Michał - Sob 09 Cze, 2012 Loko , Maciusiowy - ja ok 16stego lipca lece. leszq - Sob 09 Cze, 2012 Też zastanawiam się nad wyjazdem w drugiej połowie lipca. Z ofert które można znaleźć w internecie wychodzi że trzeba wydać ok 20-30 Euro od osoby za noc. Tyle że te oferty w rozsądnych cenach są już zarezerwowane. W Neckermannie zaoferowali mi 2 osobowy pokój w jakimś nędznym pensjonacie za 1900zl/10dni od osoby bez wyżywienia... Planuje jechać w okolicę wyspy Murter, najchętniej miejscowość Tisno, bo tam zatrzymują się znajomi. Orientuje się ktoś czy rzeczywiście łatwo tam znaleźć nocleg na miejscu i cena będzie adekwatna do tego co się dostaje  ? (czyli tak ok 20/euro za noc brzmi uczciwie)
//leszq Maciusiowy - Sob 09 Cze, 2012
ponawiam pytanie - cieniem? 
'na dziko'?
zefir - Śro 20 Cze, 2012 macie jakas optymalna trase do Chorwacji? bo znajomy za tydzien smiga i zamiast samlotu jednak jedzie autem Michał - Śro 20 Cze, 2012 ja nakoorwiam przez budapest Anonymous - Śro 20 Cze, 2012 Warszawa(lub inne miasto)-Częstochowa-Katowice-Ostrava-Brno-Wien-Graz-Maribor-Zagreb-Dubrovnik będąc za Zagrzebiem można z autostrady zjechać w dowolnym miejscu i dojechać do magistrali na wybrzeże lub samego Dubrovnika (autostrada kończy się kilkadziesiąt km przed) 
zefir - Śro 20 Cze, 2012 danke czekam jeszcze na kogos jeszcze moze ŁukaszS3 coś dopowie 
anjas - Śro 20 Cze, 2012
takem jechał i było OK +1 M - Śro 20 Cze, 2012
+1 szybka trasa Maciusiowy - Śro 20 Cze, 2012
Łukasz płynie jachtem ![:]](images/smiles/cwaniak.gif ":]")
zefir - Śro 20 Cze, 2012 proste! ŁukaszS3 - Śro 20 Cze, 2012 Nie jacht stoi już tam... Ja startuję w Katowicach i ląduję w Dubrovniku i tam jest samochód na parkingu. Tak jest najszybciej...
ŁukaszS3 - Śro 20 Cze, 2012
Oczywiście powyższy post to joke 
Ja jadę inaczej bo nie płacę wtedy winety na Słowenia to raz, dwa wineta na Słowacje jest tańsza niż na Czechy, trzy to wineta na Węgry jest tańsza niż na Austrię i pomykam sobie autostradą obok Balatonu. Do sedna... Ja jadę w następujący sposób: Granicę z Czechami przejeżdżam w Lesznej i jadę sobie na Mosty u Jablunkova drogą nr 11, potem na Zilinę tak samo drogą nr 11 i wpadam na Autostradę D1 na Bratysławę. Z Bratysławy na Budapeszt drogą M1 i na wysokości Gyora uderzam na południe drogą nr 81 w kierunku na Mór i w prawo na autostradę M7 w kierunku Nagykanisza do granicy z Chorwacją. Potem wiadomo Zagrzeb i już zależnie gdzie jedziemy dalej autostradą. W ten sposób jestem na miejscu (pod Zagrzebiem) w 10 godz a w Makarskiej 12 godz nie przekraczając 140km/h na Autostradzie i 100km/h na innych drogach. I unikam ryzyka sfochowanych jeba.nych celników na Słowenii przez których nieraz stałem 6 godz ;]
Od 2 lat jestem tam co roku i w tym roku też jadę Nocleg dostaniesz ale jest tam dość drogo... Jednak nie wyobrażam sobie być tam bez łodzi... Mało plaż a jak już są to plaże kampingowe...
Anonymous - Śro 20 Cze, 2012
Oczywiście, że nie jest to joke
jechałem tak już... hmm.... 16-20 razy i po pierwsze to jest najszybsza i najprostsza droga (nie pisałem, że najtańsza), po drugie jeśli robi Ci różnice na całej trasie 100pln (winiety) to polecam jechać na Hel (mało autostrad = mało płacenia  )
no offence. Każdy jeździ jak woli, tą drogą te ~1700km zrobiłem w 14h z hakiem (obiad, tankowania itp) więc nie widzę problemu. Jakarti - Śro 20 Cze, 2012
winiety na calej trasie sa tansze niz kilka bramek w Polsce?!?  lol.
|
||||||||||||||||||||||||
