Anonymous - Śro 13 Cze, 2007
i jak? Anonymous - Śro 13 Cze, 2007
Słabo... Okazało się, że emerytów nie dopuszczają 
A tak serio to przejechałem się tylko chwilę w ramach treningu i dałem sobie spokój. Autko wymaga jeszcze trochę pracy, żeby była nadzieja dojechać nim do mety - brak amortyzatorów, popieprzone wodziki skrzyni itp. Na następnego RS za 2 tygodnie porobię co trzeba no i postaram się wystartować. Liczę, że ktoś pomyli trasę 4 razy i będę drugi od końca. Hej. grzech - Śro 13 Cze, 2007 ja mam troche pouzywane amorki seria jesli Cie to interesuje - dla mnie bylo za miekko, nie pamietam ile mialy procentow ... moge Ci je pozyczyc, jak beda Ci pasic to sie umowimy na jakas symboliczna kase a jak nie to mi oddasz i tak leza w garazu i nic nie robia. Anonymous - Śro 13 Cze, 2007
Kupiłem Bilsteina B6. Wczoraj przyszły, ale muszę je oddać do regeneracji. Kiepsko z gratami do tego auta - na wszystko czeka się tygodniami i tak czas zlatuje Michał - Śro 13 Cze, 2007 Marcin - zdjales napisy z klapy z samochodu z tyłu ? Jakarti - Śro 13 Cze, 2007 wszystko zdjal, przeciez widziales Loko - Śro 13 Cze, 2007 Heh to widze ze saxofon niedługo pozostanie jedynym bezwypadkowym saxo w pl  Oczywiście żarcik nikomu źle nie życze :564:
Michał - Śro 13 Cze, 2007 chciałbym jeszcze zobaczyć foty . grzech - Sob 16 Cze, 2007 gadalem dzisiaj z goscmi ktorzy byli na sprincie i mowili ze bylo jakies mega wyczesane saxo takie jak moje (czerwone) , ze bestia byla , walila marchewami i wogole Men, to ty moze byles ? bylo jeszcze jakies saxo oprocz srebrnego i twojego ?
Jakarti - Sob 16 Cze, 2007 marchewy tylko z michalowego saxo!!!!!!!!!!
sam widziolek saxorulez - Sob 16 Cze, 2007 tak.. jak też widziałem marchewki u niego
Anonymous - Sob 16 Cze, 2007 zdjecia z RS sa na ak centrum - ja zamowilem kubel wlasnie i czekam na rozdzilacz sily hamowania 106 - Sob 16 Cze, 2007
ile takie cos? Anonymous - Sob 16 Cze, 2007
Yep. Saxo na wydechu Magnexa robi wrażenie. Gra pięknie, aż żal się pozbywać. Niestety, takiemu tatusiowi jak ja taki instrument nie przystoi :569:
Marchewy może i fajnie wyglądają, ale to niestety świadectwo kolejnego problemu w tym aucie... Podejrzewam padającą przepływkę, przytkany wtryskiwacz lub przytartą pompę paliwową. Sądzę, że ma nierówne ciśnienie wtrysku, bo niezbyt płynnie rozwija moc i czasami dławi się powietrzem przy szybkim otwarciu przepustnicy... Nawiasem mówiąc to od paru dni to auto znowu mnie zaczyna wku..ać :566: Zakupione na rajdy.hoga.pl Bilsteiny okazały się totalnie zmasakrowane i krzywe. Trzeba mnieć tupet, żeby coś takiego wystawić na sprzedaż!!! Ciekawe, czy gościu przyjmie mi je spowrotem. Tymczasem pozostaje mi spłukać się na nówki. Na koncie ubywa, a w furze nic posuwa się do przodu... Na tłumik czekam drugi tydzień, tak samo z oponami. No cóż taki już widać zasrany urok tego hobby - trochę od tego odwykłem. Hej. Anonymous - Sob 16 Cze, 2007 Właśnie mnie oświeciło, że jak założę teraz zamówiony seryjny tłumik nówka sztuka, to mi go te marchewy rozwalą w 5 minut... Witki opadają |
||||||||||||||||||
