was79 - Śro 01 Cze, 2011 martin.h - Pią 10 Cze, 2011 Panowie mam kilka pytać, bo mamy tutaj osoby które znają się trochę na rowerach
Po pierwsze coraz bardziej skłaniam się aby kupić kask, włosów coraz mnie i trzeba jakoś o nie dbać Ile potrzebuję kasy, aby kupić w miarę dobry kask, który wytrzyma powiedzmy 2-3 sezony i nie zrobi mojej głowie krzywdy przy spotkaniu z ziemią ?
Pytanie numer dwa, coraz bardziej skłaniam się w kieunku SPD, i o ile wybór pedałów jest w miarę prosty, skłaniałbym się w kierunku Shimano'wskich 520'tek, to mam dylemat jeśli chodzi o buty. Ile potrzeba kasy aby kupić w miarę dobre buty, dobre tzn. takie, które nie rozlecą się po sezonie i nie zagiżdżę sobie w nich stóp
Pytanie 3 czy przejscie na SPD oznacza, że przez pierwsze kilka jazd czeka mnie gleba, czy można się w miarę dobrze na to przestawić ?
Od razu uprzedzam, bez bocznych kółek jeżdżę już od 4-5 roku życia zefir - Pią 10 Cze, 2011 kask to 60-70 zl michool_vt - Pią 10 Cze, 2011
martin.h napisał/a:
Shimano'wskich 520'tek,
fuj, nie polecam, bedziesz miał szpotawe kolana po paru jazdach, lepiej kupic cos typu 'time', masz mozliwosc ruszania kostka na boki, w terenie przydatne, z shimano nie masz tego
martin.h napisał/a:
czy przejscie na SPD oznacza, że przez pierwsze kilka jazd czeka mnie gleba
tak, jak sie nie wypie... to sie nie nauczysz
buty, najlepiej wiązane + rzepy, albo mega dopasowane, im tansze tym szybciej sie rozkleją i trza bedzie wyrzucic, ja mam pare lat scott'a i są wporzo
kask, nie znam sie, kiedys lazera w promocji kupilem, przydał sie przy pierwszej okazji martin.h - Pią 10 Cze, 2011
michool_vt napisał/a:
martin.h napisał/a:
Shimano'wskich 520'tek,
fuj, nie polecam, bedziesz miał szpotawe kolana po paru jazdach, lepiej kupic cos typu 'time', masz mozliwosc ruszania kostka na boki, w terenie przydatne, z shimano nie masz tego
Ale o co chodzi ? Co to ten 'time' ?michool_vt - Pią 10 Cze, 2011 time atac , madafaka!
pedala dzialaja na podobnej zasadzie jak crank bros
ale sa tansze i da sie jezdzic w sandałach i skarpetkach kosmita - Pią 10 Cze, 2011 martin.h, inny system po prostu.
Buty pewnie min.150zł żeby to miało sens. Mój znajomy bardzo polecał firmę SIDI, ale tanie nie są.michool_vt - Pią 10 Cze, 2011 w shimano, masz sztywno wpietego buta, w time/crank bros masz lekki luz i kostka nie jest tak nadwyrężana, czy cosGeKo - Sob 11 Cze, 2011 Do tego w Time, nie ma problemu jak zabrudzisz błotem i tak się wepniesz. w SPD podstawowych modelach będzie z tym słabo. Na kasku nie oszczędzaj, Uvex, Bell.
Kaski kiedyś dzieliły się na 3 kategorie.
Ultralekkie - dość tanie - ich zasada polegała na tym że podczas dzwonu się rozpadał ale pierwsze uderzenie rozpraszał.
Lekkie - wytrzymywały uderzenie, po dzwonie należało je wymienić.
I jak ja to nazywam pancerniki, można było walić ile się chciało, ciężkie słabo oddychające. Z tym że taki podział obowiązywał dobrze ponad 10 lat temu.
Tak samo z butami, im więcej za nie zapłacisz tym wygodniej w nich będzie.was79 - Sob 11 Cze, 2011
martin.h napisał/a:
i o ile wybór pedałów jest w miarę prosty
Tak zdecydowanie, bierz najmłodszegoBonczek - Sob 11 Cze, 2011 Buty polecam SIDI, a kask Lazera - przeżył 2-3 dobre dzwony - tylko, że ja miałem fullface`a jozekrj - Sob 11 Cze, 2011 co do pedałów to ubijaczki od Crank Bros mam obecnie i naprawdę są lepsze od shimano (wygodniejsze) maja tylko jedna wadę musisz kupić buty z twarda podeszwa
co do butów to trzeba kupić te które są wygodne i to cała filozofia ale trzeba liczyć ok 270zeta żeby kupić coś rozsądnego
ja mogę polecić buty Speca wygodne za normalne pieniądze i bardzo dobrze wentylowane
gleba zawsze po prostu czasami na początku zapomina się ze trzeba się wypiąć albo nie ma się refleksuTomsoN - Nie 12 Cze, 2011 Dzisiaj 53km w 2h Dobra średnia jak 1/4 z tego po jakiś uj.ebach za lotniskiemKarQ - Nie 12 Cze, 2011 Zakupiłem wczoraj bike i zrobiłem całe 60km, karwa jak mnie siedzenie boli Kamill - Nie 12 Cze, 2011
KarQ napisał/a:
Zakupiłem wczoraj bike i zrobiłem całe 60km, karwa jak mnie siedzenie boli
LOL świetny pomysł , ja już raz wnosiłem rower z powrotem do mieszkania jak sie na dole okazało że jednak nie jestem w stanie siąść po poprzednim razie.