Red - Pią 25 Mar, 2011 Brzydka pogoda w Sopocie i pada śnieg z deszczem
Fajnie przynajmniej, że mam tylko taki dziś problem, heheh Mucha - Pią 25 Mar, 2011 Prawda co piszecie... mi sie udalo pracowac od 2 roku studiow dziennych i jakos mi sie lepiej wiedzie od magistrow co siedzieli na dupie 5 lat choc Mgr jeszcze nie zrobilem a zgodnie z planem powinienem juz miec 2 lata temu... ale za to nie mam roznic programowych jeszcze w tym roku wiec moze sie obronie... "dla papierka"Bonczek - Pią 25 Mar, 2011 PiTT już się zakręciłem, którą część masz za żart? PiTT - Pią 25 Mar, 2011
Bonczek napisał/a:
PiTT już się zakręciłem, którą część masz za żart?
dokładnie o tą część
"Tak, Tobie Warszawiakowi z Wilanowa łatwo mówić"Bonczek - Pią 25 Mar, 2011 Jasne, że tak, myślałem, że tu nie będzie wątpliwości PiTT - Pią 25 Mar, 2011
Bonczek napisał/a:
Jasne, że tak, myślałem, że tu nie będzie wątpliwości
wiesz przecież że Wilanowa nie lubię
do 6 roku życia mieszkałem na pradze, potem stegny do momentu wyprowadzenia od starych na bielany
wszystkie dzielnice miło wspominam... aż do obecnej Bonczek - Pią 25 Mar, 2011
PiTT napisał/a:
do 6 roku życia mieszkałem na pradze
A zastanawiałem się skąd to zamiłowanie do gangsterki w Tobie PiTT - Pią 25 Mar, 2011
Bonczek napisał/a:
PiTT napisał/a:
do 6 roku życia mieszkałem na pradze
A zastanawiałem się skąd ten element gangsterki w Tobie
a nie, to z domu
Bonczek - Pią 25 Mar, 2011
co mam dziś dobry humoranjas - Pią 25 Mar, 2011 pier.dolita z tymi studiamimartin.h - Pią 25 Mar, 2011
anjas napisał/a:
pier.dolita z tymi studiami
+1PiTT - Pią 25 Mar, 2011
anjas napisał/a:
pier.dolita z tymi studiami
szlachcic PiTT - Pią 25 Mar, 2011
martin.h napisał/a:
anjas napisał/a:
pier.dolita z tymi studiami
+1
ooo tak
Martin, życzę Ci z całego serca abyś jak najszybicej wspinał się po drabinie kariery i finalnie został szefem salonu sprzedaży, serwisu czy czego tam sobie zażyczysz, ale czy nie uważasz że jakbyś wcześniej zaczął pracować to byś może w tej chwili już miał grubą posadkę?
ile lat pracujesz w branży?martin.h - Pią 25 Mar, 2011
PiTT napisał/a:
martin.h napisał/a:
anjas napisał/a:
pier.dolita z tymi studiami
+1
ooo tak
Martin, życzę Ci z całego serca abyś jak najszybicej wspinał się po drabinie kariery i finalnie został szefem salonu sprzedaży, serwisu czy czego tam sobie zażyczysz, ale czy nie uważasz że jakbyś wcześniej zaczął pracować to byś może w tej chwili już miał grubą posadkę?
ile lat pracujesz w branży?
Ale mnie nie interesuje wspinanie się po drabince kariery, wyścig szczurów to nie dla mnie. Studia zrobiłem dla siebie, aby mieć jakiś papier i zabezpieczenie na przyszłość, ale prawdę powiedziawszy mógłbym nawet zamiatać ulice, byle tylko dostać za to godziwe pieniądze, jakie dostaje się w cywilizowanych krajach.PiTT - Pią 25 Mar, 2011
martin.h napisał/a:
PiTT napisał/a:
martin.h napisał/a:
anjas napisał/a:
pier.dolita z tymi studiami
+1
ooo tak
Martin, życzę Ci z całego serca abyś jak najszybicej wspinał się po drabinie kariery i finalnie został szefem salonu sprzedaży, serwisu czy czego tam sobie zażyczysz, ale czy nie uważasz że jakbyś wcześniej zaczął pracować to byś może w tej chwili już miał grubą posadkę?
ile lat pracujesz w branży?
Ale mnie nie interesuje wspinanie się po drabince kariery, wyścig szczurów to nie dla mnie. Studia zrobiłem dla siebie, aby mieć jakiś papier i zabezpieczenie na przyszłość, ale prawdę powiedziawszy mógłbym nawet zamiatać ulice, byle tylko dostać za to godziwe pieniądze, jakie dostaje się w cywilizowanych krajach.
chodziłeś na studia, masz magistra i piszesz, że mógłbyś zamiatać ulicę za godziwe pieniądze...
hmm... znowu Cię nie rozumiem
ale luz, wiesz co, podobno w zakładach pogrzebowych sporo płacą