To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
 
forum.hothatch.org
Witamy na forum Hothatch.Org

Techniczne - Montaż rozpórki

saxorulez - Czw 06 Maj, 2010

Czesio,

dlaczego muszą być podniesione?

speed555 - Czw 06 Maj, 2010

ja słyszałem że własnie nie ma znaczenia czy maja byc podniesione czy nie
GeKo - Czw 06 Maj, 2010

chyba chodzi o to że wtedy nie działają żadne siły na kielichy. Jeśli karoseria jest już zmęczona to będą minimalne różnice między autem w powietrzu a na ziemi. A przecież chodzi o utrzymanie wartości wyjściowej karoserii.
saxorulez - Czw 06 Maj, 2010

no to wartość wyjściowa przy poprawnej geometrii to auto stojące na ziemi a nie z wyciągniętym zawieszeniem.
Yarko - Czw 06 Maj, 2010

saxorulez napisał/a:
no to wartość wyjściowa przy poprawnej geometrii to auto stojące na ziemi a nie z wyciągniętym zawieszeniem.


dokładnie, zawsze zakłada sie na stojacym samochodzie

arssss - Czw 06 Maj, 2010

jak rozwiążesz problem z tym czerwonym czymś to napisz jak rozwiązałeś problem z przewodami od klimy;d
speed555 - Czw 06 Maj, 2010

ja tez mam problem z przewodami od klimy z ta rozporka racelanda, wiec tez poprosze o pomoc:)
arssss - Czw 06 Maj, 2010

z tego co ja patrzyłem to jedyna opcja to je skrócić ;/
Anonymous - Czw 06 Maj, 2010

saxorulez napisał/a:
Czesio,

dlaczego muszą być podniesione?


Od paru osób słyszałem ze na podniesionych kołach . Uważam też ze jesli podniesiemy auto to kielichy przez ciężar kół beda rozpychane na zewnatrz , i w takiej pozycji powinny zostać usztywnione przez rozpórkę , aby po opuszczeniu nie zeszły sie znowu do środka

Tomcat - Czw 06 Maj, 2010

Ja przy montażu skręciłem rozpórkę do wewnątrz, bo tak mi się wydawało sensowniej. Z tego co widzę jestem w błędzie, ma być rozkręcona, tak ?
Qukie - Czw 06 Maj, 2010

Nie, rozpórka ma powodować, że buda nie będzie się 'gięła' w zakrętach.

Jak montują klatki to na aucie podniesionym czy stojącym na kołach?

Tomcat - Czw 06 Maj, 2010

Qukie napisał/a:
Nie, rozpórka ma powodować, że buda nie będzie się 'gięła' w zakrętach.

Jak montują klatki to na aucie podniesionym czy stojącym na kołach?


To odnośnie czego, bo już się pogubiłem ?

Anonymous - Czw 06 Maj, 2010

Tomcat napisał/a:
Ja przy montażu skręciłem rozpórkę do wewnątrz, bo tak mi się wydawało sensowniej. Z tego co widzę jestem w błędzie, ma być rozkręcona, tak ?


To juz chyba zalazy tylko od Ciebie , chyba prof. Chrzanek pisał kiedyś ze w pucharze CC sciagali rozporki zeby wywołać jak największy negatyw , ja osobiscie , jak bede probował wyspawać sobie rozporke to wymiary bede zdejmował na podniesionym aucie .

Jeszcze odnośnie montażu :

http://www.motolipno.pun.pl/viewtopic.php?id=365
http://www.racingforum.pl...showtopic=12575

Nath - Pią 07 Maj, 2010

Qukie napisał/a:
Nie, rozpórka ma powodować, że buda nie będzie się 'gięła' w zakrętach.

Jak montują klatki to na aucie podniesionym czy stojącym na kołach?


To zalezy, czasem auto wisi, czasem jest na odpowiednim "stole" - mowa tu o porzadnej firmie montujacej klatki a nie o Panu Kaziku robiacym to w blaszanym garazu. Zalezy czy masz gola bude czy jest uzbrojona w uklad zawieszenia itd. Dlugo by pisac.

Z rozporka jest inaczej, jak juz tu ktos napisal, poprzez podniesienie (ale tez nie calkowite - tak by kola lekko dotykaly podloza) odciazasz napor na kilichy i latwiej jest rozporke poprzez srube rzymska rozkrecic. Tu (w/g mojego doswiadczenia) nie mozna tez przesadzac poniewaz auto tragicznie bedzie sie prowadzic na mokrym/sliskim.
Zaznaczam ze to moje zdanie oparte na swoim doswiadczeniu/testach/odczuciach i pomiarach czasow.

Qukie - Pią 07 Maj, 2010

Wiadomo, że wszystko zawsze zależy. Jednak na rynku jest cała masa, może nawet większość, rozpórek bez śruby rzymskiej, pospawanych i bez regulacji. Wtedy zazwyczaj pasują na auto stojące na ziemi i spełniają swoje zadanie. Ja też jestem zwolennikiem teorii zakładania rozpórek na aucie stojącym, a nie wiszącym.

:-)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group