To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
 
forum.hothatch.org
Witamy na forum Hothatch.Org

HydePark - najwyższy apartamentowiec w polsce

M - Śro 26 Lis, 2008

Skoro na onecie specjalisci piszą ze jest teraz dobry okres na zakup działki bo bedą drozec to znaczy ze ceny polecą.
Anonymous - Śro 26 Lis, 2008

moim zdaniem spadek cen mieszkań w większych miastach jest już odczuwalny ale jeszcze się skorekci, to jest dobry moment na rozglądanie się i celowanie w coś ale bez pośpiechu, ciekawe lokalizacje i wyższy standard raczej nie polecą w dół tyle jak np wielka płyta która się zagalopowała na 8-9tys, grunty troszkę też już się skorekciły , generalnie u nas jest ciekawą sytuacja bo z jednej strony mamy duże zapotrzebowanie na mieszkania cięgle jest za mało oddawane na rynek, z drugiej banki przykręcą kurek z kredytami trzeba będzie mieć większe wkłady własne, spowolnienie gosp. odczujemy dopiero w następnym roku co może podbić bezrobocie, i moim zdaniem będzie to dołek całej bessy na rynku nieruchomości bo gpw pewnie wcześniej ruszy z kopyta w górę, natomiast na rynku budownictwa jednorodzinnego już można zauważyć że szczyt mamy za sobą materiały są zdecydowanie tańsze rok do roku , ekipy jeszcze z rozpędu trzymają ceny za robocizny ale jak zobaczą że ich kalendarzyki się nie wypełniają tak po brzegi to zaczną lekko odpuszczać więc moim zdaniem właśnie teraz jest dobry moment na budowanie się bo będzie łatwiej wyszukać ekipę , materiały staniały, grunty jeszcze trzymają ale troszkę się skorekcą,
podsumowując nie należy oczekiwać tąpnięcia na cenach mieszkań ale są już niezłe promocje deweloperzy schodzą z cen po 1tys-1.5tys za metr, mam nadzieję że ceny takie zostaną na dłużej zamrożone bo szybkość ostatnich 3 lat zmian w cenach była porażająca i trudno było zdecydować się co będzie lepszą inwestycją grunt, mieszkanie czy dom,

KonradMK - Śro 26 Lis, 2008

Deweloperzy już zeszli z cen. Obecnie często za cenę samego mieszkania z tzw "białym montażem" sprzed roku, dostajemy kuchnię, łazienkę, podłogi i miejsce parkingowe. Od cholery mieszkań stoi pustych a ktoś przecież musi płacić za ogrzewanie żeby nie zagrzybiały. W sumie raj dla kupujących.
Bad-i - Śro 26 Lis, 2008

lenny napisał/a:
uwaga - nie ma fusów i jade....

działki mogą spaść nieznacznie ze względu na na pewno mniejsze zainteresowanie - sądzę, że mac 10-15%... jeśli chodzi o mieszkania to wyjściowe ceny pozostaną na tym samym poziomie (+-5%) ale transakcyjne będą zdecydowanie niższe...
czyli trzeba się targować z deweloperami bo mają kilka tysięcy mieszkań do opchnięcia w tej chwili....


Lenny a czy masz kogos dobrego od szukania działek budowlanych (pod dom jednorodzinny) ?

dzik - Śro 26 Lis, 2008

Ja specjalista od nieruchomosci nie jestem, ale moge napisac cos bo poznalem troche dwie firmy od srodka przez pracownikow.

Weszly na rynek okolo 2 lat temu, oddzialy zagranicznych developerow ktorym sie na rynku zachodnim wszystko wali i chca zarobic tam gdzie ceny galopuja czyli PL, Rumunia itd.

Jak to robili w PL.
Po pierwsze mieli tysiac analiz ktore wskazywaly ze obecnie sprzedadza inwestycje za 12kPLN od reki a za rok to jeszcze wiecej bedzie, majac takie wyliczenia dostali zgode na zakup ziemi pod inwestycje po chorych cenach, bo i tak cena mieszkania to splaci. Wykonawcy terminy mieli wypelnione wiec zgodzili sie na wyzsze stawki, tylko by zaczac jak najszybciej.

