moja propozcyja jest taka wstrzymajmy sie do 2008 ... Wtedy czeka nas niespodzianka na sezon 2008 !!:)OSKAR - Wto 30 Paź, 2007 na slomczyn to szkoda mi samochodu.ale ogolnie chetnie bym sie przejechal jasli zielonego chcecie.tylko mi bardziej pasuja zawody inne niz 1/4.
nie mam mocnej fury i nie uwazam ze jest tutaj wielu zwolennikow mistrza prostej:)Mick - Wto 30 Paź, 2007 Chopaki... chodziło mi o słomczyn tylko i wyłącznie w zimie, przecież wiem że szkoda samochodu tam w lecie bo za dużo dziur i kamieni... ale jak jest śnieg i lód to można tam naprawde fajnie pośmigać bez uszkodzenia samochoduCHRZANEK - Wto 30 Paź, 2007
Mick napisał/a:
chodziło mi o słomczyn tylko i wyłącznie w zimie,
Mick napisał/a:
jak jest śnieg i lód to można tam naprawde fajnie pośmigać bez uszkodzenia samochodu
No to sie w 100% zgadza !!!
Zabawa przednia
Ryzyko uszkodzenia auta minimalne (no chyba że ktoś w bande przyłoży)Mick - Wto 30 Paź, 2007 uff.. nareszcie ktoś mnie zrozumiał
a Adam, przyznaj się kolegom że nawet opon zimowych do samochodu nie masz i że Twój samochód jeszcze nigdy zimy nie widział chyba ze wygldał na chwilkę z pod płachty w garażu
jak napada już duuużo śniegu, dam Ci się moim śmignać po słomczynie, ale naprawiasz na własny koszt