roj - Pią 29 Maj, 2015 PiTT, widziałeś w życiu (albo słyszałeś od kogoś wiarygodnego) wypadek z udziałem pieszego na Sobieskiego tam gdzie zawsze łapią za prędkość (połowa drogi od dolnej jadąc do witosa)? Bo generalnie jak już tak podchodzić to można by zakazać całkowicie jazdy samochodem (oprócz np taxi, kurierów i dostał ów). byłoby mniej wypadków i byłoby czyste powietrze. qbus - Pią 29 Maj, 2015 Generalnie wychodzi na to że nie mozna wozic ze soba prawa jazdy... nie oddasz mu dokumentu do reki, nie ma zatrzymania itd. PiTT - Pią 29 Maj, 2015 Roj, tak sie składa że mieszkałem przy Sobieskiego od czasów podstawówki i w chooj tego było... zarówno piesi którzy przebiegali przez sobieskiego jak i po drugiej stronie na sikorskiego wiec slaby przyklad podales 
roj - Pią 29 Maj, 2015
Podałem taki bo wiedziałem, że tam mieszkałeś a ja do tej pory mieszkam od 85 mniej więcej i nigdy ani nie widziałem ani nie słyszałem o takiej akcji więc dziwna sprawa Tak jak np. Widziałem wiele dzwonów mocnych i w chhhoy stłuczek na skrzyżowaniu powsińskiej z bonifacego (po zmianie sygnalizacji jest spokój w miarę) PiTT - Pią 29 Maj, 2015 racja, bez znaczenia jaka ulica patrz przyklad Rzeczypospolitej jak ktos zdjal na przejsciu rowerzyste... dobre rozeznanie w temacie predkosci po miescie daje skuter... moj odblokowany do 80-90 byl nagminnie wyprzedzany przez ciezarowki, dostawczaki itd roj - Pią 29 Maj, 2015 Właśnie ulica jest bardzo ważna bo na Sobieskiego stoją prawie codziennie a na RP widziałem może kilka razy i oczywiście już za tym miejscem tj. już za skrzyżowaniem jadąc w stronę wilanowskiej /sobieskiego. Właśnie o tym ciągle piszę, że 90 % miejsc gdzie łapią to miejsca gdzie można lecieć 130 i luz a tam gdzie są wypadki to psów nie ma, bo w takich miejscach jednak dłużej by trwało nastukanie statystyk, które są potem sukcesem Rasputin - Pią 29 Maj, 2015 Kurwa a wy dalej o tym  Pitt zaciekle broni tych ograniczeń bo ma Paska i jest przedstawicielem władzy - prezydentem Wrocławia  Jak jebną go na trasie Wrocław-Warszawa 101km/h na 50 to dopiero bedzie mówił,że lipa i to żaden teren zabudowany, bo żadnych zabudowań w obrębie 200m nie było a oni tylko czyhają na kase i ludzkie nieszczęście (tak jak na łączniku Wilanóf - Powsin). Przepisy są z dupy ale bardziej idiotyczne są ograniczenia.
Z drugiej strony jest to jakiś bat na kierowców. Z obserwacji jazdy po Wawie przyznam,że cieżko przekroczyć tą setkę przy normalnej jeździe wiec nie wiem czemu co po niektórzy tutaj maja z tym taki problem 
Do tematu o wyborach nawet nie wchodzę bo tam pewnie dalej wszyscy płaczą nad wyborem plastusia (jakby to w ich życiu coś zmieniło) i zapewne dalej podniecają się tematem pomnika smoleńskiego jakby miało to realny wpływ na ich poziom życia. Są ważniejsze tematy. Gdzie jest stare hh.org do którego się zapisywałem Się pytam, gdzie 
Anonymous - Pią 29 Maj, 2015 http://www.brd24.pl/spole...policja-2015-r/ PiTT - Pią 29 Maj, 2015 i tu sie mylisz bo potrafie przyjac na klate kare... jestem w 100% za nowymi przepisami i nawet nie podlega to dyskusji prawda jest taka ze zazwyczaj ich i tak nie przestrzegam, natomiast mam pelna swiadomosc tego jakie sa konsekwencje 
dopoki nie zmieni sie mentalnosc to bedzie marudzenie... za pare lat na serio kazdy zapomni o temacie i albo sie przystosuje, albo zostanie bez prawka
i taka drobna sugestia do pieniaczy ograniczeniowych, nikt nikomu nie zabrania zapi@rdalac, nikt nikogo nie ogranicza, wiec w czym problem? lamiesz przepisy, ponosisz konsekwencje ten przepis skierowany jest do wybitnych debili, wiec zakladam ze zadnego z nas tu obecnych
tak jak wspomnial Raspu powyzej - ciezko trafic ostatnio fury przekraczajace 2x dozwolona predkosc PiTT - Pią 29 Maj, 2015
zawsze byly ustalane "budzety" do wyrobienia nie zauwazyliscie wzmozonych kontroli pod koniec m-ca jak brakowalo do wyrobienia planu?
z drugiej strony, bez podstaw nikt nie zostaje ukarany - pomijam kwestie bledu pomiarowego lub inne okolicznosci, ktore mozna dochodzic w sadzie Jakarti - Pią 29 Maj, 2015
wyzwanie zostało rzucone 
zobaczymy kto wygra was79 - Pią 29 Maj, 2015
Właśnie w tym też problem, że nie możesz dochodzić (tzn. możesz ale przegrasz), bo iskra nie ma pamięci i w sądzie jest słowo vs słowo. roj - Pią 29 Maj, 2015
czyli w skrócie : Popieram przepisy, nie przestrzegam ich, stać mnie na konsekwencje, kogo nie ten jest w dupie
siema - Pią 29 Maj, 2015
Ja też hothecza nie poznaję
PiTT - Pią 29 Maj, 2015
nie kurwa ja pierdole
co ma kasa do tego ze Ci prawko moga zabrac? chodzi o to ze nie jezdze przepisowo 50 a np. 80-90 - nie jestem z tego dumny bo cale moje moralizatorstwo idzie w pizdu ale ciesze sie ze jest taki przepis bo sa tacy co jezdza 150 po miescie i na nich to dobry bat nie mysle tylko o sobie jak wiekszosc przeciwnikow tych przepisow |
||||||||||||||||||||||
