Misiek_lbn - Wto 08 Lip, 2008 jakoś kojarzy mi się incydent Marka S3 z tym samochodem, że nie mógł polatać bo mu elektronika nie pozwalała...anjas - Wto 08 Lip, 2008
sharxhunter napisał/a:
jakoś kojarzy mi się incydent Marka S3 z tym samochodem, że nie mógł polatać bo mu elektronika nie pozwalała...
ale ja nie szukam samochodu do lataniaMisiek_lbn - Wto 08 Lip, 2008 wiem, ale może coś powiedzieć jak się jeździło, jakie odczucia fydi - Wto 08 Lip, 2008
anjas napisał/a:
Gotti napisał/a:
co jest ładnego w wolwo? kiera z FH12 czy takie samo wnętrze od 15 lat? Poza tym to auto nie daje żadnej przyjemności z jazdy - jest tak samo drętwe i bez polotu jak octavia.
de gustibus non est disputandum i o jejku jejku!!!
CHRZANEK napisał/a:
Andrzej a zniesiesz myśl że wszystkie samochody jakie będziesz miał w domu to Renualty ?? ?? ?? ??
Być może zniosę
Nic, dziś oglądałem kilka fur. M.in. focusa C-Max 1.8 TDCI z 2005, focusa II hatchback 1.6 16v z 2006 i stilo z 2006.
Wrażenia: focusy całkiem OK, ale C-Max chyba za duży... w środku wydaje się wielki.
Za to stilo to moim zdaniem mega kupa w środku. Przez szybę jeszcze jakoś to wyglądało, ale jak wsiedliśmy za kółko to porażka. Być może to była jakaś kiepska wersja, ale wrażenie zrobił na nas naprawdę kiepskie.
Poważnie wzięliśmy pod uwagę tego focusa II, 1.6 16v. Przejechałem się nim i wrażenia dość pozytywne. Silnik nawet daje radę. Niestety zastanawia mnie klimatyzacja, ktora w dwuletnim samochodzie prawie nie chłodzi... Co za shit? Podobno trzeba nabić za 150 w Norauto, ale kurde, jakoś dziwnie kupować samochód z klimą, która prawie nie działa.
jak w ogóle nie chłodzi to pewnie jest nieszczelna. Wtedy samo nabicie nic nie da. Jak byś się decydował to najlepiej niech z klima robi aktualny właściciel, bo jak np. chłodnica jest gdzieś walnięta to może sporo $ wyjść.Niemy - Wto 08 Lip, 2008
anjas napisał/a:
A zna ktoś mercedesa A-klasę? Jeździł ktoś z was? Albo mama, siostra, dziewczyna, żona, znajomy gey?
nie kupuj czasem tego gówna!! to wogole nie powinno nazywać sie Mercedes, psuje sie na potęgę, a naprawy bardzo drogie z racji nietypowych rozwiązań technicznych, genialne ułożenie silnika, który podczas wypadku na "wjeżdżać" pod kabinę mistrzowsko ułatwia jego serwisowanie i naprawy anjas - Wto 08 Lip, 2008
fydi napisał/a:
jak w ogóle nie chłodzi to pewnie jest nieszczelna
chłodzi, ale bardzo słabo
Niemy napisał/a:
nie kupuj czasem tego gówna!!
ok, dzięki za opinię Pewnie coś w tym jest.strick - Wto 08 Lip, 2008
Niemy napisał/a:
nie powinno nazywać sie Mercedes
Dokładnie to samo słyszałem od kilku osób, ale sasiedzi mieli przez 5 lat i sprzedawali z łzami w oczach, tak zadowleni z tego byli... im sie nic nie działo, jezdził niezle, nic nie trzeszczało...Niemy - Wto 08 Lip, 2008
strick napisał/a:
Niemy napisał/a:
nie powinno nazywać sie Mercedes
Dokładnie to samo słyszałem od kilku osób, ale sasiedzi mieli przez 5 lat i sprzedawali z łzami w oczach, tak zadowleni z tego byli... im sie nic nie działo, jezdził niezle, nic nie trzeszczało...
bo wczesniej mieli Tico Anonymous - Wto 08 Lip, 2008 moja znajoma miala A-class, trzeba przyznac ze mocny grat, szczegolnie jak na Mesiastrick - Wto 08 Lip, 2008
Niemy napisał/a:
bo wczesniej mieli Tico
No nie koneicznie, bo to ludzie z tych bardziej kasiastych anjas - Wto 08 Lip, 2008
Ale tychy mam bardzo blisko Anonymous - Śro 09 Lip, 2008 andzejek... jakbys mnie zapytal.......
PT Cruiser. kropka.
mam stycznosc z jednym takim delikfentem. Mimo ze kiedys jak byl jednym z pierwszych w polsce byl mega lansem a teraz juz troche wyplowial to naprawde zajjjjjebiscie go lubie. Od nowosci po jezdzie w polsce trzeba bylo wymienic cos tam w zawieszeniu, a tak NIC sie nie dzialo, ostatnio wymienilem piorka wycieraczek przy ok.100tys przebiegu i polecialem w trase.... Bagar super wysoki, jak zlozysz np polowe kanapy to mozesz przewiesc tam mieszkanie, auto ekstra wygodne a nie jakies za duze na miasto, silnik 2.0 141KM pali dyszke i zbiera sie fajnie a jeszcze jest 1.6 (to samo co w COOPERZE!!!!!) i w ogole diesle, idealny na trasy bo miekki jak kanapa i cichy, auto zacheca do cruisowania 30km/h. Moim zdaniem naprawde super fura i funkcjonalna i ze stylem. Mozna sobie dyskutowac ale znam je na wylot i zajebiscie polecam.
i teraz najlepsza czesc.... nie wiem na czym to polega ale ostatnio sprawdzilem ile taki 7-8letni na full opcji ze skora, jednym wlascicielem i lepszym silnikiem jest wart - N.I.C. w porownaniu z tym co jest naprawde wart - chyba dlatego ze pelno tego posprowadzali. Zaczynaja sie od KILKUNASTU TYSIECY za 30 mozna kupic chyba wypas. To jest takie nieporozumienie ze u mnie w rodzinie dopoki bedzie mial gdzie stac zostanie az pewnie do moich dzieci bo go nikt nie zamierza sprzedawac za darmo. Szczerze mowiac troche juz sie do niego przymierzam jako drugie auto. Tylko Airride i kochalbym go juz totalnie.
!!!!!!!!!!
rzuc okiem stary buziaki dla rodzinkiAnonymous - Śro 09 Lip, 2008 aha, a jesli chodzi o minusy to podobno benzyna plus manual to najlepsze rozwiazanie cos tam na poczatku produkcji sie dzialo z automatami ale podejrzewam ze skoro to amerykanskie auto to musieli to poprawic. najwiekszym minusem jest ASO chryslera np w piasecznie ktore juz chyba zamkneli albo to co dzisiaj jest w konstancinie obok SAABa to nieporozumienie. Przeglady byly drogie w dodatku ludzie ktorzy tam pracuja to jacys pajace i smieci, walic ich.Michał - Śro 09 Lip, 2008 POTWIERDZAM !!
moj ziom miał takiego . Naprawde fajna fura. Wygodna, fotele lotnicze. Dużo miejsca. Styl jest zachowany. On miał silniczek 1.6 , ten najsłabszy i nie był to dobry wybór. Ale jak jimmi mówi, naprawde fajne samochodzisko !!