pit - Sob 29 Gru, 2012 brzmienie, jak dla mnie zimne to płytkie bassy i kujące w uszy wysokie, dłuższe słuchanie jest męczące, ciepłe to głębokie bassy, przyjemne wysokie. coś z netu: Ciepły - obierany jako miły czasami wręcz słodki dźwięk pozbawiony wrażenia agresji. Zazwyczaj wiąże się z wyeksponowaniem średnicy i przygaszeniem skrajów pasma (zwłaszcza wysokich częstotliwości). Zimny - przeciwieństwo ciepłego  no, dobra rozwinę to.. zazwyczaj mówi się w ten sposób na prezentacje które mają nadmiar wysokich, brak basu przez co wokale wydają jakby odchudzone - tak jakby część częstotliwości wyjęto z ludzkiego głosu. Proponuję przetstować to na korektorze (jeśli ktoś ma) dla ciepłego ustawiamy suwaki w kształcie odwróconej litery U, a dla zimnego jak linię prostą wznoszącą się do góry. Da to jakieś wyobrażenie. Natomiast chłodny dźwięk jest jakimś stanem przejściowym pomiędzy neutralnym a zimnym.
PiTT - Sob 29 Gru, 2012 a moze dac kolejna szanse firmie Taga? teraz mam jakis sredni model glosnikow i jak dla mnie brakuje im czystych wysokich tonow Yarko - Sob 29 Gru, 2012 nie mniej ważną kwestią jest pomieszczenie odsłuchowe, więc jeśli ktoś planuje wydać kilka/kilkanaście tysi na sprzęt, to warto o tym pamiętać ze średniej półki kolumn, polecałbym coś z B&W, używane można dostać w bardzo przystępnych pieniądzach, ale to jak już koledzy kilka postów wcześniej zauważyli, zależy od indywidualnych preferencji pit - Sob 29 Gru, 2012 Dokładnie +1 tzw scena czyli rozstawienie kolumn tak żeby dzwięk na opływał w stereo wymaga pomieszczenia dla dużych kolumn. Generalnie trzeba dobrać trochę parametry. Duża moc w małym pomieszczeniu będzie charczeć buczeć itp przy b głośnym słuchaniu. Ale tu IMO tylko w przypadku drastycznych proporcji. Jakość muzyki kolejna rzecz jak ktoś słucha mp3 to niech kupi cokolwiek 
Na TAGA nie natknąłem się nigdy. Bart - Sob 29 Gru, 2012 
kaziu1985pn - Sob 29 Gru, 2012 dobrze kojarze że żeby miec typowo ciepły dzwięk trzeba by zainwestować we wzmacniacz lampowy ?? Bonczek - Sob 29 Gru, 2012 Bart, 
pit - Sob 29 Gru, 2012
uderzasz o audiofilię
Nie poprostu to konstrukcja kolumn i wzmaka powoduje że gra ostrzej czy łagodniej w poszczególnych pasmach. Audiofile sluchają dzwięków a nie muzyki dlatego wydają miliony monet na sprzet szukając perfekcyjnego brzmienia. Przykładowo ja mam zestaw za jakieś 4tyś w używce a znajomy za jakieś 100tyś i w życiu bym się nie zamienił (no chyba że na handel  ) bębenki rozsadza od silnych wysokich i pustych ostrych basów, no ale on słucha dzwięków. Oczywiście jest to kwestia doboru sprzętu i upodobań.
Co prawda nie słyszałem jeszcze tak dobrego kina domowego które by lepiej grało niż jego stereo, mistrzostwo. Bonczek - Sob 29 Gru, 2012 Fak, po przeczytaniu tego co wy piszecie, mina mi zrzedła, bo jeszcze tydzień temu się jarałem jak grają moje nowe głośniki za 6 stówek z wbudowanym chińskim wzmacniaczem podłączone wejściem słuchawkowym do iPhone`a 
Nie mogłeś tego wzmaka wystawić tydzień temu?
kaziu1985pn - Sob 29 Gru, 2012
po prostu zastanawiam się nad składaniem takowego
Kamill - Sob 29 Gru, 2012
A nie mówiłem 
Bonczek - Sob 29 Gru, 2012 Nie no żeby być serio - żartuję, bardzo mi się podoba jak to gra i do mojego pokoju, w którym stoją coś więcej to by był przerost formy nad treścią - tym bardziej, że dźwięk idzie z TV i czasem z iPhone`a. Tutaj tylko szkoda bo bym to wziął od Pitt`a od Majka głośniki i nie wiele drożej miałbym coś bardziej profi - tyle że różnicy i tak bym nie widział pewnie z moim uchem 
Yarko - Sob 29 Gru, 2012 można złożyć fajny zestaw stereo z używanych komponentów za nieduże pieniądze, ale wymaga to trochę doświadczenia i osłuchania, natomiast na "amatorskie ucho"  w zupełności wystarczy jakiś zestaw yamaha pianocraft + dobre kable, no i ewentualnie z czasem lepsze monitory np. B&W CM5
Bartli - Sob 29 Gru, 2012
No może nie do końca. Audiofil oczekuje żeby po prostu jego sprzęt grał tak, jakby się było na koncercie(i nie chodzi tutaj żeby było głośno) Wszystko kwestia gustu i upodobań. Tak jak już ktoś wspominał, każdy słyszy inaczej i dobiera zestaw pod swój gust. Osobiście preferuję teraz dźwięk wzmaka lampowego, ale to też zależy czego ma się ochotę posłuchać.
To wszystko jest strasznie skomplikowane
MoRToN - Nie 30 Gru, 2012 Pitt podjedz sobie do KODY w jerozolimskie. W godzine porównasz na miejscu kode, taga, mistrale czy paradigmy. B&W chyba nie mają. Maja sprzet onkyo wiec moze cos podobnego do swojego podpasujesz. Obstawiam, że wyjdziesz z paradigmami
|
||||||||||||||
