To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
 
forum.hothatch.org
Witamy na forum Hothatch.Org

MotorSport - Nasze Zimowe Próby, Treningi, Upalania

Marek23 - Czw 15 Lis, 2007

Ja wale, ale wam zazdroszczę!!!!!!!!
Anonymous - Czw 15 Lis, 2007
Temat postu: Re: Nasze Zimowe Próby, Treningi, Upalania
Ja jeździłem moim poprzednim CTR-em zimą i od zeszłego roku już tego błędu nie robię.
CTR-a czasowo wyrejestrowuję a jeżdżę moim zimowym autem- Fiatem Uno :)

Głównie szkoda mi auta, bo raz że robi za pług, dwa że rdzewieje od soli...
Poza tym, prawdę mówiąc, przednionapędówka z taką mocą i bez żadnych systemów antypoślizgowych, nie jest stworzona do jazdy zimą.
Nie raz musiałem się ratować z podsterowności ręcznym.

CHRZANEK - Czw 15 Lis, 2007

Moc przeszkadza w zimie ;)

Ale w szwecji jest chyba gdzie pojeździć w zimie :D :D :D
Jak jest z oponami kolcowanymi w szwecji ???
Wolno czy niewolno ???

Anonymous - Pią 16 Lis, 2007

Jasne, że wolno :D Jak sobie kupię Subaru to koniecznie z kolcami :D
Marek23 - Pią 16 Lis, 2007

Cytat:
Poza tym, prawdę mówiąc, przednionapędówka z taką mocą i bez żadnych systemów antypoślizgowych, nie jest stworzona do jazdy zimą.


Myślę, że źle podchodzisz do tematu... Poczytaj o lewej nodze, ona na śniegu zapobiega podsterowności. Między gaz, hamowanie z gazem, ustwawianie kiwką do zakrętu. Te wszystkie techniki są po to, żeby przednionapędówkami dobrze jeździć na śniegu. Ręczny też, ale rzadko, bardzo bardzo rzadko...

Tu generalnie na forum raczej śmiejemy się z systemów. Bo co Ci da system w fwd? Spowolni i wyprostuje auto, zabije fun i pogorszy czas. Do tego Ctr na dole nie jedzie, więc jadąc wysokim biegiem potwora pod gazem nie masz...

Loko - Pią 16 Lis, 2007

Jeaaahh włąśnie wróciłem z jakichś 3 godzin jazdy walki i zabawy po śniegu. JEstem meeeegaaa zadowolony. Pojezdziłem sporoo po wiejskich dróżkach na obrzeżach krakowa, śniegu jest naprawde gigantyczna ilość i ciągle pada, na niejeżdzonych ulicach leży warstwa tak z 10 cm śniegu, i w całym krakowie nie ma chyba ani jednej czarnej drogi.

Pod koniec upatrzyłem sobie jedno miejsce i jezdziłęm tam w tą i spowrotem, tak z 7-8 zakrętów, szeroka droga, jazda tak na drugim, trzecim biegu oczywiście nie do odcinki, tak do 4 tysiaków bo powyżej już cieżko sie przyspiesza i super łuki które można było iść długimi bokami plus dwa ostrzejsze zakrety tak z 90 stopni.

Idealne miejsce do trenowania, bo jest fajnie szeroko, auta nie jeżdza moze ze 3 się trafiły za cały czas jak tam byłem.

Poćwiczyłem sobie lewą, hamowanie z gazem, nie wiem jak moje klocki to wytrzymają :d , próbowałem troszke szybciej jechać całą trase i takie tam, pare ratowań ręcznym też się przytrafiło, ale mocno podbramkowych sytuacji nie było, jezdziłem raczej spokojnie, jak zaczynałem sie przypalac to sobie w głowie powtarzałem, ze wolniej i spokojniej znaczy szybciej i mi przechodziło :D

Takze dzień zaliczam do megaa udanych, dawno sie tak nie wybawilem w samochodzie :)

106 - Pią 16 Lis, 2007

Po 23 strzeliło mi do głowy że lecę upalać jeszcze raz. Długo nie myślałem i myk do łapanowa. Osy tamte znam z każdej strony ale zimą tam jeszcze nie jeździłem :) kosmos :) :) :) było mega auto całe. Jak na razie zima bez krawężnika :) Drogi w krakowie całe białe. Po powrocie do domu czekały na mnie kanapeczki ......Kocham swoją żonę :)
Anonymous - Pią 16 Lis, 2007

Marek23 napisał/a:
Myślę, że źle podchodzisz do tematu... Poczytaj o lewej nodze, ona na śniegu zapobiega podsterowności. Między gaz, hamowanie z gazem, ustwawianie kiwką do zakrętu. Te wszystkie techniki są po to, żeby przednionapędówkami dobrze jeździć na śniegu. Ręczny też, ale rzadko, bardzo bardzo rzadko...


Pisałem o ratowaniu się ręcznym. :562:
EP3 w porównaniu do tego jak sobie radzi na suchym, na śniegu jest beznadziejnie
podsterowny i lewa noga niewiele pomaga. Zimą nie ma radości z jazdy.

Niedawno robiłem 30 km w deszczu na torze.
Miło było popatrzeć jak tylnonapędowce ryły po trawie, ale jeszcze milej, jak 4x4 kasowały wszystko inne.

