To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
 
forum.hothatch.org
Witamy na forum Hothatch.Org

HydePark - mandat na OSie

PieQt - Śro 29 Wrz, 2010

Cytat:
piekuciński nie przeklinaj bo latare wyplace :D


powiało grozą


GeKo napisał/a:
PieQt, To był dość dziwny wypadek. To nie była klasa historyczna, wtedy Samara miała jeszcze ważną homologację. Problem tam polegał na kilku sprawach.
1. Auto nie miało ważnego przeglądu technicznego a mimo to przeszło BK1.
2. Hydrauliczny ręczny był na tej samej pompie podpięty. ( I tutaj nastąpiła jakaś awaria)
3. Właścicielem auta był pilot i to on został głównie pociągnięty do odpowiedzialności.


zgadza się, wyrok też był dziwny

GeKo - Śro 29 Wrz, 2010

Niestety nie wiem jaki był końcowy wyrok.
anjas - Czw 30 Wrz, 2010

nie dogadacie się, bo mówicie o 2 różnych sprawach. Pieqt o wypadku łady tamary a Geko o ładzie samarze...

Czuwaj! :]

speed555 - Czw 30 Wrz, 2010

qbus napisał/a:
nie ja, Michał Piskorski przyniósł wtedy pecha kolejnemu kierowcy.

z Wojtkiem podróżowałem na wszystkie rajdy w jakich startował, można by powiedzieć że byłem wtedy "koordynatorem" zespołu, conieco mialem przed rajdem do zrobienia ale juz w trakcie samego rajdu smigalem na ogladarke, dla mnie mega niespelniony talent, 8 miejsce w generalce na Krakowskim seryjnym 205 GTi 1.6 robiło wrażenie nawet wtedy.


pamiętam ten rajd, to były czasy:P btw. na spadaniu w łapanowie ładnie zdemolował tego puga:/

qbus - Sob 02 Paź, 2010

Wczoraj była rozprawa w sprawie tego płotu na Karkonoskim, policjant działający jako oskarżyciel wniósł o wycofanie sprawy. Dobrze że się w końcu zreflektował.
MTW - Nie 03 Paź, 2010

potwierdzam to co napisał kolega qbus
MTW - Pon 04 Paź, 2010

dla tych co nie oglądali http://www.youtube.com/watch?v=g1U3czpJRJs
GeKo - Pon 11 Paź, 2010

Cytat:
autoklub.pl

34-letni mężczyzna będący w stanie nietrzeźwym, padł ofiarą wypadku na trzecim odcinku specjalnym dzisiejszej rundy Pucharu Polski - Radkowska Perła. Mimo interwencji służb porządkowych, mężczyzna wtargnął na jezdnię i został potrącony przez Hondę Wojciecha Chuchały i Ryszarda Ciupki.

Ofiarę wypadku przewieziono do specjalistycznego szpitala w Polanicy-Zdroju. Męźczyzna doznał złamania nogi i obrażeń głowy. Załoga nie zatrzymała się na miejscu wypadku - i na mecie została przekazana do dyspozycji policji. Odcinek odwołano na drugiej pętli RSMP.

Ciekawe czy uda mu się z tego wywinąć, wiem ze w rajdówce dużo się dzieje i wielu rzeczy można nie zauważyć, przykład tutaj. Jednak okoliczności dokładnych nie znamy.


fydi - Pon 11 Paź, 2010

GeKo napisał/a:
Ciekawe czy uda mu się z tego wywinąć, wiem ze w rajdówce dużo się dzieje i wielu rzeczy można nie zauważyć, przykład tutaj. Jednak okoliczności dokładnych nie znamy.


Też się nad tym zastanawiam, ale raczej trudno tego nie zauważyć.

Mick - Pon 11 Paź, 2010

Narazie powstrzymajmy się od komentarzy na temat "siemanko", chłopak ma przejeb.ane wiec poczekajmy na dalszy ciąg akcji...
KonradMK - Pon 11 Paź, 2010

nie kumam tego, od tego żeby było bezpiecznie jest organizator. nikt nie powinien wtargnąć na drogę, pijany czy nie, załoga nie ma na to wpływu.
Vlodarsky - Pon 11 Paź, 2010

KonradMK napisał/a:
nie kumam tego, od tego żeby było bezpiecznie jest organizator. nikt nie powinien wtargnąć na drogę, pijany czy nie, załoga nie ma na to wpływu.


Ale mimo wszystko chyba powinni uruchomić jakąś procedurę awaryjną/ratunkową czy nie wiem co. Idiota, pijany czy niewidomy to też człowiek. Może w korporacji zużytego Hindusa wymienia się na nowego ale w realnym świecie trzeba dbać o życie. Jak byśmy pili przy grillu browar Kondziu i by Cię ugryzł jakiś obcy pies który wtargnął do naszego ogródka to ja bym odstawił browar i karkówkę na stół żeby sprawdzić czy nic Ci nie jest ( a też właściciel psa mógł zadbać, żeby ten nie wtargnął i nie ugryzł Kondzia np w tyłek).






:] :> :]

was79 - Pon 11 Paź, 2010

o ja yebie ale przykład :rotfl:
Yarko - Pon 11 Paź, 2010

.
Janusz - Pon 11 Paź, 2010

GeKo napisał/a:
Ciekawe czy uda mu się z tego wywinąć, wiem ze w rajdówce dużo się dzieje i wielu rzeczy można nie zauważyć, przykład tutaj. Jednak okoliczności dokładnych nie znamy.


a to nie ejst tak ze kierowca w przypadku potracenia ma się nie zatrzymywać tylko jechać do mety i zgłosic tam potracenia?? tak coś kiedyś słyszałem, chyba po tym jak w 90 którymś roku kuzaj kogoś corolla WRC potracił. To chyba mówił ze tak ma być. Bo tak jest w regulaminie?? wiec jak to jest z punktu widzenia regulaminu?? coś się zmieniło??



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group