Niemy - Pon 06 Paź, 2008
no wbrew pozorom to się ścigają nie jestem znawca tego tematu, ale co nieco się dowiedziałem zawodnicy "ścigają się" w parach i generalnie to polega na: -jeździe poślizgiem na wyznaczonym odcinku toru, jazda na wprost jest błędem -zawodnik poprzedzający stara się jechać jak najefektowniejszymi slajdami,a równocześnie próbuje uciec goniącemu -zawodnik goniący stara się utrzymać tuz za, a najlepiej "naciskać" poprzedzającego i prowokować go do zrobienia jakiegoś błędu -wyjechanie jednym kołem poza tor jest błędem, dwoma kończy przejazd (TDC-bo w EDC jest inaczej) -są 2 przejazdy, każdy z zawodników jedzie raz jako uciekający, raz jako goniący -sędziowie maja pule 10pkt do rozdysponowania miedzy zawodników- im lepiej, tym więcej pkt, remis-po 5 pkt, ktoś wypadnie z toru lub wyspinuje-0pkt, przeciwnik 10pkt tyle z podstaw, jeśli się pomyliłem-poprawić 
M - Pon 06 Paź, 2008
to wydaje Ci sie, napisalem to totalnie bez emocji, dla mnei to co napisalem to... prawda. CHRZANEK - Pon 06 Paź, 2008 Z driftingiem jest tak jak ze wszystkim
Jedni to lubią inni nie 
Przekonywanie się kto ma racje do niczego nie prowadzi - no może poza ożywioną dyskusją na ten temat
Niemy wszystko prawda
Dodam że to dotyczy TOP 16 bo kwalfikacje to pojedyńcze przejazdy gdzie oceniane są: -Prędkość (im wieksza tym lepiej) -Tor jazdy (są takie pachołki przy których należy możliwie jak najbliżej przejechać) -Kąt wychylenia (im bardzie bokowcem tym lepiej) I wartość dodana -Impact (czyli jak ludzi klapią brawo i krzyczą i leci meksykańska fala to zajebiście) Michał - Wto 07 Paź, 2008
w takim razie mógłbyś rozwinąć swoją myśl ?? bo ja tutaj nie widze zabardzo co ma jazda bokiem do rżnięcia laski ... bądź facia ( mi )
M - Wto 07 Paź, 2008 użyj terminu "analogia" mi - Śro 08 Paź, 2008
Dzięki za pamięć chłopaki! 
|
||||||||||||||||||||
