GeKo - Pon 27 Maj, 2013 A ktoś wie co się stało Tomaszczykowi, bo na swoim terenie jak zwykle szedł na rzęsach, co było widać nie tylko w wynikach.Janusz - Pon 27 Maj, 2013 podobno przyjął krawężnik szkoda, bo szedł bardzo grubo 106 - Pon 27 Maj, 2013 tomaszczyk strzelil na takim ciasno/szybkim 2kowym prawym. poszedl za
bardzo na zewnetrzna przez taki betownowy row. urwal lub mocno zniszczyl
przednie lewe zawieszenie.
u nas po starcie do ostarniego odcinka zabraklo pradu i zatrzymalismy auto
jakies 3 km od startu. wczesniej na os2 zaliczylismy wylot - auto bez uszkodzen,
ale dopiero po 4 min udalo sie wrocic na droge :/ doszedl jeszcze problem
z kiepskim doborem opon na pierwsze 2 odcinki.
ogolnie trasy bardzo bardzo fajne. mocno techniczne. jednak organizacja jakas
taka... serwis w blocie, mega dlugie dojazdowki - 60 i 80 minut.
po serwisie chodzil temat ze karkonoskiego moze nie byc... ktos cos wiecej
wie na ten temat?layer - Pon 27 Maj, 2013 Tomaszczyk - Dzwon (RSMP.info)
Dobry kabaret Da się kulturalnie jednak.Kenet - Pon 27 Maj, 2013 Tomaszczyk na tym filmie idzie tak, że Colin McRae Flatout Trophy to byłoby mało pum - Pon 27 Maj, 2013
Kenet napisał/a:
Tomaszczyk na tym filmie idzie tak, że Colin McRae Flatout Trophy to byłoby mało
+1 qbica - Wto 28 Maj, 2013
Przem_106 - Wto 28 Maj, 2013 Grubo. M - Wto 28 Maj, 2013 Pare godzin temu wstawiłem do rally movies106 - Wto 28 Maj, 2013 nasze przejazdy
normalnie go wypchnył.. qbus - Wto 28 Maj, 2013 U nas prawa półośka na może 2 km 2 odcinka, szkoda... pierwszy na maxa odpuszczony po tym jak nas sponiewierało na szutrze (na dole filmik) Marek nie siedzial 8 miesiecy w samochodzie, przejechal sie tylko tyle co rano z hotelu na serwis, chcielismy pozniej troszke przyspieszyc z racji tego ze ubralismy 4 miekkie slicki (wiekszosc jechala na 4 mediach, nawet deszczach) No nic szkoda, mam nadzieje ze jeszcze sie uda jechac cos w tym roku
To jeszcze tylko jakas relacja mlodego z prawego fotela u Klaudii i mamy komplet Wrobel - Wto 28 Maj, 2013 ja pomimo tego ze kompletnie nie umiem dytkowac to mega sie jaram tym startem.
Oesy bajkowe, jak dla mnie nic dodac nic ujac.
ratowania, po hopie jakies blachy w samochodzie odpadaly sedzia tak mi oddal karte ze wpadła mi za boczek w drzwiach , wszystko było ...wkoncu stanelismy w poprzek oesu i spotkalismy sie z drzewem. Do wylotki Klaudia szła tak ze mi szczena opadała... pare razy musialem ja poganiac ale najczesciej w prostych miejscach i w sumie to dobrze sie z tym czulem
Reakcja po dzwonie "sprawdz mi wyniki jak jest szansa na 2msc. to atakuje" - mistrz'yni