CHRZANEK - Wto 31 Mar, 2009 Oskar: podobnie jak Mick macie miejsce w zespole bo uważam że naprawde na te warunki jakimi dysponowaliscie to spisaliscie się naprawde nieźle.
Ale rajd "na obczyźnie" to juz nie to samo co w domu. Trzeba być zdanym na własne siły.
Trzeba powaznie pomyśleć co kto może pozyczyć na czas rajdu ???
Ja mogę zaoferować:
- "żabe",
- kilka kluczy
- tyrtytek
- szara taśmę
- namiot 2,5x2,5m
Oraz wypozyczyć od Marcela dwie kobyłki na czas rajdu.
Ale jezeli mamy się czuć komfortowo to niestety potrzebujemy więcej wszystkiego
Musicie sobie chłopaki jakieś ciuchy do roboty zorganizowac, potrzebne będa kanistry na wache, no i więcej kół bo pogoda nie zawsze jest taka łaskawa jak na Warszawskim...OSKAR - Wto 31 Mar, 2009 dokladnie to smao mysle radziu.
Trzeba po prostu miec zaplecze i nie koniecznie trzeba jakiegos busa kupować ale pewne rzeczy to podstawa.
Jak bedzie wiadomo kiedy termin to zaczne organizowac co sie da.Jakarti - Wto 31 Mar, 2009
CHRZANEK napisał/a:
tyrtytek
moge dac - mam w punto cala wiazke CHRZANEK - Wto 31 Mar, 2009
OSKAR napisał/a:
nie koniecznie trzeba jakiegos busa kupować
1) Badi ma rozmawiać ze sponsorem na temat pożyczania toyoty Hi Ace
2) Badi chce sprzedac Lage więc może być klops jezeli nie będzie nic innego.
3) Wg mnie A grupa nie powinna podróżować na kołach na rajd i pojazd serwisowy powinien móc ciągnąc lawete 1500kg.
4) Ponieważ nikt z nas nie ma kat B+E (lub wyższej) samochód serwisowy nie powinien ważyć wiecej niż 2000kg żeby cały zestaw ważył poniżej 3500kg.
I taka ciekawostka: Pug Badiego naprawde waży tylko 920Kg z ta całą plątanina rur.
Ja byłem w szoku ze jest taki leciutki...OSKAR - Wto 31 Mar, 2009 Radziu wszytsko jest do ogarniecia
Wszystko naprawde.
wazny jest termin ile czasu jest na zorganizowanie.
ja pracuje w transporcie i nawet na krakowski to mozna wyslac kontenerwm i chlopaki w kraku cos zorganizuja
Ale tak na powaznie samochod z hakiem sie znajdzie,zostaje wypozyczyc przyczepe,a jak nie to sie popytam o lawete,rudy tez ma kontakty.kazdy kogos zna,tylko termin bo jak powiesz mi 3 dni przed startem to lipa jest.ale jak wie sie o tym 2 tygodnie lub 3 to wtedy na spokojnie to sie ogarnie.
Do lublina jak jechalismy na Toyo Drift to podobnie organizowalismy,nawet silnik od 23 do 6 przelozylismy i samochod na kolach pojechal.
Warsztat byl w busie kolegi i opony tez w nim.fydi - Wto 31 Mar, 2009 Bad-i, i CHRZANEK, napadają kolejne zakręty
106 - Wto 31 Mar, 2009 ze ja nie wpadlem ze na daszek mozna nakleic .......
heh
sorry Jaco - Wto 31 Mar, 2009 Jechałeś na TOYO R888 czy R1R ? Jak się spisały ?kubas - Wto 31 Mar, 2009 jak trzeba kanistrow to mam dwa chyba 20 litrowe z tego co pamietam jakby ktos przejezdzal to moge wam dac Anonymous - Wto 31 Mar, 2009 Panowie to i ja Gratuluje
A jeżeli będziecie jechać Agapit to możecie liczyć na moją 100% pomoc Mick - Wto 31 Mar, 2009 jechali na 888 i się bardzo dobrze spisały.
ale pamiętać trzeba, że jechali asekuracyjnie bez szaleństw Bad-i - Wto 31 Mar, 2009 Agapit jest 29-30 Maja, takze mamy troche czasu.
- samochód z hakiem będzie
- kanistry mam chyba z 3
- kół mamy w tej chwili 9 (dokupie jeszcze 4 i to chyba wystarczy)
- lawete tez bedziemy mieli
- nocleg sie ogarnie
- grilla tez zabierzemy
Nie wiem tylko czy trytrytek starczy Michał - Wto 31 Mar, 2009 Jakarti - tyrtyry
Majk - x'setek metrów taśmy klejącejBad-i - Śro 01 Kwi, 2009 Ty bejuchu to miales byc kameraMAN i co ?? CHRZANEK - Śro 01 Kwi, 2009
Bad-i napisał/a:
- lawete tez bedziemy mieli
W razie czego Melon jeszcze nie sprzedał swojej.
Zrobiona na styk na Astrę II OPC, wiec pug wchodzi na luzie.