HydePark - Najlepsze fwd wszechczasow wedlug EVO Magazine
Marek23 - Czw 24 Sie, 2006
Michał napisał/a:
marek a wpadasz na jakies kjsy do wawy ??
Kjsy raczej mnie nie kreca, raz w zyciu jechalem i choc szlo dobrze, to szkoda auta pilowac na jedynce wokol slupkow. Ale w Kielcach bylem raz na torze i pewno sie znow wybiore...
Tylko,ze 106 sprzedaje i kupuje sporta. Przez zime bedzie seria( potem klata i sterydy;), wiec raczej nie bede startowal,tylko sie auta uczyl. A macie moze w stolicy jakies takie szybsze imprezy dla "amatorow" bez licencji?
[ Dodano: Czw 24 Sie, 2006 ]
saxorulez napisał/a:
bo chcemy Cię tu ustawić po warszawsku
Hehe, ustawic to sie mozemy na jakis wieczorny clubing. Zaloze soczewki, ogole sie i po stolecznych klubach chetnie sie pobujam. Ostatnio na poczatku sierpnia bylem z paroma ziomami w Barbie. 16 latki tanczace na barze, wystrojone jak sledz na swieto morza...Ale od czasu do czasu lubie sie pobawic z gimnazjalno-stoleczna mlodzieza, if U know what a mean.
Moze zalozymy temat typu: dobre miejsca na clubing,itd... jakie znasz w Polsce.
Z pelnym opisem miescowek.Michał - Czw 24 Sie, 2006
Cytat:
Hehe, ustawic to sie mozemy na jakis wieczorny clubing. Zaloze soczewki, ogole sie i po stolecznych klubach chetnie sie pobujam. Ostatnio na poczatku sierpnia bylem z paroma ziomami w Barbie. 16 latki tanczace na barze, wystrojone jak sledz na swieto morza...Ale od czasu do czasu lubie sie pobawic z gimnazjalno-stoleczna mlodzieza, if U know what a mean
JEEEEEEEEEEEEEEEEEE !! wiedziałem ze z tych wszystkich tutaj osob jest jedna taka jak ja !!
dobrze marek !! wpadasz do wawy i idziemy na bounce zioooooom. NAchlać sie przy korycie ( barze) ipowydurniać. Saxoruleza wyciągałem z rok na miasto to ciągle miał jakies wymówki, ze mu babunia choruje, ze go palec boli, ze sie zle czuje. Ostatnio mi sie udało go wytargać, nawet jakarti był i był gruby bounce , tyle ze oczywiscie Łukasz musiałbyć furą i nie mógł pić
:564:Michał - Czw 24 Sie, 2006 nachlać,najebać,zkurwić, zeszmacić - jak ja to lubie Marek23 - Czw 24 Sie, 2006 Luzik, mam taki plan, zeby w stolicy we wrzesniu i pazdzierniku sie pojawic. To sie ustawimy i jak prawdziwi Utracjusze zabawimy! Ja to dzentelmen jestem, hehe, ale mala najebka plus jakies kobitki jak najbardziej Panie Michale, to rezerwuje jeden wieczor w stolicy dla dobrodziejow z Hothatch.org.saxorulez - Pią 25 Sie, 2006 ja nie odmówie.. chodzę raz na rok ale kłade warszawkę na kolana z każdej strony wisłyAnonymous - Wto 29 Sie, 2006 No 6 miejsce też nie jest złe. Teraz 205 to już klasyka jak Lancia Delta i Mini hehe