Janusz - Wto 21 Maj, 2013 Pany, jak ogarniamy sie na wisłe ??qbica - Śro 22 Maj, 2013 na dwa dni wpadasz z noclegiem?
ja mam w planach na sobote ogladare w cisownicy wszystkie przejazdy, a na niedziele dobke tez tak samo bez jezdzenia miedzy oesamiJanusz - Śro 22 Maj, 2013 nie, jest nas 5 do jednego auta, wiec taniej nam wyjdzie dojeżdzać. Nie mamy jakos specjalnie daleko. a woałbym jakoś jednak obrać droge aby zobaczyć po jednym odcinku na pętle, zeby nie siedziec na dupie cały dzień w jednym miejscu qbica - Śro 22 Maj, 2013
Janusz napisał/a:
zeby nie siedziec na dupie cały dzień w jednym miejscu
i na cisownicy i na dobce mam 2-3 rożne miejsca do ogladania wiec będe butowal wzdłuż odcinka, a z ostatniego przejazdu cisownicy mozna jeszcze ewentualnie podjechac na ostatnie zamarski. Zreszta wszystko sie wyjasni na miejscu bo niewiem ilu kierwoców bedziemy mieli
Koto jakoś ostatnio ucichł, ale moze sie jeszcze odezwie przed wisłą i bedzie mial jakis lepszy pomysl na ogladare 106 - Śro 22 Maj, 2013 w niedziele polecam tez jakies szybsze partie Koto - Śro 22 Maj, 2013 No cześc
W pierwszy dzień ja widziałbym to tak: hopa na Cisownicy w pierwszym przejeździe dojeżdżając z Czech, końcówka odcinka, tam gdzie w zeszłym roku na barbórce się działo, w drugim, trzeci tylko czołówkę, w jakimś łatwo dostępnym miejscu i dzida na Hażlach, tam znowu wszystkich na zjeździe w dół, kawałek od miejsca gdzie widac 2 razy jak przejeżdżają.
Drugi dzień sama Dobka jest niezłym pomysłem, dojeżdżając w jedno miejsce nie trzeba daleko butowac i można zobaczyc kilka niezłych miejscówek, tam gdzie Nowocień wydzwonił na barbórce, hamowanie do prawego oporu na żwirze, ostre spadanie do mostku, a na koniec jak zrobi się brudno, spadanie z ciasnymi zakrętami gdzie kiedyś już oglądaliśmy.
Kubalonka jest niezła, ale nie da się dojechac nawet blisko fajnych miejsc, trzeba daleko butowac odcinkiem.Janusz - Śro 22 Maj, 2013
Koto napisał/a:
No cześc
W pierwszy dzień ja widziałbym to tak: hopa na Cisownicy w pierwszym przejeździe dojeżdżając z Czech, końcówka odcinka, tam gdzie w zeszłym roku na barbórce się działo, w drugim, trzeci tylko czołówkę, w jakimś łatwo dostępnym miejscu i dzida na Hażlach, tam znowu wszystkich na zjeździe w dół, kawałek od miejsca gdzie widac 2 razy jak przejeżdżają.
Drugi dzień sama Dobka jest niezłym pomysłem, dojeżdżając w jedno miejsce nie trzeba daleko butowac i można zobaczyc kilka niezłych miejscówek, tam gdzie Nowocień wydzwonił na barbórce, hamowanie do prawego oporu na żwirze, ostre spadanie do mostku, a na koniec jak zrobi się brudno, spadanie z ciasnymi zakrętami gdzie kiedyś już oglądaliśmy.
Kubalonka jest niezła, ale nie da się dojechac nawet blisko fajnych miejsc, trzeba daleko butowac odcinkiem.
nic nie rozumiem, ale popieram +1 Janusz - Śro 22 Maj, 2013
106 napisał/a:
w niedziele polecam tez jakies szybsze partie
to też jest dobry pomysł qbica - Śro 22 Maj, 2013
Koto napisał/a:
No cześc
W pierwszy dzień ja widziałbym to tak: hopa na Cisownicy w pierwszym przejeździe dojeżdżając z Czech, końcówka odcinka, tam gdzie w zeszłym roku na barbórce się działo, w drugim, trzeci tylko czołówkę, w jakimś łatwo dostępnym miejscu i dzida na Hażlach, tam znowu wszystkich na zjeździe w dół, kawałek od miejsca gdzie widac 2 razy jak przejeżdżają.
Drugi dzień sama Dobka jest niezłym pomysłem, dojeżdżając w jedno miejsce nie trzeba daleko butowac i można zobaczyc kilka niezłych miejscówek, tam gdzie Nowocień wydzwonił na barbórce, hamowanie do prawego oporu na żwirze, ostre spadanie do mostku, a na koniec jak zrobi się brudno, spadanie z ciasnymi zakrętami gdzie kiedyś już oglądaliśmy.
Kubalonka jest niezła, ale nie da się dojechac nawet blisko fajnych miejsc, trzeba daleko butowac odcinkiem.
no to gitara innych odcinków nie znam, ani dojazdów do nich więc nie kombinowałem, ale jak mamy przewodnika to mi ten plan na sobote pasi jak najbardziej
A w niedziele można na lajcie podjechać do dobki od strony Ustronia (mety) bo jest tam o wiele więcej miejsca do zaparkowania niż tam gdzie w zeszłym roku podjeżdżaliśmy do oesu Janusz - Śro 22 Maj, 2013 to gdzie i o której sie ustawiamy ?? ja bede jechał od strony BBKoto - Śro 22 Maj, 2013
qbica napisał/a:
A w niedziele można na lajcie podjechać do dobki od strony Ustronia (mety) bo jest tam o wiele więcej miejsca do zaparkowania niż tam gdzie w zeszłym roku podjeżdżaliśmy do oesu
Tylko to sporo butowania jest, a podjazd koło Gołębiewskiego jest na środku, między wszystkimi miejscami. No może placu nie ma wiele, ale jak wpadniemy rano to spokojnie zaparkujemy.
Janusz napisał/a:
to gdzie i o której sie ustawiamy ??
Jutro się dogadamy, za dużo myślenia qbica - Śro 22 Maj, 2013
Janusz napisał/a:
to gdzie i o której sie ustawiamy ?? ja bede jechał od strony BB
Myślę że można się w Ustroniu pod tesco spotkac, bo i tak będziecie przez Ustroń lecieć. Jak polecicie dwupasem w strone Wisły to w Ustroniu na światłach zaraz za orlenem skręcacie w prawo na Cieszyn i zaraz macie tesco po prawej stronie. Z tamtąd polecimy na przejście graniczne w Lesznej gdzie się spotkamy z Koto
Co do godziny to trzeba się bedzie jeszcze jakoś sensownie dogadac Koto - Pią 24 Maj, 2013 Spotkajmy się o 7.30 na przejściu w Lesznej, przy sklepach po czeskiej stronie. Jak macie to weźcie coś do rozbrojenia kłódki, bo nie sprawdzałem ostatnio, czy szlaban w lesie otwarty jest qbica - Pią 24 Maj, 2013 Janusz, bądz kolo 7 pod tesco
Adres: Cieszyńska 32, UstrońJanusz - Pią 24 Maj, 2013 ok. 7 pod tesko w ustroniu