budzik - Nie 20 Lut, 2011 Lipa na maksa, dopiero co kupione auto
Trzeba jeżdzić i poszukać,zadzwonić jak się ma kontakty...Vlodarsky - Nie 20 Lut, 2011
martin.h napisał/a:
Panowie, na zlecenie to się kradnie Maybachy, Ferrari, wypasione S-klasy i BMW. Mało prawdopodobne aby ktoś ukradł na zlecenie Mazdę 3
Może u Ciebie w Maroku... jak ktoś potrzebuje czerwonego MPSa bo ma taki papier z tabliczkami to właśnie na taki samochód jest zlecenie.PiTT - Nie 20 Lut, 2011
Vlodarsky napisał/a:
martin.h napisał/a:
Panowie, na zlecenie to się kradnie Maybachy, Ferrari, wypasione S-klasy i BMW. Mało prawdopodobne aby ktoś ukradł na zlecenie Mazdę 3
Może u Ciebie w Maroku... jak ktoś potrzebuje czerwonego MPSa bo ma taki papier z tabliczkami to właśnie na taki samochód jest zlecenie.
z założenia złodzieje kradną na zlecenie a nie dla utrzymania formy
jest potrzeba na części do mazdy 3 to kradną mazdę 3Janusz - Nie 20 Lut, 2011 [quote
jest potrzeba na części do mazdy 3 to kradną mazdę 3[/quote]
ja pitolę, to ile francuzów muszą kraść ??
a tak poważnie, to nie zazdroszczę, słaba akcja... myślałem ze się skończył u nas czas nagminnego podwalania fur, i ze jeśli już to tylko jakieś popularne wersje... ale jak widać nie... Co prawda fakt ze Mazda na tych stalófffkach wyglądała jak "cywil"... ale kto jak kto... złodzieje akurat się na samochodach znają, skoro wiedział jak ja podprowadzić to musiał tez wiedzieć co to za wersja..carlose - Nie 20 Lut, 2011
PiTT napisał/a:
właśnie Karol, też słyszałem o takiej opcji
auto może być zaparkowane kilka ulic dalej, może warto zrobić wieczorny objazd po wszystkich zakątkach woli z pominięciem stref płatnego parkowania
tam masz pełno tych uliczek
jeździłem z policją na tzw penetracje, ale co z tego.. nic nie ma. Ale macie racje, to samo słyszałem od policji, na początku stawiają niedaleko ponieważ osoba która kradnie jest za drogocenna, dlatego się nie naraża na jazdę po mieście.
Gdybym wiedział że auto mi skradli np godzinę po kradzieży to można go szukać, teraz to raczej nie ma sensu, jedyna szansa że przejdzie gdzieś ulicami i ktoś z Was coś zobaczy, inaczej to już chyba nie ma szans. Z policją to też różnie bywa, niby mają info że ukradli takie auto ale jak to się odbije w poszukiwaniu ? na pewno nie ma żadnej specjalnej nagonki
Greg - Nie 20 Lut, 2011
Vlodarsky napisał/a:
martin.h napisał/a:
Panowie, na zlecenie to się kradnie Maybachy, Ferrari, wypasione S-klasy i BMW. Mało prawdopodobne aby ktoś ukradł na zlecenie Mazdę 3
Może u Ciebie w Maroku... jak ktoś potrzebuje czerwonego MPSa bo ma taki papier z tabliczkami to właśnie na taki samochód jest zlecenie.
Jeśli Carlos parkował ją mniej więcej tam, gdzie hondę (na Solidarności - bardzo często widziałem, bo mieszkam w okolicy i codziennie tamtędy jeżdżę), to auto bardzo rzucało się w oczy (potencjalny złodziej prędzej ją zauważy jak czegoś takiego szuka, albo po prostu mu się spodoba) i to chyba dość prosta sprawa - można zaobserwować zwyczaje właściciela, o której wraca, o której wychodzi itd.
Niemniej jednak, mega wyrazy współczucia. Zaj*ebał bym gościa, który to zrobił.Rasputin - Nie 20 Lut, 2011 W Warszawie istnieje coś takiego jak monitoring miejski. Parkowałeś w centrum więc na bank złodziej odjeżdżając musiał się nagrać. Policja o tym wie i powinni to sprawdzić.
Swoją drogą to współczuje.Barejka - Nie 20 Lut, 2011 Jak zobacze na miescie, odrazu wyskakuje przed maske i latara w dach i niech sie ma na bacznosci ten kto bedzie ta mazda jechal dzik - Nie 20 Lut, 2011 Szkoda samochodu, jesli w calosci to pewnie wyjedzie za wschodnia granice, na czesci kradnie sie pasztety w dieslu, jest tyle tego syfu na ulicach ze nikt nie bedzie sprawdzal 1001 aukcji skrzynii biegow.
Znam tylko jeden przypadek uciechy z powodu kradziezy, kumplowi zarabali najbardziej zmeczonego partnera w Wawie z tysiacem wad i usterek.carlose - Pon 21 Lut, 2011 ten narazie się nie psuł, ale wsumie nie wiadomo co by było za parę miesięcy rasta - Pon 21 Lut, 2011 Szkoda bryczki, wszystko już zostało właściwie powiedziane. Jedynie mogę pocieszyć, że zawsze jest szansa, że się znajdzie. Kumplowi buchnęli Seata Leona w TDI i po kilku dniach się znalazł, właśnie zaparkowany kilkanaście przecznic od jego domu. Złodzieje zostawiają skradziony pojazd nawet na kilka dni na jakimś osiedlowym parkingu, aby mieć pewność, ze jest czysty i już ikt nie szuka, a że taka MPS jest charakterystyczna to może jest jakaś szansa, że ktoś ją przyuważy.Ryba - Pon 21 Lut, 2011
KarQ napisał/a:
Cassis napisał/a:
Kupiłeś i po krótkim czasie Ci ją ukradli?
Nie.
Ukradli, a po krótkim czasie kupił...
Wielka szkoda Carlos. Jeśli się znajdzie to mam nadzieję, że nie zdążą jej zdekompletować.
Nie.
Ukradł, a po krótkim czasaie ukradli...
A tak na poważnie lipa, że jeśli miałeś furaka w takim stanie to teraz pieniądze z AC w żadnym wypadku nie zrekompensują tego ile był dla Ciebie warty.
Tym bardziej że faktycznie jeśli "polowałeś" na taką mps dłuższy czas.
Trzymam kciuka i mam oczy szeroko otwarte na południu polski.Walle - Pon 21 Lut, 2011 prawdopodobnie już w Markach rozebrano na części.... Dobrze, że masz AC. Który ubezpieczyciel?Jakarti - Pon 21 Lut, 2011 przynajmniej tutaj bez durnych zartow..
oczywiscie mowa o wielokrotnym wklejaniu tego samego postaGaydek - Pon 21 Lut, 2011 Sziet , współczuje.