A jak ktoś codziennie musi siedziec od 9 do 18 i nigdy nie potrafi sie wczesniej urwac z pracy to niech idzie na zarządzanie czasem albo sobie wyłączy facebooka i inne pierdoły
wyrwalem sie dzisiaj z pracy po autko wiec to nie o mnie, ufff!
do tego zaliczylem mila pogawedke z Krzyskiem wiec tym bardziej jestem zadowolony martin.h - Śro 01 Wrz, 2010
Marek23 napisał/a:
Bo tak dzisiejsza elita biurowa pracuje. Facebook, a w przerwach jakas tam praca. Ciekawe czy Ci leniwi mechanicy też siedzą na Fejsie w pracy i dają pseudo inteligentne opisy.
Wypraszam sobie
Ja u siebie w pracy nie przeglądam sobie stronek w wolnym czasie bo takiego nie mam, i tak jest prawdopodobnie w większości serwisów (ASO). Dla mnie jest to plus, dla firmy też bo świadczy to o tym, że nie ma za dużo pracowników.PiTT - Śro 01 Wrz, 2010 kolejna różnica poglądów
może jestem wymagający, ale koorwa za to płacę
będąc właścicielem serwisu, nigdy bym nie wpadł na pomysł zamykania go w wakacje wcześniej
mówię o serwisie żebyśmy mieli jasność, czyli o miejscu gdzie ludzie przyjeżdzają z faktycznymi problemami technicznymi albo obowiązkowo w ramach przeglądu
a salon to jak sobie chcą, może być i do 16, to im przecież powinno zależeć na jak największej odwiedzalnościM - Śro 01 Wrz, 2010 kolejny super temat z cyklu "MOJE NA GÓRZE I CH.UJ!"
martin.h - Śro 01 Wrz, 2010 PiTT, a w jakich godzinach jest czynna Twoja firma? Powinieneś pomyśleć o pracy dwuzmianowej bo jest to niedopuszczalne dzik - Śro 01 Wrz, 2010 Ale wlasnie nie placisz, mieli zamkniete i nie dali Ci szansy zaplacic.
Rynek to reguluje, jak bedzie sie oplacalo prowadzic 24h to taki pewnie powstanie, chetni do pracy sie znajda.
Sam tez dobieram uslugodawcow w zaleznosci od godzin otwarcia, czasami kupie w sklepie odrobine drozej tylko dlatego ze nie musze sie urwac z pracy by do niego jechac, godziny otwarcia 11-19 sa dla mnie wygodniejsze niz 9-17 kiedy ja pracuje.PiTT - Śro 01 Wrz, 2010 zamykamy i chooj z tym
ja wielokrotnie napisałem że wg. mnie, albo że ja uważam
nikt się z tym nie musi zgadzać, a jak zwykle zaczęły się teksty i porównania z dupy do jakieś wyimaginowanej elity, fejsbuków itd, nawet tego nie czytałem dokładnie bo już widziałem że zaczyna się przepychanka argumentów z dupy
nie było tutaj żadnego ataku na konkretny salon czy też osobę
rozmawiamy ogólnie o podejściu do klienta
ja jestem w stanie zrozumieć że pracownicy też muszą mieć wolne, ale to już wszystko na głowie właściciela żeby tak zarządził firmą, aby zarówno klient jak i pracownik był zadowolony
najłatwiej powiesić kartkę o skróconych godzinach pracy, ale to wg. mnie słabe rozwiązanie
dobrze że to nie temat o godzinach pracy urzędów PiTT - Śro 01 Wrz, 2010
martin.h napisał/a:
PiTT, a w jakich godzinach jest czynna Twoja firma? Powinieneś pomyśleć o pracy dwuzmianowej bo jest to niedopuszczalne
ja nie pracuję, siedzę na bezrobociu, starzy mnie utrzymują
pracowałem kiedyś w służbie zdrowia, wieki temu
pracowałem do 15 i wiesz co, miałem w chooj czasu po robocie... tyle że z tej pracy ledwo mi starczało na zatankowanie + drobne wydatki
jeśli mam wybierać to jednak wolę popracować te 3 godz. więcej
Martin, teoretycznie, czysto teoretycznie
nie byłoby dla Ciebie nieco niewygodne jakby się okazało że sklep w którym np. kupujesz rzeczy do remontowania mieszkania, nagle jest otwarty do 15 a Ty za nic na Świecie nie możesz wyjść z pracy wcześniej
co wtedy robisz? zakładam że udajesz się do kolejnego najbliższego sklepu który jest otwarty
zgadza się?Vlodarsky - Śro 01 Wrz, 2010
PiTT napisał/a:
a tak na marginesie Marku, ciekaw jestem czy w momencie zakupu auta ktoś informuje że przez 2 miesiące wakacji serwis pracuje w innych godzinach
zakładając że sam prowadzisz działalność i masz od samego rana do punkt 18 zajęty czas na tyle że nie możesz się zerwać, ale wybrałeś ten konkretny salon bo mają otwarte do 21 to czy by Cię to nie zdenerwowało, że nagle w wakacje gdzie Ty nadal pracujesz do 18 serwis postanowił sobie zrobić wolne
Nie Piotrze i nikt nie powie Ci przy zakupie auta, że firma 7 czerwca od 9:00 będzie nieczynna do 9 czerwca do godziny 18:00 z powodu takiego, że klient obsrał biurko recepcjonisty, wywaliło szambo, spadł tupolew na dach, połowa ludzi się zwolniła bo pier.doli robotę przy Golfie V GTi albo przy innym 306 cabrio.
