Greg - Sob 27 Lut, 2010 Panowie, a ile wychodzi łącznie laweta na 4 auta w obie strony? Rozumiem, że to opcja, że wszyscy jadą lawetą a nie osobnym autem?
ja bym się chętnie wybrał, ale pewnie jeszcze nie teraz. Chyba, ż mi wpadnie kasy trochę. Natomiast bałbym się o siebie i auto, jednak wolałbym mieć klatkę, pomijając kwestie kary za ew. zniszczenie toru z której bym sie nie wypłacił, to robi się niebezpiecznie.
Musze policzyć ile wychodzi wypożyczenie auta tam. Np. Clio 200 albo R26.R. Bonczek - Sob 27 Lut, 2010 U nich na stronie jest napisane, że przejazdy dla chętnych, ich własnymi autami, będą w miarę możliwości organizowane codziennie (otwarcie toru 05.03.2010 13:00), cennik przedstawia się następująco:
1 okr. - 22€
4 okr. - 75€
8 okr. - 145€
15 okr. - 250€
25 okr. - 390€
Całoroczny karnet - 1075€
Pamiętam jak analizowaliśmy temat w zeszłym roku, ponieważ kolega chciał jechać tam na swoje 25 urodziny. Dotarliśmy do kilku ukrytych kosztów, ale nie mogę znaleźć obecnie mail`a od nich; w każdym razie pamiętam takie rzeczy:
- uszkodzenie jednego elementu bandy 1250€
- holowanie z toru (możliwe tylko przez ich pojazd) 450€
- czyszczenie toru 350€martin.h - Sob 27 Lut, 2010
Bonczek napisał/a:
- holowanie z toru (możliwe tylko przez ich pojazd) 450€
Wjeżdżając francuzem może się zrobić niebezpiecznie drogo Bonczek - Sob 27 Lut, 2010 Może da się zrobić holowanie grupowe k-mart - Sob 27 Lut, 2010
Greg napisał/a:
Musze policzyć ile wychodzi wypożyczenie auta tam. Np. Clio 200 albo R26.R.
Gdzies juz byl taki temat.Stf - Sob 27 Lut, 2010
Bonczek napisał/a:
- uszkodzenie jednego elementu bandy 1250€
- holowanie z toru (możliwe tylko przez ich pojazd) 450€
- czyszczenie toru 350€
no to jeśli wpadasz grubiej w bandę to zostawiasz furaka i spie....... Bonczek - Sob 27 Lut, 2010 Dlatego wydaje mi się, że jeżeli chodzi o sam fakt przejechania się i jesteśmy w stanie sobie odmówić jazdy naszym ukochanym pojazdem to warto zainteresować się wypożyczeniem na miejscu wyścigówki bo to się zaczynało jakoś od 300 jurków, a było już w tym ubezpieczenie no i odpadają koszty eksploatacyjne i wacha w sporej czesci.Stf - Sob 27 Lut, 2010 kiedyś na forum analizowaliśmy koszty wypożyczenia i okazywało się że w razie dzwonka jesteś gruuuubą kasę w plecy.Bonczek - Sob 27 Lut, 2010 Kurde, napiszę do nich mail`a w poniedziałek.Jakarti - Sob 27 Lut, 2010
Stf napisał/a:
kiedyś na forum analizowaliśmy koszty wypożyczenia i okazywało się że w razie dzwonka jesteś gruuuubą kasę w plecy.
dokladnie,
chodzilo o to, ze ubezpieczenie pokrywa cos tam cos tam a dod. i tak trzeba placic za naprawe toru kamil - Sob 27 Lut, 2010 a obawiam się, że ktoś zachaczyłby bandę Bart - Sob 27 Lut, 2010 hehe, fajny temat. Weźcie pod uwagę, że ciężko jest skrzyknąć 20-30 samochodów, żeby w polsce jakiś tor wynająć, a tu proszę - na lorze do niemiec w kilka samochodów Anonymous - Sob 27 Lut, 2010 ten temat jest GeKo - Sob 27 Lut, 2010 ale przynajmniej wiemy ze Bart może ogarnąć ori haribo M - Sob 27 Lut, 2010 Haribo robi się z kości i szpiku wieprzowego - dziekuje postoję
Przepraszam ze wam obrzydziłem
Ale moje dzieciństwo (tata pracował dużo w DE za komuny) też legło w gruzach