Miałem na myśli, że trzeba się zarejestrować Janusz - Czw 30 Gru, 2010 tak, to wiadomo. ale przebiegu tam nie sprawdzisz.. natomiast części dobierzesz...Bart - Czw 30 Gru, 2010 tylko, że chodzi mi o przebieg, reszta jest oczywista.martin.h - Czw 30 Gru, 2010
Bart napisał/a:
tylko, że chodzi mi o przebieg, reszta jest oczywista.
Weź przebieg z licznika pomnóż razy 2 i mniej więcej będzie wiadomo Bart - Czw 30 Gru, 2010 mylisz się Marcinie. Tutaj bardziej prawdopodobne jest cofnięcie licznika o jakieś 0.5mln, serio.
Samochód to pug boxer (=ducato) z plandeką i kabiną sypialną (ewidentnie kupiony na potrzeby transportu międzynarodowego), ma w tej chwili ~240kkm, w momencie kupna przez obecnego właściciela (półtora roku temu) miał coś koło 150.
Pierwszy właściciel miał samochód przez 6 lat, jeśli jeździł naprawdę baaardzo mało intensywnie na "międzynarodówce" to spokojnie przez ten czas przejechał 600 tysięcy. (swoją drogą znam firmy gdzie dostawczakami po europie robi się po 200kkm rocznie).Janusz - Czw 30 Gru, 2010 w peugeocie sprawa wyglada tak....
maja bazę danych, ale widza tylko te naprawy które były robione w ramach gwarancji za które płaciło peugeot polska... tak wiec jeżeli było coś robione tam na gwarancji to przebieg będzie wbity... natomiast takie normalne serwisowanie za które płacił właściciel da się sprawdzić tak jak mówiłem wcześniej, czyli tylko i wyłącznie w ASO w którym były robione.
Generalnie dawaj kurfa ten numer a nie pierdziel... może akurat okazać się z epod koniec gwarancji czyli po 2 latach było cos robione, i będzie wiadomo ile w tym czasie nastukał a to nam powie ile mniej wiecej rocznie mogł robić Vlodarsky - Czw 30 Gru, 2010
Janusz napisał/a:
w peugeocie sprawa wyglada tak....
maja bazę danych, ale widza tylko te naprawy które były robione w ramach gwarancji za które płaciło peugeot polska... tak wiec jeżeli było coś robione tam na gwarancji to przebieg będzie wbity... natomiast takie normalne serwisowanie za które płacił właściciel da się sprawdzić tak jak mówiłem wcześniej, czyli tylko i wyłącznie w ASO w którym były robione.
Generalnie dawaj kurfa ten numer a nie pierdziel... może akurat okazać się z epod koniec gwarancji czyli po 2 latach było cos robione, i będzie wiadomo ile w tym czasie nastukał a to nam powie ile mniej wiecej rocznie mogł robić
W PeugeotBox jak i w CitroenService w systemie zapisane są :
Dane pierwszego właściciela
Wszystkie naprawy gwarancyjne
Wszystkie akcje serwisowe
Naprawy w których była partycypacja producenta
Koszty Assistance
a przy tym wszystkim wszelkie daty i przebiegi. Jest też kodem zapisane w którym serwisie co było wykonywane - a dzięki temu można dowiedzieć się więcej.Bart - Pon 03 Sty, 2011
Janusz napisał/a:
Generalnie dawaj kurfa ten numer a nie pierdziel...
przepraszam, że tak długo to trwało
VF3ZCPMAC17116079
to peżot, o którym była mowa wcześniej.
Jakby ktoś mógł rzucić okiem to będę zobowiązany.Janusz - Pon 03 Sty, 2011
Bart napisał/a:
VF3ZCPMAC17116079
jutro sprawdza, bo dzis maja inwentaryzacje i coś tam coś tam ten ich program serwisowy ze nie mogą teraz sprawdzićBart - Pon 03 Sty, 2011 pięknie, Januż, dzięki Janusz - Wto 04 Sty, 2011 a wiec tak, Boxer był serwisowany od nowości do maja 2008 w peugeot magurka w Bielsku. Podobno były samochód bardzo dobrego klienta... co do przebiegu... to:
w 2006 roku miał zmieniony silnik... wtedy miał nastukane 600 tysi.
w maja 2008 kiedy był u nich ostatni raz miał 796 tys.
teraz pewnie ma już z bańkę
gdzie go znalazłeś?? jak coś to prosiłbym o nie robienie afery... Bo chłopaki nie sa pewne czy on sprzedał ten samochód i teraz sprzedaje następca, czy to jeszcze on, a wiesz... może się im trochę dostać za dawanie takich info.Bart - Wto 04 Sty, 2011 japierdykam...
To samochód znajomego, nie wiem czy mu to wszystko mówić - koleś ma trochę kłopotów z kasą ostatnio i nie wiem jak na to zareaguje.
Polaczki, psia mać, kraj oszustów.
Dzięki Janusz bardzo, wypłacam pomuka.Janusz - Wto 04 Sty, 2011
Bart napisał/a:
japierdykam...
To samochód znajomego, nie wiem czy mu to wszystko mówić - koleś ma trochę kłopotów z kasą ostatnio i nie wiem jak na to zareaguje.
no to masz rozkmine tera...
jak cos to prosiłbym tylko żeby w praniu nie wyszło ze chłopaki daja takie info prze telefon.... bo bekną za to wtedy.. ewentualnie niech tam sam podjedzie wtedy powinni mu to samo, a nawet więcej i ze szczegółami normalnie powiedzieć, a chłopaki będą miały czyste ręce Bart - Wto 04 Sty, 2011 spoko, jeśli zdecyduję się żeby mu to powiedzieć, to nie powiem skąd mam te informacje. Bez obaw, ziom.PiTT - Wto 04 Sty, 2011 ale opcja
z drugiej strony dla takiego dostawczaka 1mln to chyba nie jest jakoś mega dużo, tym bardziej że ma nowy silnik... tyle że nabił pewnie znowu kilkaset tyś od wymiany
choojowa sprawa, lepiej nic mu nie mów bo dostanie zawału