Wyobrażam sobie teraz PiTTa jak stoi pod salonem VW , Lexusa , Pugeota czy innego Audi krzyczącego "wyłazić szmaty !!!! jest 20:59 i gówno mnie obchodzi, że jest powódź !!!!! pracujecie albo nie !! ja jestem KLIENT"
przyjmuje ten temat na miękkko a rozpisałem się bo wypiłem 3 mocne kawy dzisiaj Jakarti - Śro 01 Wrz, 2010 dobra,
usmialem sie po pas zdrowko Vlodka
mysle, ze piter tylko mowi o sytuacji, w ktorej mamy wybor
jesli dwa serwisy sa czynne jeden do 18 , drugi do 21 to wybierzemy ten drugi jesli tak nam wygodniej. jesli tupolew jednak spadnie to wtedy wyboru nie ma i nie ma rady.. trzeba zerwac sie z pracy
aczkolwiek musze dodac o czym nie napisalem - ASO w postaci Krzyska zaproponowalo mi pomoc w postaci tego, ze przyprowadza samochod do pracy... wiec jednak jak sie chce to mozna PiTT - Śro 01 Wrz, 2010
Jakarti napisał/a:
dobra,
usmialem sie po pas zdrowko Vlodka
mysle, ze piter tylko mowi o sytuacji, w ktorej mamy wybor
jesli dwa serwisy sa czynne jeden do 18 , drugi do 21 to wybierzemy ten drugi jesli tak nam wygodniej. jesli tupolew jednak spadnie to wtedy wyboru nie ma i nie ma rady.. trzeba zerwac sie z pracy
aczkolwiek musze dodac o czym nie napisalem - ASO w postaci Krzyska zaproponowalo mi pomoc w postaci tego, ze przyprowadza samochod do pracy... wiec jednak jak sie chce to mozna
otóż to
i dla klienta lepiej i dla salonu jak jest otwarte tak samo cały czas
oczywiście pracownicy będą marudzić
wolny wybór, ale wiem po swoim przykładzie że jadę zawsze tam gdzie są lepsze dla mnie godziny otwarcia
edit:
a Ty Vlodziu nie mędrkuj bo sam ogarniasz w mega korzystnych godzinach i widzisz chyba najlepiej że każdemu to pasuje Vlodarsky - Czw 02 Wrz, 2010 Jakarti - Czw 02 Wrz, 2010 sorry,
nie udalo mi sie polaczyc tego z tym tematem wiec przeklejam
KonradMK napisał/a:
to prawda, kuleje tylko przepływ informacji. nie zawsze wiesz, że miejsce do którego się udajesz to chuynia z grzybnią.
Cytat:
to prawda, kuleje tylko przepływ informacji. nie zawsze wiesz, że miejsce do którego się udajesz to chuynia z grzybnią.
Dlatego sie trzeba dowiadywac co i jak. albo jezdzic autobusem i wp.ierdalac kartofle.
Michał napisał/a:
hehehehe marek
Cytat:
KonradMK - Czw 02 Wrz, 2010
Jakarti napisał/a:
ASO w postaci Krzyska zaproponowalo mi pomoc w postaci tego, ze przyprowadza samochod do pracy... wiec jednak jak sie chce to mozna
ciekawe czy jakbyś przyjechał twingo to też tak chętnie by się zgodził jechać Jakarti - Czw 02 Wrz, 2010
KonradMK napisał/a:
ciekawe czy jakbyś przyjechał twingo to też tak chętnie by się zgodził jechać
chuk mnie to obchodzi bo przyjechalem Clio Sportem za 1 000 000 $ i 1 000 000KM pod masko