Marek23 napisał/a:
Tu generalnie na forum raczej śmiejemy się z systemów. Bo co Ci da system w fwd? Spowolni i wyprostuje auto, zabije fun i pogorszy czas.


Ja się cieszę że mój CTR nie ma żadnych systemów prócz ABS-u i nawet ABS mi przeszkasza - ale na torze.
Spójrz prawdzie w oczy- w mieście, w złych warunkach, takie systemy są pomocne.

Marek23 napisał/a:
Do tego Ctr na dole nie jedzie


Porównując z czym? :547:
Przebieg krzywej momentu jest prawie poziomy w zakresie 1500-7500 obr.

Marek23 - Pią 16 Lis, 2007

mAbZ napisał/a:
Porównując z czym? :547:

Ze mną, a mi się bardzo fajnie jeździ na śniegu, a jeszcze do Vatanena i Loeba mi daleko.

mAbZ napisał/a:
lewa noga niewiele pomaga.

Sorry, ale nie wierzę w to. Ctry jeżdżą w rajdach szutrowych i zajmują dobre miejsca.

Cytat:
Niedawno robiłem 30 km w deszczu na torze.
Miło było popatrzeć jak tylnonapędowce ryły po trawie, ale jeszcze milej, jak 4x4 kasowały wszystko inne.

A widziałeś jak Grzyb s1600 na oesach na odwagę niszczy wszystko?

Cytat:
Przebieg krzywej momentu jest prawie poziomy w zakresie 1500-7500 obr.

Zapraszam do działu technicznego temat KM vs NM...

Cytat:
Spójrz prawdzie w oczy- w mieście, w złych warunkach, takie systemy są pomocne.

Mi one zawsze przeszkadzały i nie tylko ja mam takie zdanie. Jeżdżę czasem autami nafaszerowanymi elektroniką i jest załamka.

Każdy ma swój point of view :564:

CHRZANEK - Pią 16 Lis, 2007

Ojoj koledzy zaraz dojdzie do sporu co jest lepcze CTR czy Clio Sport, a to nie jest miejsce na takie debaty ;)

Kazdy upala tym co ma. Ja sie zgadzam że mocne FWD nie jest stworzone do jazdy po sniegu, ale nie oznacza to że sie nie da.

mAbZ i wy tam w szwecji w zime jeździcie na kolcach ?
Bardzo mnie to interesuje.
Czy są rejony gdzie wolno, czy mozna wszędzie, Jak wyglądają przepisy dot opon kolcowanych?

Bad-i - Pią 16 Lis, 2007

z tego co widzialem (a bylem w Szwecji kilka razy) to nawet po Sztokholmie jezdza na kolcach :D
Marek23 - Pią 16 Lis, 2007

CHRZANEK napisał/a:
Ja sie zgadzam że mocne FWD nie jest stworzone do jazdy po sniegu, ale nie oznacza to że sie nie da.

Chrzanek, co jak co, ale Ty akurat dobrze wiesz, że jak mamy dużo mocy to delikatnie wciskamy gaz. To akurat jaką mega trudna rzecz nie jest. Chyba, że nam się colin włączy, jak to 106 napisał...

Ctr jest zajebisty, ale w dolnym zakresie obrotów jest o słabszy od clio i to jest fakt.

Anonymous - Pią 16 Lis, 2007

Marek23 napisał/a:
mAbZ napisał/a:
Porównując z czym? :547:

Ze mną, a mi się bardzo fajnie jeździ na śniegu, a jeszcze do Vatanena i Loeba mi daleko.

mAbZ napisał/a:
lewa noga niewiele pomaga.

Sorry, ale nie wierzę w to. Ctry jeżdżą w rajdach szutrowych i zajmują dobre miejsca.


Mnie nie musisz wierzyć, ale nie jestem sam z takim zdaniem o CTR.
Ostatnio Paweł Danys narzekał na mokrą nawierchnię na rajdzie Tyskim i mówił, że nie lubi takich warunków. Myślisz, że z powodu braku umiejętności, co usiłujesz mi tu sugerować? :551:
Było to w ostatnim programie "Sporrrt" w TVN Turbo.

Anonymous - Pią 16 Lis, 2007

Marek23 napisał/a:
Ctr jest zajebisty, ale w dolnym zakresie obrotów jest o słabszy od clio i to jest fakt.


Pokaż wykres?

CHRZANEK napisał/a:
mAbZ i wy tam w szwecji w zime jeździcie na kolcach ?
Bardzo mnie to interesuje.
Czy są rejony gdzie wolno, czy mozna wszędzie, Jak wyglądają przepisy dot opon kolcowanych?


Opony zimowe są obowiązkowe od 1. listopada do końca marca
a z kolcami są dopuszone do ruchu od 1. października do 30. kwietnia.

Obowiązuje to w całym kraju, co niestety jest powodem do problemów.
Zbyt dużo ludzi jeździ na kolcach w mieście, co w np. Sztokholmie prowadzi
raz że do dużego zniszczenia ulic, dwa do... najgorszego powietrza w Europie zimą,
bo w powietrzu są cząsteczki asfaltu wyrywane przez kolce.
Tak że kolce są nie tylko pozytywne ;)

Anonymous - Pią 16 Lis, 2007

kurwa znowu... panowie luzujcie poslady plz. Prawda lezy po srodku


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group