co jest takiego fajnego w upalanym przez 200tyś francuzie typu rallye? wytyrana pordzewiała buda? zarżniety silnik ? zajechana skrzynia ? wybity zawias ?
no chyba że odrestaurowany total z klatką i poskładany na nowo - wtedy to miałoby jakieś ręce i nogi...
Stf napisał/a:
jeśli w imprezie gt jest przelatane 200tyś to dla mnie ten samochód nie nadaje się już do niczego. sti new age z tym przebiegiem nie spotkałem. takich imprez nie jest 50% - jest ich znacznie mniej ale niech Ci będzie - większość. wiedząc jak rdzewieją te pugi i jak są wykorzystywane można przypuszczać że 106rallye z tym przebiegiem pewnie i sporym w kjs'ach nadaje się raczej do remontu. trzeba byłoby wsadzić pewnie z 7tyś żeby go połatać i później pomalować podobnie jak Twojego ex 106xsi, kolejne 5tyś w silnik, kolejne z 5 w skrzynię, nowe ciekawsze zawieszenie, napęd. no i ok - wtedy to zaczyna wyglądać i... i się okazuje że masz auto którym i tak już dzisiaj nic nie wygrasz - droga podoba jaką przeszedł pP . możesz co najwyżej poturlać się po mieście i porobić kilka zdjęć...
no ale kupcie go - w sumie ja tam nie wnikam. pewnie sprzeda się komuś, kto później pokaże się na forum i zacznie pimpa od zdjęć z dziurami znowu...
Stf napisał/a:
zamiast później siedzieć w garażu i składać go przez cały sezon ładując w to kupę kasy lepiej od razu kupić np. Clio Sporta czy cuś... ale łatwiej powiedzieć że co 2 subaru to padlina niż napisać coś obiektywnie.
Stf napisał/a:
wolałbym 1000razy civica z mylionem potencjałem do modów niż 106rallye który jak wiadomo ma niemodyfikowalny silnik za odpowiednio adekwatną kasę.
Stf - Nie 10 Kwi, 2011
martin.h napisał/a:
Stf, dlaczego nie kupiłeś od razu Evo, tylko wkładasz kasę w STI, które nigdy nie będzie tak dobre jak Evo.
Trochę z dupy te Twoje porównania, nie każdy kupuje samochód aby ścigać się o pierwsze miejsce w wyścigu o wiadro gruszek. Samochód ma dawać przyjemność z jazdy, dla jednego będzie to 15 letnie Rallye, dla innego 20 letnia Honda, a dla jeszcze innego 10 letnie Clio.
A Ty od razu zakładsz, ze nie warto.
martin - kupiłem STI całkiem przypadkiem. uwierz mi - nie jest to auto po 200tyś km. evo będzie w swoim czasie ale na pewno nie kupiłbym gieteka po przebiegu 200tyś. poza tym umówmy się. pugów 106 jest kilka odmian poza 106 rallye i nie wiem dlaczego miałbym pakować 20tyś w coś co miałoby nadal nie jechać niż np. kupić saxo od boraka - jeśli już koniecznie chciałbym mieć tego typu samochód... wolałbym clio sporta, którego za 20tyś można mieć już kozak egzemplarz...martin.h - Nie 10 Kwi, 2011 Widzisz, Ty wolisz Clio ja 106'tke. Ty wolisz Goude, a ja ser pleśniowy, etc.Bonczek - Nie 10 Kwi, 2011 Anonymous - Nie 10 Kwi, 2011 martinin OgieńStf - Nie 10 Kwi, 2011 odnoszę wrażenie że niektórzy mnie nadal nie rozumieją. martin - masz do dyspozycji 25 tyś - wolisz złożyć za to 106rallye od zera czy kupić np. Borakowe 160km saxo z trąbkami w komplecie ? ?Bonczek - Nie 10 Kwi, 2011 I tu jest sedno Przem_106 - Nie 10 Kwi, 2011 Martin kupiłby gitaręKarQ - Nie 10 Kwi, 2011 I nowy większy dysk, a na utwory szantowe i retro laski.martin.h - Nie 10 Kwi, 2011
Stf napisał/a:
odnoszę wrażenie że niektórzy mnie nadal nie rozumieją. martin - masz do dyspozycji 25 tyś - wolisz złożyć za to 106rallye od zera czy kupić np. Borakowe 160km saxo z trąbkami w komplecie ? ?
Wolałbym za 10k zł kupić zardzewiałego rejlaka z przelotem 200k km, a za resztę odwiedzić dupy z odlotów.Stf - Nie 10 Kwi, 2011 może ktoś mi napisać wyraźne za (w puntkach) - przemawiające za sensem odbudowy 106rallye - bardzo proszę, bo chyba nie zdaję sobie sprawy z tego co to jest za samochód legenda...
martin.h napisał/a:
Wolałbym za 10k zł kupić zardzewiałego rejlaka z przelotem 200k km, a za resztę odwiedzić dupy z odlotów.
raczej odwrotnie. musiałbym zostawić 15kpln na dupach z odlotów żeby kupić rejlaka z 200tyś km Bad-i - Nie 10 Kwi, 2011
Stf napisał/a:
odnoszę wrażenie że niektórzy mnie nadal nie rozumieją. martin - masz do dyspozycji 25 tyś - wolisz złożyć za to 106rallye od zera czy kupić np. Borakowe 160km saxo z trąbkami w komplecie ? ?
mam na to pytanie dobrą i jedyną słuszną odpowiedź.....
Za 25 tysi biore Puga od Bad-iego - jest mocniejszy od Borakowego Saxo, ma lepszy zawias, i jest gotowy do upalania w RPP (i zgodny z homo).....
A jezeli ktos płacze ze moja buda jest fee bo obtarta i brzydka, to dorzucam drugą na zapas Stf - Nie 10 Kwi, 2011
Bad-i napisał/a:
Stf napisał/a:
odnoszę wrażenie że niektórzy mnie nadal nie rozumieją. martin - masz do dyspozycji 25 tyś - wolisz złożyć za to 106rallye od zera czy kupić np. Borakowe 160km saxo z trąbkami w komplecie ? ?
mam na to pytanie dobrą i jedyną słuszną odpowiedź.....
Za 25 tysi biore Puga od Bad-iego - jest mocniejszy od Borakowego Saxo, ma lepszy zawias, i jest gotowy do upalania w RPP (i zgodny z homo).....
A jezeli ktos płacze ze moja buda jest fee bo obtarta i brzydka, to dorzucam drugą na zapas
tyle w temacie. dziękuję. do widzenia.Barejka - Nie 10 Kwi, 2011 za 10k zl kupuje to rallye, ma juz krotka skrzynie, wkladam 16v, dolot wydech 2 cale, kubel, pasy jakis zawias moze nie profi, ale zawsze cos do tego mozna wyrwac jakies 4 r888 po kims wywalam srodek i zamykamy sie smialo w 10kzl za reszte kupujem gitare martinowi HKarQ - Nie 10 Kwi, 2011 Tylko Ty piszesz o demobilu, a złóż to z nowych profi gratów.