ja wrzucę takie zestawienie, bo chyba go nie było.
Fajne
ciekawe tylko czym się różni Golf R32 (1.30.4) od Volkswagena Golfa R32 (1.33.2) - pewnie przez to "volkswagen" jest cięższy i dlatego traci prawie 3 sekundy na okrążeniu...M - Nie 26 Paź, 2008 nie o tym drogi Anjasie, nie o tym PieQt - Nie 26 Paź, 2008
Cytat:
b) nie znam sie na prawie handlowym ale raczej watpie zeby zakaz uzywania w samochodzie funkcji, ktora zostala w nim zamontowana mogl grozic utrtata gwarancji... nawet jesli tak to zostaje rekojmia... ogolnie nissan przegralby kazdy procec... co innego gdyby wylaczenie esp wymagalo jakiejs modyfikacji w kompie czy cos... zamontowali przycisk mozna go uzywac; inna sprawa, ze skoro w reklamach pokazuja dzialania auta z przyciskiem to gdyby nie mozna bylo go uzywac mozna by tez ich pociagnac za wprowadzanie w blad klienta... w stanach to jeszcze by musieli pewnie jakies kosmiczne odszkodowanie zaplacic, ze kierowca nie mogl uzywac esp off i nabawil sie przez to wrzodow czy cos:D:P
prawo handlowe nie ma za wiele z tym wspólnego
dużo zależy od tego, czy ktoś mądry napisał instrukcję, a przede wszystkim zasady gwarancji - odbierając samochód akceptujesz zasady gwarancji - nie musisz niczego podpisaywać, po prostu bierzesz samochód, musisz postępować zgodnie z ich zasadami.
Z tego co czytałem na forum z US o tym całym przycisku, to instrukcja jasmo określa kiedy można stosować przycisk - czyli jak samochód się zakopie w błocie lub śniegu - czyli nissan pozwala używać przycisku, jednak wyłącznie w określonych okolicznościach. Jeżeli są w stanie udowodnić, że ktoś używał jeździł z wyłączonym ESP - to pozamiatane
Nawet ten ich pozew zbiorowy nie da za wiele - to jest taki sprytny zabeg prawny, pozwalasz na korzystanie, ale w określonych okolicznościach, każde inne są zabronione - nikt nie postawi ci zarzutu, że jest przycisk, i użytkownik nie może z niego skorzystać
Pytanie powinno być inne, czy te wszystkie testy były wykonywane w spartańskich warunkach (wyłączone esp) czy z włączonym - ale tego już nie dowiemy, albo skąd wiadomo, że ten GT-R testowany przez japońców był serią???k-mart - Nie 26 Paź, 2008 Wiecie ktory samochod sportowy juz (od zawsze?) sprzedaje sie najlepiej?
Corvette.
Pewnie zastapi go GTR, ktory bedzie dresowozem. Pruszkow i Wolomin zostana glownymi importerami na PL. No i Wloclawek.
Kazdy dres wezmie kredyt by nabyc takiego GTR'a.
Japonska tradycja oczo-jebiacych kolorow na zegarach, pokretlach od klimy itd jednak zrobi swoje. Jak i najrozniejsze smieszne plastiki w srodku.
Porsche nie oferuje takich gadzetow, tam raczej w srodku optycznie jest skromnie.
Nic nie miga a kolory sa w jednym odcieniu.M - Nie 26 Paź, 2008 Skonczyly sie argumenty merytoryczne, teraz zaczynaja sie niemerytoryczne, np kwestie gustu.anjas - Nie 26 Paź, 2008 No to zamykam!M - Nie 26 Paź, 2008 dajesz!k-mart - Nie 26 Paź, 2008 Szkoda, dalem tyle dobrych argumentow.M - Nie 26 Paź, 2008 Kej ale gadamy o czasach i o prowadzeniu auta.
Pozatym masz kompletna racje ze chamstwo w USA bedzie sie wozic gtrami, tak jak teraz sie wozi porsche,ferrari,lambo i vetką. Co z tego wynika?k-mart - Nie 26 Paź, 2008 Ze koneserzy jezdza hothatchami M - Nie 26 Paź, 2008 To nie ulega watpliwosci Sir K'mart Niemy - Nie 26 Paź, 2008
k-mart napisał/a:
Ze koneserzy jezdza hothatchami
i to jest kwintesencja
mozna zamykac anjas - Nie 26 Paź, 2008 to zamykam!Vlodarsky - Pon 27 Paź, 2008 Mój tata nie jest dresem.
Teraz można zamknąć.saxorulez - Wto 25 Lis, 2008 Odgrzewam..