też mi się wydaje, że nastąpiło przegięcie pały i stąd niższe wpływy w tym roku z VAT.
Plotkuje się o podniesieniu stawek ale ja bym raczej obstawiał powrót do 22%.M - Sob 23 Mar, 2013
anjas napisał/a:
o, i jest co poczytać
też mi się wydaje, że nastąpiło przegięcie pały i stąd niższe wpływy w tym roku z VAT.
Plotkuje się o podniesieniu stawek ale ja bym raczej obstawiał powrót do 22%.
Ja widzę dwa czarne scenariusze - pierwszy 22% i pełzający PKB 0,5% oraz rządy Jacka Rostowskiego do konca kadencji - masakra.
drugi to VAT 24% lub 25% - katastrofa budżetu państwa, wcześniejsze wybory - wygrywa pis i dalej wszystko będzie pełzać.
Niestety tak to widzę.Jakarti - Pon 25 Mar, 2013 kto oglądał?
mysle, ze warto poswiecic te 2h.. pare ciekawych rzeczy mozna sie dowiedziec. niektórzy pewnie są ekspertami w kwestii derywatów (nauczylem sie nowego słowa! ) ale z tej perspektywy ciągle zaostrzanie polityki kredytowej w Polsce przestaje byc takie kontrowersyjne..pum - Pon 25 Mar, 2013 ja oglądałem, ale powiem szczerze że nie wszystko zakumałem M - Pon 25 Mar, 2013 Po krótce chodzi o tym że banki rozdają karty na świecie?
Czek dis ałt:
http://www.rybinski.eu/wp...11/GS_rules.jpgpum - Pon 25 Mar, 2013 raczej chodzi o to jak kombinują przy mnożeniu cyferek nie mając na to żadnego pokrycia.M - Pon 25 Mar, 2013 Got IT.
TO jeszcze polecam to: (już kiedyś wstawiałem)
http://www.youtube.com/watch?v=Irf1frcpoWwJakarti - Pon 25 Mar, 2013 to co zostało wyjasnione w tym materiale, ktory wkleiłem to w skrocie.. czym grozi połączenie i wzajemne uzaleznienie instytucji odpowiedzialnych za nadzór, kontrolę, generowanie zysków i sprzedaży.
faktycznie to dosc trudne *cofalem pare razy ale ciekawe..
najbardziej mnie zdziwilo jak banki sprzedaja instrumenty (pozyskuja kase) po to tylko zeby grac na rynku na strate na tych instrumentach bo tylko dzieki temu uzyskaja z innego zrodla jeszcze wiecej kasy..
ja o tym nie mialem zielonego pojecia
mysle, ze warto poswiecic te 2h.. pare ciekawych rzeczy mozna sie dowiedziec. niektórzy pewnie są ekspertami w kwestii derywatów (nauczylem sie nowego słowa! ) ale z tej perspektywy ciągle zaostrzanie polityki kredytowej w Polsce przestaje byc takie kontrowersyjne..
zdecydowanie warto, ogladalem jakis czas temu.
potem warto sobie zadac pytanie gdzie powinna byc granica miedzy zupelnie wolnym rynkiem a regulacjami.M - Pon 25 Mar, 2013 Trzeba odróżnić wolny rynek od korporacjonizmu. Rządy korporacji nie mają nic wspólnego z wolnym rynkiem - są jego zaprzeczeniem.bizon - Pon 25 Mar, 2013 W porządku, faktycznie, definicyjnie się z tobą zgadzam. Ale jak uchronic zatem wolny rynek od korporacjonizmu? (trudne słowo )M - Pon 25 Mar, 2013 Wziąć korporacje za mordę mówiąc kolokwialnie - aktualnie zajmuje się tym Orban za co jest naciskany bardzo mocno. Przerośnięte i wyjęte spod kontroli korporacje to najgorsza zaraza ostatnich 100 lat - mają tendencję tworzenia oligopoli i ustawiania całego rynku pod swój profit kosztem konsumentów.
Proponuję poczytać o takiej korporacji jak IG Farben: http://pl.wikipedia.org/wiki/IG_Farben dla przykładu.pum - Pon 25 Mar, 2013 ale to czekaj czekaj... wolność dla tych którzy mają mało kasy, a dla reszty zamordyzm? bo nie kumam już.bizon - Pon 25 Mar, 2013 Chyba coś nie załapałeś pum.pum - Pon 25 Mar, 2013 nie no bo z tego wiem M jest za pełną wolnością i jak najmniejszą (żadną) ingerencją państwa - stąd widzę sprzeczność