
albo mnie
wynajmując mieszkania w krakowie z ziomami raz trafiliśmy na kolesia/sąsiada, który codziennie punktualnie o 6:00 zaczynał grac na pianinie i "śpiewać" (wydzierał gnój ryja) , teraz z tego sie śmiejemy, ale w tamtym czasie nie było przebacz dla dziadka! dlatego teraz wynajmujemy dom w kraku
ceny wynajmu są grubo walnięte, w kraku prosto po studiach będzie Cie stać na wynajęcie mieszkania 40metrowego, ale na rachunki już nie starczy...
Loko - Czw 05 Mar, 2009 Mieszkając w domu zawsze można coś oszczędzić np na przykład na ogrzewaniu. Zamiast grzać można kupić dodatkową parę kalesonów
pcs - Czw 05 Mar, 2009 e no pomijajac kwestie remontow, drzewek etc. to dom jest jednak tanszy od porownywalnego mieszakania ... Dom 150m2 nowo zbudowany to ile kosztuje? pradu tyle c ow mieszkaniu, ogrzewanie 800zl w sezonie 4 miechy, 400zl w polsezonie i 200zl po. Srednio 400zl na gaz. podatek od nieruchomosci to ok. 100zl na miesiac. smieci woda jeszcze 200-300. Razem. 700-800zl. A w mieszkaniu 4 pokojowym 90-100m2 to czynsz kosztuje ok 800-1000zl + gaz a jak nie masz garazu to jeszcze 200-400 za wynajem miejsca ... anjas - Czw 05 Mar, 2009
ale kwestii remontów nie da się pominąć
Anonymous - Czw 05 Mar, 2009
    
Misiek_lbn - Czw 05 Mar, 2009 dom może i droższy ale nieporównywalnie lepszy i koniec. jak ktoś uważa inaczej to anjas zamyka temat.
|
||||||||||||||