Start, ziemia kupiona, umowy podpisane. Ziemia kupiona za kase od spolki matki, realizacje mialy pokryc kredyty w PL. Kredyty dostali, start budowy. Jak polozyli piewsza cegle to juz ruszyla sprzedaz. I.. ch**j. Nie idzie, a wystawili za 11. Mialo zejsc w ciagu miesiaca wszystko a tu cicho. Ceny troche opuscili, cos sie ruszylo. Kawalerki zaczynaja troche schodzic. Troche sprzedali i koniec.
Umowy z bankami mialy w zalozeniach ze kasa bedzie dostarczana wraz ze sprzedaza mieszkan, ale sprzedaje sie grubo ponizej zalozen. Teraz wychodzi ze osoby ktore siedza w szefostwie PL to banda amatorow, ich glowna teraz polityka to utrzymac sie na stolku jak nadluzej sciemniajac firme matke bo pensje maja po kilkadziesiat tys. Ale i tak kazdy juz rozglada sie za zmiana pracodawcy.

Mieszkania ktore sie sprzedaly kupione zostaly glownie jako inwestycje, ale to juz nie sa inwestorzy hurtowi, zwykli smiertelinicy wzieli kredyt zycia by kupic mieszkanie i sprzedac za dwa lata zarabaiajac $$$, w TV przeciez mowili ze na nieruchomosciach nie mozna stracic.

Rok temu na moim osiedlu pol bloku sie wyprowadzalo, prawie caly blok byl kupiony hurtem podczas budowy przez inwestorow z GB i ES. Kupowali po 10-20 mieszkan, w cenach 3-4kPLN, pozniej wynajmowali przez czas jak ceny rosly, jak dobily do 7-8kPLN wystawili wszystko na sprzedaz.

Ceny domow tez juz leca, kumpel z pracy biurko obok kupil dom z wiekszej inwestycji. Ponad 100kPLN taniej niz osoby ktore kupily rok wczesniej dom obok.

Stf - Śro 26 Lis, 2008

ceny mieszkań spadają, to jest fakt, np hasło sprzed kilku dni:

7% zniżki na dowolne mieszkanie lub apartament.
Oferta ważna do końca grudnia 2008 r.
www.nowywilanow.pl

na dzisiaj znam co najmniej 5 inwestcyji które się wysypują lub zostają wstrzymane ze względu na ich opłacalność. w 3 kolejnych rozpoczeto już pierwsze kondygnacje i jest sprzedanych uwaga: 7 i 10 mieszkań z 200!! dzieje się tak z wielu powodów. nie można wskazać domunującego, jako przykład mogę przytoczyć, ze jeszcze 2 tyg temu jedna z wiodących firm na rynku, wchodząca w skład WRF więc niby nie byle jaka mydliła Developerowi oczy, że kryzysu nie ma i nie powinien przejmować się aktualną sytuacją, że sprzedadzą mieszkania po 10tyś za metr na parterze na Bielanach od ręki za 2 lata. Robili tak bo tylko w takim przypadku mają możliwośc uzyskać 900 lokali na wyłącznośc. faktem jest również, że wiele Developerów przyjmowało założenia, bardzo ostre i na krawędzi realnych wartości, w których wystarczyło, że jeden z ważniejszych czynników się zesrał i projekt leży... Jeszcze 1,5-2 lata temu nie było mowy zejściu z zyskiem dewelopera poniżej 30% nakładów na realizację. Aktualnie jeśli jest niezagrożone 20% - cieszą się. ...przechodząc do sedna. Ceny mieszkań w centrum nie powinny znacznie tracić ale korekta pewnie nastąpi. Moim zdaniem najwięcej polecą mieszkania na obrzeżach ponieważ grunty nie posiadają możliwość wyższej zabudowy, przez co wartość m2 gruntu do możliwego pumu jest mniej korzystna niż np. przy Grzybowskiej gdzie na działce 1000m2 budujesz wieżę podobną do PT (cena gruntu musiałaby wynosić powyżej 30kpln/m2 żeby inwestycja się nie opłacała). Poza tym popyt znacznie się ograniczył (odpadli zarówno osoby fizyczne, fundusze jak również część osób, których po prostu nie stać na obecne warunki finansowania).

Co do terenów pod zabudowę jednorodzinną to tutaj niestety nie chcę podejmować się dywagacji ale rzucając hasło/odczucie to uważam że nie będą spadać. Byłbym skłonny nawet na przybliżenie się w stronę stwierdzenia, że ceny wzrosną pomimo aktualnego stanu rynku. Mam wrażenie, że jest to towar deficytowy w stolycy i coraz bardziej modny.

pcs - Śro 26 Lis, 2008

ja nie zapomne jak rok temu rozmawialem z jednym potencjalnym inwestorem (irlandczykiem) nad kupnem mojej inwestycji ... Z obliczenien wynikalo 80% zysku od kapitalu w 1.5 roku .... stwierdzil, ze to dla niego za malo :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group