Kuner - Sob 16 Lut, 2013
dziwne, bo u mnie nie chciała pokryć.... luki - Nie 17 Lut, 2013 renowacyjna jest okej, ale mimo wszystko akryl będzie wytrzymalszy i trwalszy. Cartoon - Pią 12 Kwi, 2013 Które rozwiązanie jest lepsiejsze? Gotowiec z allegro od staffa: 
Do zrobienia w Wawie: 
Qukie - Pią 12 Kwi, 2013 Wybierając z tych pokazanych opcja nr 2. W pierwszej brak rury skośnej w głównym pałąku przez co będzie wytrzymały na uderzenie boczne, za to tył ma podwójnie mocny 
Cartoon - Pią 12 Kwi, 2013 Opcja 1 to 799 + wysyłka Opcja 2 to 700 + termin oczekiwania na montaż
Kamill - Pią 12 Kwi, 2013 Wstawienie klatki to więcej niż połowa roboty, jeszcze zależy jakie stopy sa do wyspawania. Ale ja bym jednak brał u jednego speca i klatkę i montaż, żeby później nie było że jest krzywo albo nie pasuje bo to ten drugi tak zrobił. Cartoon - Pią 12 Kwi, 2013 Czyli wszystko przemawia za opcją numer 2
M - Pią 12 Kwi, 2013 Cartoon montaż gdzie? Sam bym taką klatkę zapodał, może człowiek by mniej odpuszczał. Anonymous - Pią 12 Kwi, 2013 opcja 2 To chyba tylko półklatki jest,tez sie zastanawiam nad takim rozwiązaniem,czasem lubie sobie dacha strzelic a hondzina to taka troche papierowa Cartoon - Pią 12 Kwi, 2013 Obie opcje to tylko rollbary... Kosztują 1/3 pełnej klatki
Anonymous - Pią 12 Kwi, 2013 raczej 1/2 jakiejs prostej,ja pełnej klatki nie chce bo auto ma jezdzic tez na codzień,ale do upalatora to nie bawiłbym sie w półsrodki Cartoon - Pią 12 Kwi, 2013 Prostej tak - trzeba na taką liczyć jakieś 1500-1600pln CHRZANEK - Pią 12 Kwi, 2013 Ja zawsze sie zastanawiałem po jaki wuj wstawiać zastrzały między tylnymi pałąkami i zrobiłem krzyż na głównym (z węzłówkami) a między tylnymi podporami zrobiłem tylko rure na pasy. Zgadzam sie z przedmówca który słusznie zauważył że warto wzmacniać pałąk główny który jest 10-20cm za plecami niż tył ... Zatem z obdukcji polecam rozwiązanie które sam zastosowałem. GeKo - Pią 12 Kwi, 2013
Pień drzewa przeszedł jak w masło i uderzył w fotel Bartka Sitka. Kamill, Ma rację, bardzo często auta nie mają, że tak to nazwę geometrii w środku. Przykładasz szablon i nagle się okazuje że jakbyś tak wygiął rury, to spasowanie tego wyjdzie słabo. W pewnych egzemplarzach że są proste nie ma to znaczenia. Generalnie od tego roku sporo się pozmieniało względem zaleceń PZM co do konstrukcji klatek (np konstrukcja stóp, jeszcze bardziej wzmocniona). Załącznik J oczywiście dalej obowiązuje, ale są zalecenia jak można poprawić bezpieczeństwo. Niektóre dyskusyjne, ale ponoć były robione badania i wg zaleceń konstrukcja jest bezpieczniejsza. CHRZANEK - Sob 13 Kwi, 2013
Przypadek ekstremalny podobnie jak i ten Kubicy... Na to (wydaje mi się) nie ma mocnych... no chyba że zamiast klatki byłby żeliwny pancerz jak w czołgu. Ale masz Geko dużo racji... |
||||||||||||
