To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
 
forum.hothatch.org
Witamy na forum Hothatch.Org
HydePark - Katastrofa samolotu
iQ - Wto 01 Cze, 2010
w przypadku wielu ludzi napewno zaspokoi to chociazby ciekawosc a inni beda teraz ukladac rozne teorie... :wall:
Bad-i - Wto 01 Cze, 2010
ps napisał/a:
Bad-i, lepiej?


Mi to nie poprawia nastroju, ale ucina wszystkie spekulacje.
ps - Wto 01 Cze, 2010
Bad-i napisał/a:
ps napisał/a:
Bad-i, lepiej?


Mi to nie poprawia nastroju, ale ucina wszystkie spekulacje.


heh, jak dla mnie to wrecz przeciwnie. (co do spekulacji a nie nastroju)
Bad-i - Wto 01 Cze, 2010
To sie okaze, z tego co juz slysze i widze to wiekszosc wypowiedzi jest bardzo stonowana.

Ja sie nie znam, ale licze np na ocene Gaugana ktory ma jakies pojecie. A to ze ujawnili zapis przynajmniej pozwoli (mam nadzieje) na obiektywne recenzje. Glownie chodzi mi o fakt ze jakis debil nie bedzie siedzial i mowil ze Kaczynski siedzial za sterami czy tez Ruscy kazali mu ladowac bez podwozia......
pit - Wto 01 Cze, 2010
Nie znam się ale czy tych rozmów nie powinno być więcej?
np. otwórz klapy, ciągnij lewy do góry, więcej mocy itp. itd.
Czy to tylko na amerykańskich filmach?
M - Wto 01 Cze, 2010
Straszne.... :F :F :F
M - Śro 02 Cze, 2010
Dobry link:
Jak powinien był schodzić autopilot a jak schodził faktycznie.
Zobaczcie zwroccie uwage na uksztaltowanie terenu.
http://m.onet.pl/_m/0a447...564ba5e,0,1.jpg

Bardzo zle to wyglada, az dziw ze nie grzmotnęli w zbocze.
Coś tu naprawde śmierdzi w tej sprawie.
bizon - Śro 02 Cze, 2010
w innych mediach pisali, ze nawigator mial male doswiadczenie, a sytuacja zmieniala sie tak szybko, ze kontrolerzy nie nadazali z wydawaniem polecen.
no coz, zostaje nam nadal cierpliwosc i tyle ;)
M - Śro 02 Cze, 2010
Ja chyba nie dociągnę do setki zeby się dowiedzieć :)
saxorulez - Czw 03 Cze, 2010
eM napisał/a:
Coś tu naprawde śmierdzi w tej sprawie.


Maciek ale co Ci tutaj śmierdzi?? Drażni mnie takie pisanie.. albo jakiś konkret (a w tej sytuacji nadal ich nie ma) albo nie piszmy takich rzeczy proszę
M - Czw 03 Cze, 2010
saxorulez napisał/a:
eM napisał/a:
Coś tu naprawde śmierdzi w tej sprawie.


Maciek ale co Ci tutaj śmierdzi?? Drażni mnie takie pisanie.. albo jakiś konkret (a w tej sytuacji nadal ich nie ma) albo nie piszmy takich rzeczy proszę

Masz konkret obrazek Łukasz - to jest konkret w tej sytuacji gdzie psize ze mi to nieladnie pachnie to znaczy ze po prostu nie rozumiem dlaczego podejscie tak wygladało.
Śmierdzi - odnosi się do odbrazka.
saxorulez - Czw 03 Cze, 2010
eM napisał/a:
Masz konkret obrazek Łukasz - to jest konkret w tej sytuacji gdzie psize ze mi to nieladnie pachnie to znaczy ze po prostu nie rozumiem dlaczego podejscie tak wygladało.
Śmierdzi - odnosi się do odbrazka


ok, bo sądziłem zę doszukujesz się tutaj jakiejś teorii.. ja się nie znam na lotnictwie na tyle żeby cokolwiek stwierdzać więcej aniżeli to że ich droga schodzenia nie pokrywała się z tą zaplanowaną.
M - Czw 03 Cze, 2010
Dobry ostatni akapit wywiadu z Szeremietiewem..
Cytat:

A wracając do wypadku polskiego samolotu. W październiku 1986 r. na terytorium Republiki Południowej Afryki rozbił się Tu-134 z prokomunistycznym prezydentem Mozambiku na pokładzie. Wraz z nim zginęło 43 osoby, w tym kilkunastu ministrów i innych ważnych urzędników tego państwa. Samolot rozbił się, odchyliwszy się wcześniej o 37 stopni od właściwego toru lotu, a piloci obniżali lot, zachowując się tak, jakby nie mieli świadomości, na jakiej wysokości się znajdują. Zignorowali też sygnały urządzeń ostrzegające na 32 sekundy przed upadkiem.


Po katastrofie władze RPA zabrały wszystkie czarne skrzynki, odmawiając poddania ich niezależnemu badaniu. Następnie ogłosiły raport końcowy, gdzie stwierdzono:


1. samolot prezydenta Mozambiku był w pełni sprawny,
2. wykluczono akt terroru lub sabotażu,
3. załoga nie przestrzegała procedur obowiązujących przy lądowaniu,
4. piloci zignorowali sygnały urządzeń ostrzegawczych.
Sowieci, którzy stracili wiernego sojusznika wskazywali, że prezydent Mozambiku był przeciwnikiem RPA i stał się ofiarą zamachu południowoafrykańskich tajnych służb. Według Rosjan wskazywały na to okoliczności katastrofy. Moskwa oskarżyła władze RPA o zamach polegający na zakłóceniu sygnału nawigacyjnego samolotu, co miało spowodować katastrofę.


No cóż, czegóż to nie wymyślą zwolennicy spiskowej teorii dziejów.


PS. W 2003 roku jedna z gazet południowoafrykańskich podała: były agent sił specjalnych RPA ujawnił, iż do skierowania samolotu prezydenta Mozambiku na fałszywy kurs i spowodowanie katastrofy została użyta fałszywa radiolatarnia.






Jakarti - Czw 03 Cze, 2010
a mnie sie wydaje, ze po prostu im niewiele zabrakło..
ktoś sie moze pomylil ale gdyby nie ta je bana brzoza to by bylo ok..
pcs - Czw 03 Cze, 2010
Ciekawe, ale liczy sie motyw, tam byl oczywisty, a w naszym przypadku najwiekszy polityczny zysk odniosl PIS, ktory raczej nie byl w stanie takiego zamachu zorganizowac technicznie a i Jaroslaw az tak szalony nie jest.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group