mi - Nie 20 Wrz, 2009 zapłaciłem gotówką i nie brałem na firmę. Kochasz mnie? 
Stacho - Nie 20 Wrz, 2009 jestes hardcorem 
saxorulez - Nie 20 Wrz, 2009 mi, a jak się tym jeżdzi? Jest good czy raczej rozczarowanie? Marek23 - Nie 20 Wrz, 2009
Nie wierzę Ci, ale dobry żart. Zakładając jednak czysto teoretycznie, że takie coś miało miejsce... To byłby debilizm roku, pod każdym względem. mi - Nie 20 Wrz, 2009
na razie nie narzekam, zobaczymy. Przede wszystkim - mimo sporej masy i wysoko położonego środka ciężkości - ten samochód skręca, pewnie przez jebitny rozstaw kół i twardy (za twardy zresztą) zawias. Przyspiesza jak przyspiesza (licznikowe 100 troszkę ponad 10s), hamuje nieźle (4 tarcze), w środku miejsca kuuupa (ale plastiki takie sobie, a tylna kanapa nieprzesuwna). No i mam ESP
Ogólnie wyposażenie jest dość koreańskie - z jednej stroni nie mam komputera (  ) ani tylnej półki (  ), z drugiej seryjnie były 4 szyby elektryczne, radio z usb, esp wspomniane i 6 poduszek.
tym razem serio, w przeciwieństwie do rijo.
dawaj rozsądniejszy nowy samochód za 45kzł Marek23 - Nie 20 Wrz, 2009
Mi, jesteś inteligentny, znasz się na motoryzacji bardziej niż przeciętny polak. Rozumiem, jakbyś kupił na firmę,itd. Albo coś nowego na wypasie, bo masz duż o hajsu i kaprys. Ale kupujesz za 45 tys auto nowe, czyli utrata wartosci po pierwszym roku to koszmar. Za 45 tysi sprowadzasz z zagranicy cos ladniejszego,lepiej wyposazonego, szybszego i tak samo malo awaryjnego. I utrata wartosci jest mniejsza, nie wazne jak dlugo ten samochod masz. mi - Nie 20 Wrz, 2009
fajna opinia, choć troszkę niedzisiejsza uwzględniając ceny na polskim rynku i kursy walut. Ale nic to. Rozważałem to, 2 poprzednie samochody kupiłem z przebiegami poniżej 30kkm za maksimum 2/3 ceny salonowej. So what? Tym razem chciałem samochód nowy. Koniec. A za tą kasę ten oferuje najwięcej, a że na dodatek ładnie robi bokami od lewej i ma prześwit pozwalający dojechać w większość miejsc, w które bym niczym osobowym nie dojechał... 
Misiek_lbn - Nie 20 Wrz, 2009 ok, a czemu nie np Panda 100hp 
nowa dużo droższa niż Kia 
mi - Nie 20 Wrz, 2009 panda 100hp: - nie jedzie (znaczy jest szybsza od kii nieco, ale nie jakoś dramatycznie) - jest mała, a chcieliśmy coś większego - jest mało uniwersalna - jest stara, za 2 czy 3 lata będzie bardzo stara ...a fakt, że nie ma jej już w ofercie polskiej też nie ułatwia zakupu
Najgroźniejszym rywalem była fiesta, ale byłaby wolniejsza, gorzej wyposażona i dalece mniej ciekawa. M - Nie 20 Wrz, 2009 Taka kia oprocz tego ze gejowska to bardzo oryginalny samochod w tej cenie mi - Nie 20 Wrz, 2009
dzięki! 
Marek23 - Nie 20 Wrz, 2009
Sorry ziom, za 10000 euro można już niezły samochód w niemczech kupic. Na polskim rynku jak bedziesz długo szukał, tez znajdziesz i bedziesz zadowolony, tylko trzeba się dowiadywac.
To już bym wolał Rav4 w uzywce, też da się z lfb.
Ten argument jest nie do obalenia, choc bardziej pasuje do 60 letniego górnika na emeryturze, a nie człowieka renesansu. Tak czy owak niech Ci służy to coś. Bart - Nie 20 Wrz, 2009 mi to człowiek rekonesansu 
mi - Nie 20 Wrz, 2009
TOXIC - Nie 20 Wrz, 2009 Spoko furak ja popieram. A 7 lat gwary dali ??
|
||||||||||||||||||||||||||||||
