Bart - Nie 08 Kwi, 2012 też tak sobie trochę myślę o wojażach po Europie w tym roku, ale bardziej cywilizowanym samochodem z miejscem do spania budzik - Nie 08 Kwi, 2012 Co do malucha,ja zrobiłem 6tys w zeszłym sezonie i nie było awarii,której nie usunałbym w 10minut Rasputin - Nie 08 Kwi, 2012 No spoko tylko ja mam w planie zrobic prawie 5tyś w 14dni z pełnym obciążeniem w upalnych warunkach nie omijając gór
Czytając to nie wierzę,że się jeszcze tym jaram budzik - Nie 08 Kwi, 2012 Wez wiadro przegubów i zabieraków to nic Ci nie będzie straszne
Którym rocznikiem jedziesz?Barejka - Nie 08 Kwi, 2012 Kiedys w pracy starszy Pan mi opowiadal jak pojechali maluchem wlasnie z taka przyczepka i duzym fiatem z rodzina gdzies w cieplejsze klimaty bulgaria czy gdzies tam, dojechali, ale w drodze powortnej przyczepke ciagnal juz duzy fiat bo maly podobno sie grzal i nie dawal rady Rasputin - Nie 08 Kwi, 2012
budzik napisał/a:
Którym rocznikiem jedziesz?
1977rbudzik - Nie 08 Kwi, 2012 Troche grubo I jeszcze 600 mi powiedz to będziesz niezłym hardkorem
+ stary typ hebli - to będzie przygoda Rasputin - Nie 08 Kwi, 2012
budzik napisał/a:
I jeszcze 600 mi powiedz to będziesz niezłym hardkorem
+ stary typ hebli - to będzie przygoda
True M - Nie 08 Kwi, 2012 Podziwiam, przecież po 300kilometrach jazdy maluchem ma się głowę wielkości piłki lekarskiej.no name - Nie 08 Kwi, 2012 Jak się jest wysokim to ma się uszy zasłoniete kolanami i jest luzzzzRasputin - Nie 08 Kwi, 2012
M napisał/a:
Podziwiam, przecież po 300kilometrach jazdy maluchem ma się głowę wielkości piłki lekarskiej.
Eee..gadanie,kwestia przyzwyczajenia. Ja trenuje od października
no name napisał/a:
Jak się jest wysokim to ma się uszy zasłoniete kolanami i jest luzzzz
Zgadzam sie,choć przez te zimowe treningi miałem problemy z kręgosłupem na tyle poważne,że bez rehabilitacji sie nie obeszło budzik - Pon 09 Kwi, 2012
M napisał/a:
Podziwiam, przecież po 300kilometrach jazdy maluchem ma się głowę wielkości piłki lekarskiej.
Nie przesadzajmy .Malutki tlumik + seryjne wygłuszenia + bagaże na tylnej kanapie dośc dobrze zagłuszają silnik.
Bardziej bym się martwił o plecy, bo karkołamacze do wygodnych nie należą no name - Pon 09 Kwi, 2012 Tył bardzo dobrze można wytłumić pianką montażową M - Pon 09 Kwi, 2012 Podziwiam Anonymous - Pon 09 Kwi, 2012 Ja mam czym jechać