dopoki "zapierdalasz bezpiecznie" to nie mamy o czym gadac bo to jest pyerdolenie. to ze Ci sie jeszcze nic nie stało (a to troche nad wyraz bo po rowach jezdzisz raczej systematycznie) to po prostu przypadek a nie Twoja ostroznosc.
gdzie napisałem ze "zapierdalam bezpiecznie" ?? bo to akurat Twoje dopowiedzenie
napisałem ze zapierdalam jak sa do tego warunki Mature ma ?? to czyta ze zrozumieniem ja jestem zluzowany, tylko czasem nie mam siły do tego pyerdolenia
A krajów zachodnich nie ma co porównywać, tam jak jest zabudowany, to jest zabudowany, kończy się ostatni dom.. i heja 100km/h.. wpadasz w wieś to 50 km/h... i jest ok sam tam tak jeżdżę.... (a jestem dwa razy w miesiacu od 7 lat) ale u nas nie ma czegoś takiego bo u nas wszędzie jest zabudowany i 50 km/h.... nie ważne czy sa domy czy nie ma... czy sa 2 pasy z murem pośrodku, a jak nie ma to zabudowań to zabudowany sie zaczyna 3km przed domami, i konczy 3km za domami.... 1km niezabudowanego i znowu to samo..PiTT - Czw 21 Maj, 2015 nie pierdnij Jakarti - Czw 21 Maj, 2015
Janusz napisał/a:
gdzie napisałem ze "zapierdalam bezpiecznie" ?? bo to akurat Twoje dopowiedzenie
napisałem ze zapierdalam jak sa do tego warunki
powiedziałęs to dokladnie powyzej.
chyba, ze zapierdalasz tylko na autostradach ale wszyscy wiemy, ze nie jest to prawda arssss - Czw 21 Maj, 2015 Janusz, trzeba zainwestować w dobre cb radio i jeździć z obstawianie startu i mety i heja Jakarti - Czw 21 Maj, 2015
arssss napisał/a:
Janusz, trzeba zainwestować w dobre xb radio i jeździć z obstawianie startu i mety i heja
kolejny mądry to po autostradach jezxzi tylko bob.dsk - Czw 21 Maj, 2015 Chu.. z tymi ograniczeniami i tak tego nie zmienimy. Najgorsze jest to że mendy stają specjalnie w takich miejscach by ustukać jak najwięcej kasy a nie tam gdzie faktycznie jest zagrożenie.Janusz - Czw 21 Maj, 2015
PiTT napisał/a:
nie pierdnij
nie zesraj się
Jakarti napisał/a:
powiedziałęs to dokladnie powyzej.
chyba, ze zapierdalasz tylko na autostradach ale wszyscy wiemy, ze nie jest to prawda
Ok Kuba... czyli jedyna bezpieczna prędkość to która jest na ograniczeniu ??PiTT - Czw 21 Maj, 2015
Janusz napisał/a:
PiTT napisał/a:
nie pierdnij
nie zesraj się
za pozno... niepotrzebnie czytałem Twoje przemyślenia Janusz - Czw 21 Maj, 2015
PiTT napisał/a:
za pozno... niepotrzebnie czytałem Twoje przemyślenia
jeśli masz jakieś większe problemy z zatwardzeniem, mogę Ci wydać jakiś tomik do poczytania w toalecie Kamill - Czw 21 Maj, 2015 Z ograniczeniami jest też tak, że jak lecę osobówką np. serpentynę gdzie jest ograniczenie do 50 to moge usnąć, więc lece 80-90. Jak jechałem ostatnio załadowaną autolawetą, to jednak przydają się te ograniczenia jak nigdy, leciałem na luzie 60 na serpentynie i już witałem się z gąską (barierką )
Jedno i drugie auto jest do 3,5t, więc ta sama kategoria jeżeli chodzi o znaki/ograniczenia itp.Janusz - Czw 21 Maj, 2015
Cytat:
Z ograniczeniami jest też tak, że jak lecę osobówką np. serpentynę gdzie jest ograniczenie do 50 to moge usnąć, więc lece 80-90. Jak jechałem ostatnio załadowaną autolawetą, to jednak przydają się te ograniczenia jak nigdy, leciałem na luzie 60 na serpentynie i już witałem się z gąską (barierką )
Jedno i drugie auto jest do 3,5t, więc ta sama kategoria jeżeli chodzi o znaki/ograniczenia itp.
ciiii... własnie o to mi chodzi, podbna zasada jest z tym czy lecisz polonezem czy np nowym paskiem w gnoju
a 50km/h wcale nie gwarantuje bezpieczeństwa przy tej prędkości tez można zabić....Walle - Czw 21 Maj, 2015 Sobiesław Zasada napisał swojego czasu książkę "Szybkość bezpieczna", gdzie sam twierdził, że jadąc szybko i dynamicznie nie znaczy, że jedziemy niebezpiecznie. Polecam sięgnąć po lekturę.Sibu - Czw 21 Maj, 2015 Jakarti, jeździsz żeby się przemieszczać z A do B, więc nie zrozumiesz.Marek23 - Czw 21 Maj, 2015 Dziś jechałem z Krakowa do Andrychowa. Masakra, wizualnie nie wiadomo kiedy zabudowany kiedy nie, bo cały czas to samo. 50 tka czasem w kosmicznych miejscach.
Wiadomo,że psy najwięcej tych prawek zabiorą na wielopasach w nocy. Nikt nie jeździ 100 km/h w biały dzień w gęstej zabudowie z pasami dla pieszych,itd. A w nocy jak są co najmniej 2 pasy zawsze sie turlam conajmniej te 100 km/h.
A pier.dolą,że dzieci dojdą bezpieczniej do szkoły. Obok szkoły 100 km/h jedzie jedno auto na 10 000.Janusz - Czw 21 Maj, 2015
Marek23 napisał/a:
Dziś jechałem z Krakowa do Andrychowa. Masakra, wizualnie nie wiadomo kiedy zabudowany kiedy nie, bo cały czas to samo. 50 tka czasem w kosmicznych miejscach.
Wiadomo,że psy najwięcej tych prawek zabiorą na wielopasach w nocy. Nikt nie jeździ 100 km/h w biały dzień w gęstej zabudowie z pasami dla pieszych,itd. A w nocy jak są co najmniej 2 pasy zawsze sie turlam conajmniej te 100 km/h.
A pier.dolą,że dzieci dojdą bezpieczniej do szkoły. Obok szkoły 100 km/h jedzie jedno auto na 10 000.
dokładnie o to chodzi, ja ta trasa jeżdżę do pracy, nie da sie zapierdalać, ale jak jadę tam w nocy... ( a ostatnio cząesto latam) to tam sobie lecisz 120 na lajcie.. a 50 jest co chwile.... i no spotkałem patrol policji tam o 1 w nocy na szczęście byli zajęci....
Ale nie wytłumaczysz tego komuś ktoś jeździ po mieście miedzy światłami, i nie odróżnia nakurwiana na limicie rajdówką, od szybszej jazdy dupowozem....