zefir - Wto 17 Sie, 2010
a wlasciwie Pitt to po co Ci gwarancja, ktora na dobra sprawe chroni sprzedawce a nie Ciebie ??? u mnie w Hondzie byly tak skonstruowane warunki gwarancji plus obsluga ASO ze musialem podziekowac 206 Gti - Wto 17 Sie, 2010 NIE NIE NIE !!! PItt - posłuchaj mnie proszę - nie kupuj kombi - to nie jest potrzebne - nawet z dzieckiem. Mam kolege w pracy wpad w klimat dziecko, sprzedał auto i kupił kombi ( bo tak sie robi) ale - nie ma sensu - kombi nie jest potrzebne do więkoszosci aut wchodzi wózek do bagaznika. Spokojnie i bez przesady ludzie maluchami jezdzili do bułgarii Ja proponuje BMW 5 E60 - ale sedan w m-pakiecie, Lexusa IS 220, saaab 9-3 Aero - rok 2007 - potem są brzydale A tak szczerze - to na Twoim miejscu (sam nie moge sie nadziwic, że to napisze ale kupił bym Evo X  ) Chodzą koło 100.000 PLN - troche bym poczekał i w to poszedł - a jak nie to bo w sumie rozumiem kwestię spalania to juz bym celował w X5 3.0d (napewno żadne kombi !!!!!)
http://otomoto.pl/bmw-x5-...-C10128057.html Pozdrawienia i polecam się dobrze doradzam ! 
Gaydek - Wto 17 Sie, 2010 Sorry, ale Lexus odpada .
BMW jest OK  .
anjas - Wto 17 Sie, 2010 Moje doświadczenia są takie: - na początku, kiedy dziecko ma tzw. duży wózek (z gondolą) to można zapomnieć o zapakowaniu wózka + np. kilku toreb do sedana nawet ze sporym bagażnikiem (np. Accord). Ja przez pierwszy rok "posiadania" dziecka miałem Scenica i ledwo dawał radę. - później, kiedy dziecko jeździ już na spacerówce jest łatwiej, tzn. wózek jesty dość mały i dobrze się składa, więc sedan byłby OK. Ale jeśli będziesz chciał pojechać gdzieś dalej np. na 2 tygodnie to też nie będzie słodko, ale zawsze można założyć bagażnik dachowy + box i dodać trochę przestrzeni ładunkowej - teraz mam spore kombi i jest OK. Ale też nie wpadam w zachwyt. Na dłuższy weekend spakowaliśmy się jakoś, ale na wakacje też muszę zaopatrzyć się w boxa na dach. P.S. Też pamiętam o tym jak kiedyś maluchem śmigało się po całej Polsce i dalej, ale kurcze, czasy się zmieniają... jakoś teraz potrzeba nam więcej komfortu, pomijając to, że "dóbr" też mamy więcej i więcej ich się zabiera na wyjazdy 
PiTT - Czw 02 Wrz, 2010 co jest? kto zablokował?
informacyjnie napiszę jeszcze golfa mam, ale równo z dniem 1.09 zaczęły dzwonić telefony mam 1 kupca w Wawy + 1 który z Katowic chce przyjechać i zadatkować całkiem nice poinformuję jak ktoś pierwszy wyłoży hajs na stół
was79 - Pią 03 Wrz, 2010 uważaj hajs z katowic moze być oopyerdolony węglem ![:]](images/smiles/cwaniak.gif ":]")
Jakarti - Pią 03 Wrz, 2010 byle nie chcieli zaplacic na weglu
PiTT - Pią 03 Wrz, 2010
heheh, spoko mam rodzinne powiązania z Węglokoksem, więc nie ma lęku 
anjas - Pią 03 Wrz, 2010
Kamilrower?
Mick - Pią 03 Wrz, 2010 Czy to oznacza, że golfer już sprzedany? PiTT - Pią 03 Wrz, 2010 nie, jeszcze aktualnie, jest 2 mocno nakręconych kupców, takich realnych kto pierwszy ten lepszy, prawo rynku jak zobaczę hajs to oddaję kluczyki
Gaydek - Pią 03 Wrz, 2010 Nie zapomnij tylko podpisać umowy .
PiTT - Pią 03 Wrz, 2010 no i się stało golf sprzedany przyjechało 2 gości, jeden ogarniający tematykę lakierniczo-mechaniczną a drugi ten który ma kupić, ale się słabiej zna już na wstępie chyba golf się spodobał, widziałem błysk w oku
pooglądali, posprawdzali szyby, numery, podłogę itd. itp. pora na jazdę próbną, akurat spotkaliśmy się przy c.a.r.g.o hehehe zanim dojechaliśmy do końca prostej, gość lepiej ogarniający mechanikę powiedział: ja pi@rdole, ale to idzie potem jazda z głównym zainteresowanym, ten już spokojniej jechał, ale zachwycał się zmianą biegów podsumowanie jest takie, dsg miażdży cyce i w zasadzie po jeździe powiedzieli że nie mają wątpliwości, biorą z jednej strony dobrze że się sprzedał bo potrzebuję kasę, ale z drugiej to mega mi szkoda bo wiem, że drugiego takiego nie znajdę 
rasta - Pią 03 Wrz, 2010 Wątek o Lex'ie ma już więcej stron niż Golfiny
Anonymous - Pią 03 Wrz, 2010 No i pięknie jednak trafił się "amator"
|
||||||||||||||
