martin.h - Czw 19 Mar, 2009 Możesz też wziąć pod uwagę 206 1.6 XS. Na jego bazie budowali pucharówki. Miał fajne fotele pseudo kubełkowe i dobre wyposażenie. Tomcat - Czw 19 Mar, 2009
Jeszcze jedno odnośnie Corsy. Mój rodzinny egzemplarz jest praktycznie bezproblemowy pomimo tego, że w swojej karierze już odbił się od słupa, przetoczył po dachu i spotkał z motocyklistą  Auto sporo już przeszło i dalej się trzyma. Kiedyś nawet nie sądziłem, że damskie wozidełka mogą być takie twarde 
Z ważniejszych informacji które mi się przypomniały... Fotel ma spory zakres regulacji, można go bardzo wysoko postawić, co często jest ważne dla kobiet. Obsługa wszystkich przycisków jest tak łatwa, że nawet moja babcia wie jak co włączyć Wspomaganie jest super do jazdy miejskiej i parkowania.
Jeśli chodzi o silniki: 1.0 - Absolutnie nie. Jest strasznie słaby i ma tragiczną kulturę pracy. 1.2 - Wybór optymalny. Do miasta wystarczający i w miarę ekonomiczny. Na trasę za słaby. 1.4 - Może nie hothatch, ale na pewno warmhatch. 90 kunia w tym autki potrafi zaskoczyć innych użytkowników drogi. Do miasta super, na trasie też bardzo dobrze sobie radzi, szybka jazda po autostradzie bez wysiłku. Spalanie jest większe od 1.2 średnio o jakieś pół litra, czyli od 5.5 jadąc spokojnie na trasie do 10 jeżdżąc ostro po mieście. Na dieslach się nie znam, ale znam takich którzy chwalą 1.7 DTI za super niskie spalanie, co do awaryjności nie wiem. GeKo - Czw 19 Mar, 2009 Może się narażę  , ale całkiem fajnym autem jest Fabia jeśli będzie dobrze wyposażona.
Mój Zioom ma co prawda 2.0 115KM i to w eLPiDżi. Auto ma 3 rok 140tys. A serwis widziało tylko raz na wymianę łożyska oporowego. Zawias wszystko igła, a auto użytkowany tylko w mieście. Faktem jest że wykończenie wersji 1,2 a 2.0 z pakietem "sportowym" to przepaść jakościowa, ale pozycja za kierownicą siła działania wspomy, praca skrzyni biegów o klasę wyżej niż w Clio a już na pewno lepiej niż saxo c2 itp. PiTT - Czw 19 Mar, 2009
Wiadomość systemowa: Twoje konto zostanie usunięte za 59 sekund... 
Anonymous - Czw 19 Mar, 2009
Fakt, przyjemnie się jeździ 
A do 16tys to spokojnie znajdzie się ph2. nox - Czw 19 Mar, 2009 NA twoim miejscu zrobił bym tak , wybierasz 5 typów np C2 , 206 , Panda , ...., ... ona sobie usiądzie pomaca przejedzie i sama oceni . żeby banda masturbantów z internetu  którzy upalają stare francuzy miała wybierać kobiece auto
swoja drogą zobacz o pokaż jej takie coś http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C8013973 Michał - Czw 19 Mar, 2009 calibra !! Maciusiowy - Czw 19 Mar, 2009
błagam ![:]](images/smiles/cwaniak.gif ":]")
Michał - Czw 19 Mar, 2009 tigra !! M - Czw 19 Mar, 2009 Kolejny super ciekawy temat, i po raz kolejny kazdy poleca co innego a pytajacy kupi i tak co iinego i bedzie mial wypowiedzi w dupie. KOlejny fight honda vs sronda, sranie w banie. Udowadnianie swoich wydumanych przemyślen, argumenty zaslyszane od osób trzecich. Wujek jezdził tico, ciocia latała samolotem. Który to już z kolei temat? Kazdy taki nastepny bede wysylal od razu do otomoto.pl autocentrum.pl saxorulez - Śro 06 Maj, 2009 otwieram dla usera baltazar 
Anonymous - Śro 06 Maj, 2009 znalazło sie miejsce na mój dylemat szukam małego autka dla kobiety
Budżet mamy 13 max 14 tyś i szukam dla mojej kobiety autka małego z rocznika powiedzmy od 2000r i przebiegiem powiedzmy do 120 tyś/km.Moze być do opłat ale nie może być powypadkowy, ewentualnie zrobiony po małej przycierce. 
Auto bedzie robiło około 7tyś rocznie po mieście wiec diesle odpadają ( i ak są za drogie. Samochód musi mieć klimatyzacje( to już problem w tym roczniku i klasie) wspomaganie i fajnie jak bedzie jakaś elektryka. Szukamy segmentu A i nic większego nie wchodzi w gre, bo kobieta jest filigranowych gabarytów... więc polo, civik,golf,a3,corolla odpada itp (wiem, że łatwiej znależć takie auta niż małe z air condition) 
i ja widze to tak: 1) saxo, 106 ---chyba najlepiej 1.4 75km...ale jak mniejszy silnik bedzie i klima tez to jestem zainteresowany. 2) Arosa, Lupo chyba nie w tym budżecie, bo klimy nie bedzie 
3) frod ka jest tani i często ma klime ( ale wole coś innego, bo z tego dziewczyna sie przesiada) 4) Corsa C chyba po za zasięgiem a corsa B...sam nie wiem, ogladaliśmy tigry ale corsa byłaby praktyczniejsza dla niej 
5) punto sie nie podoba, clio niestety też  , C2 za drogie, puma za duzy motor...
no i teraz moja prośba o sugestie co do furki .... gdybym miał kupić dla siebie to wiedziałbym co brać a tak się wachamy
Często jest tak, że fajna fura jest w szczecinie albo rudzie śląskiej... w mazowieckim widziałem wiekszość i powiem, ze straszne parchy i szpachle. Znacie Panowie jakiś egzemplarz do polecenia jade oglądać u zaprzyjaznionego mechanika arose o 11 godz. i juz wiem ze oglądam samochód po dzwonie w przód i podrapanego 
(sorka za temat z zamulającymi silnikami ale może wiecie gdzie moge znalezc dobrą furke) Anonymous - Śro 06 Maj, 2009 takie staruszki lupo, co myslicie o silniku 1.4 16v?... chodzi o spalanie i uterkowość. szkoda ze taki rocznik i przelot: http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C8428957 http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C7311149 oba przy stare i maja wieksze przebiegi ze 106 nie ma nic na allegro... saxo chyba ulep: http://allegro.pl/item619...stan_opole.html ten chyba też nie teges ale też za drogi : http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C6369896 ford ka wypasiony ale to ka i już wiem ze marne są...ten ma dobry rocznik i git wyposarzenie wiec kusi : http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C6369896 co dalej, znace którąś fure powyżej albo możecie looknąć na jakąś w okolicy
Michał - Śro 06 Maj, 2009 Baltazar, słuchaj musisz pojedzić i popatrzeć. Przejechać się każdą , zobaczyć czy sie podoba , jak sie prowadzi. Mi doradzano z 15 fur a i tak kupiłem escorta cabrio. Tak jest zawsze . Ile to już osób otwierało takie tematy i kupowało wogóle coś innego od polecanych samochodów tutaj na forum. Zdecyduj sie na coś, konkretnie. Wybierzesz lupo, PW do szymlora zeby ci opowiedział o lupo, wybierzesz coś innego, spytaj sie czy ktoś miał styczność z taką marką/modelem. |
||||||||||||||
