MoRToN - Pon 08 Lut, 2010
Prawda, a do tego podwójny Long Island z Fridaysa robi robote  Mi rózniez podszedł hambugs z Pink Flamingo... rozmiarem jak i jakością.
BK ma zupełnie inne mięcho w samku niz w MC - kto co lubi. Mi sie chyba MC przezarł bo ostantio wole BK. M - Pon 08 Lut, 2010 E tam, buda na wiatraku zamiata to wszystko co napisane powyzej... 
anjas - Pon 08 Lut, 2010 ja pamiętam, że jak się nażarłem zestawem w Pink Flamingo to jeszcze przez 2 dni później nie chciało mi się jeść MoRToN - Pon 08 Lut, 2010
Z budy to wciągam przy emilce. Zapiekanki so git. Jakarti - Pon 08 Lut, 2010 prawda jest , ze nawet papryczki w panierce byly mistrz 
PP zamawial z tego co pamietam
M - Pon 08 Lut, 2010 Jak zapiekanki to tylko z Pepe
saxorulez - Pon 08 Lut, 2010
w JEFFSie jest kupa a nei Burger... sorki ale w GM nie sa w stanie przygotować kawałka miesa który nie był by suchy jak piach. Jeżeli chodzi o restaurację serwującą burgery to rządzi Pink Flamingo w Wawie. Przynajmniej w moim odczuciu. anjas - Pon 08 Lut, 2010 to kiedy w Pink Flamingo? zjadłbym jakiegoś burgiera kurczakowego saxorulez - Pon 08 Lut, 2010 kurde... dzisiaj?
a jeśli nie to dajesz Andrzej termin i uderzamy Passenger - Pon 08 Lut, 2010
Spróbuję przy okazji. A propos Jeffs'a to trafiłem na dobrze wysmażonego i nie suchego burgera - było ok. Może miałem szczęście 
anjas - Pon 08 Lut, 2010
Mam 2 propozycje - albo w ciągu dnia, np. środa 14.00, albo wieczorkiem, np. czwartek 21.00? Są chętni?
saxorulez - Pon 08 Lut, 2010 To ja mogę we czwartek, w środę o 14 to mam prezentację panie 1. anjas 2. saxorulez MoRToN - Pon 08 Lut, 2010 1. anjas 2. saxorulez 3. mortą Mick - Pon 08 Lut, 2010 a my sobie z Angie zamówiliśmy dzisiaj jedzonko z TGI, of course wpierdzieliłem bugsa jack daniels
ależ oni mają dobre hambugsy...
ps - Pon 08 Lut, 2010  moj ulubiony hambugs! Ale musze sprobowac jeszcze tego z flaminga...
|
||||||||||||||||
