To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
 
forum.hothatch.org
Witamy na forum Hothatch.Org

HydePark - O wszystkim i o niczym

Jakarti - Śro 20 Maj, 2015

Bonczek napisał/a:
Bad-i, +1.
Poza tym to gdzie mamy ograniczenia i do ilu to po prostu śmiech czasami.

i to pewnie jest prawda
teraz musza poprawic oznaczenia i bedzie tip top :)

siema - Śro 20 Maj, 2015

Bad-i napisał/a:
A ja sie nie zgadzam, jest podstawowa roznica miedzy Bogusiem z M3 i kims kto sie zwyczajnie zapomnial. Odbieranie prawka na 3 miesiace (dla wielu osob wiazace sie z utrata pracy) jest zbyt surowe

Dokładnie tak.
Bzdury Jakarti piszesz o jakiejś podwójnej moralności, po prostu nie rozumiesz co nas wszystkich wkurza. Tu nie chodzi o to, że piszemy iż przekraczający >50km/h ma być bezkarny- niech ten mandat wynosi i 2.5tyś ale niech pierwsze tego typu wykroczenie nie zabiera Ci od razu uprawnień ze wszystkich kategorii na 3 miesiące!
Moim zdaniem kara jest nieadekwatna do wykroczenia!

budzik - Śro 20 Maj, 2015

+ ograniczenia w takich miejscach, które nic nie dają oprócz zarabiania kasy...
siema - Śro 20 Maj, 2015

budzik napisał/a:
+ ograniczenia w takich miejscach, które nic nie dają oprócz zarabiania kasy...

Oczywiście tak, o tym cały czas piszemy. Jakby faktycznie ograniczenia były wszędzie sensowne, to nikt by nie miał żadnych zastrzeżeń.

arssss - Śro 20 Maj, 2015

http://prawonadrodze.org....-chore-pomysly/
was79 - Śro 20 Maj, 2015

Ciekawe. Trochę straszne jest to, że całość postępowania opiera się na słowie policjanta i de facto nie ma się żadnych szans na obronę.
bizon - Śro 20 Maj, 2015

Moim zdaniem przekroczenie o 50+ to nie jest zapomnienie się, to jest świadome zapierdalanie.
I zgadzam się całkowicie z Kubą.

Kamill - Śro 20 Maj, 2015

Ależ się teraz spokojnie po mieście jeździ, nikt nie zajeżdża drogi, nie wpierdala się i korków jak by mniej.
Cartoon - Śro 20 Maj, 2015

Kamill napisał/a:
Ależ się teraz spokojnie po mieście jeździ, nikt nie zajeżdża drogi, nie wpierdala się i korków jak by mniej.


Ja tam mam odwrotne odczucia. Na trasie Bemowo-Centrum korków w tym tygodniu zdecydowanie więcej...

roj - Śro 20 Maj, 2015

ja uważam, że teren zabudowany to powinien być tylko taki gdzie faktycznie jest droga przez wieś i może Ci dziecko wyskoczyć pod koła. W mieście wszystkie mniejsze uliczki, osiedlowe + takie gdzie chodniki są bezpośrednio koło ulicy, gdzie przejścia dla pieszych są bez sygnalizacji świetlnej, gdzie faktycznie jest ograniczona widoczność i może się komuś stać krzywda.

Ale nie kurwa proste dwu - trzy pasmówki z kładkami dla pieszych, oddzielone barierkami, pasami zieleni etc. z dobrą widocznością.

Jeżeli jadąc w nocy po takiej drodze 105 km/h czy tam 115 km/h jesteśmy potencjalnym mordercą to prędkość maksymalna na ekspresówkach i niektórych autostradach powinna wynosić 70 max 90 porównując zagrożenie i warunki jazdy. :wall:

Ile pieszych ginie rocznie na moście siekierowskim? na s4? na sobieskiego na odcinku między dolną a witosa? ile jest wypadków na tych trasach, które kończą się śmiercią?

Nigdy nie widziałem za to kontroli prędkości np. na żelaznej gdzie ludzie non-stop nakurwiają pieszym na pasach prawie po butach.

Jeśli ktoś uważa, że jadąc późnym wieczorem/ w nocy czy w długi weekend pustą np. dolinką służewiecką z prędkością powyżej 50 czy 60 km/h stwarza zagrożenie dla siebie i innych to powinien sam dobrowolnie oddać prawko i będzie po problemie. dziękuję, dobranoc

Kamill - Śro 20 Maj, 2015

Ja się z Rojem zgadzam (btw ostatnio dostałeś na wilanowskiej przed niestrzeżonym przejściem dla pieszych schowanym za wzniesieniem ;) , więc rozumie że w tym przypadku przyjmujesz na klatę? )
Cześć ograniczeń prędkości wynika z czego innego i jak sie dowiedziałem to było dla mnie mega kurestwo.
A wynika z przekroczenia normy hałasu... Wyliczają że przy pewnej prędkości aut hałas dla okolicznych mieszkanców nie będzie przekraczał normy narzuconej w przepisach i stawiają taki znak ograniczenia prędkości żeby zmieścić się w normie.
Czasami stawiają ekrany, czasami nawierzchnie o niższej głośności - chyba jerozolimskie taką mają. A czasami i ekrany i ograniczenie jak jest duże natężenie.
A i tak podobno większość norm jest zawsze przekroczonych w dużych miastach.

PiTT - Śro 20 Maj, 2015

czyli chcesz przepisy ustanowić pod wybrane ulice w miastach?
:D
kto i jak mialby o tym decydowac?
fajna dyskusja, ale chyba i tak po zawodach i biadolenie nic nie zmieni ;)

was79 - Śro 20 Maj, 2015

Cartoon napisał/a:
Kamill napisał/a:
Ależ się teraz spokojnie po mieście jeździ, nikt nie zajeżdża drogi, nie wpierdala się i korków jak by mniej.


Ja tam mam odwrotne odczucia. Na trasie Bemowo-Centrum korków w tym tygodniu zdecydowanie więcej...


Same here, 13 km@45 minut :wall:

Vlodarsky - Śro 20 Maj, 2015

Ja jeżdżę tak samo jak wcześniej... najwyżej wezmę taryfę jak mnie dziabną. Nie widzę problemu. Jak Was nie stać na taryfę to zmieńcie pracę, weźcie kredyt. Ja tak zrobiłem.
Bad-i - Śro 20 Maj, 2015

Kurde taryfa przez 3 miesiace by mnie zrujnowala :)

Wlasnie podali ze do dzis zabrali 160 praw jazdy. Szczerze mowiac to myslalem ze zrobia ok 3 tys w pierwszy tydzien



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group