rasta - Pią 11 Paź, 2013 Problem inny, jak ma być przelot, to z tyłu musi być szpara, na fotach auta Kubusa jej nie ma. Jak się ją zrobi daszek zaczyna w huy pracować i górna część tłucze o dach. Oczywiście na środku można coś podłożyć i skręcić srubą. Mam nadzieję, że jasno się wyraziłem.
Mam ten wlot z pierwsgo linku więc wychodzi, że jest na bogato, tylko nic z tego nie wynika, bo nikt nie wie jak to prawidłowo zamontować...was79 - Pią 11 Paź, 2013 No to bardziej, z punktu widzenia projektowania: konstrukcja jest zyebana.
Wskutek różnicy ciśnień i zbyt małej sztywności górnej części wpada ona w drgania. Wyjściem jest zaprojektowanie z karbami wzmacniajacymi (a), albo przesunięcie przedniej ścianki do środka (b - z tym że na stałe) lub też zastosowanie kształtu owalnego (c).
Stosowanie hiper dobrych materiałów nie zwalnia z myślenia.
(a)
(b)
(c)
Anonymous - Pią 11 Paź, 2013
rasta napisał/a:
was79, ekspercka wypowiedź
I widzisz co sprowokowałeś? Prawdziwą ekspercką wypowiedź Jaco - Pią 11 Paź, 2013
rasta napisał/a:
Problem inny, jak ma być przelot, to z tyłu musi być szpara, na fotach auta Kubusa jej nie ma. Jak się ją zrobi daszek zaczyna w huy pracować i górna część tłucze o dach. Oczywiście na środku można coś podłożyć i skręcić srubą. Mam nadzieję, że jasno się wyraziłem.
Więcej ekspjertów brak, he?
Mam pewną sugestię, ale fajnie jak byś na zdjęciu rozrysował co się tłucze, co jest wiotkie itp, bo nie jestem przekonany czy dobrze rozumiem o co chodzi w Twoim opisie.
Masz może fotkę, jak to ustrojstwo wygląda od przodu ?qbus - Pią 11 Paź, 2013 Kurde... a mnie rajdowce yebane nie zglaszali zadnych uwag, np. tutaj to siedzi:
http://www.youtube.com/watch?v=Kn8WYgFoh5o
Sam jestem ciekaw do jakich wnioskow dojdziecie.GeKo - Pią 11 Paź, 2013
was79 napisał/a:
No to bardziej, z punktu widzenia projektowania: konstrukcja jest zyebana.
Wskutek różnicy ciśnień i zbyt małej sztywności górnej części wpada ona w drgania. Wyjściem jest zaprojektowanie z karbami wzmacniajacymi (a), albo przesunięcie przedniej ścianki do środka (b - z tym że na stałe) lub też zastosowanie kształtu owalnego (c).
Stosowanie hiper dobrych materiałów nie zwalnia z myślenia.
W istocie rzeczy, jak poprzeglądałem konstrukcję nawiewów to jestem w szoku stopnia przemyślenia niektórych konstrukcji. Na przykład wersji z imprezy:
rasta - Pią 11 Paź, 2013 To, że konstrukcja zyebana to teraz już wiem, no lale Eksperci z HH pisali abym brałto więc wziąłem. Teraz mam wzmocnioną górną część więc powinno być lepiej, a tak to wygląda:
dół, z tym nie ma problemu:
góra na pokładzie ale bez przelotu powietrza:
wariant, który wydaje mi się prawidłowy, no ale wtedy tył pracuje i jest masakra:
To jak montować?was79 - Pią 11 Paź, 2013 Jedyne wyjście to wzmocnienie środka, najlepiej na krzyż. Nawiew jest zbyt szeroki i przez to niezbyt sztywny. Trzeba tę sztywność zwiększyć.
Sytuacja aero podobna, jak ma miejsce w przypadku zrywania dachów. Różnica ciśnień.Kenet - Pią 11 Paź, 2013 Dwa pionowe wsporniki pod tył tego daszka wklejone na cokolwiek powinny dać radę?was79 - Pią 11 Paź, 2013 Nie, chyba, że ruch pionowy dalszej cześci będzie mniejszy od prześwituKenet - Pią 11 Paź, 2013 Przepraszam
To ja też edytuję:
Jestem jednak zdania, że wystarczy. Przecież to nie jest bawełna tylko carbonit. Amplituda drgań końca tego daszka podzielonego na 3 części po szerokości nie będzie duża.
Swoja ekspercką opinię opieram na tym, iż wielokrotnie (2 razy) leciałem samolotem i widziałem jak zachowują się skrzydła, z zamiłowania zrobiłem kiedyś maskę z carbonu do seata, a także często obsewuję drgania w życiu codziennym.
A poza tym zdjęcia noszą znamiona retuszu komputerowego i moim zdaniem są sfałszowane.arssss - Pią 11 Paź, 2013 A może zrobić dziure od góry i podkleić siatką żeby nić nie wpadło?
Jak w tym co was wrzucił http://shop.rajdy-najda.c...product,17,150/