To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
 
forum.hothatch.org
Witamy na forum Hothatch.Org

HydePark - Studia, nie studia, po studiach...

Cartoon - Pon 28 Wrz, 2009

U mnie trzeci rok się jakoś przeciągnął... :P
CHRZANEK - Pon 28 Wrz, 2009

martin.h napisał/a:
Na ZIPie jest więcej dziewczyn, u mnie w grupie było nawet kilka ładnych.


Ja teraz idę na ZIP (inzynierskie, 7semestrów).

Docelowo specjalizacja "Logistyka w produkcji" (czesne 1800pln/semestr)

Jak to mówią na nauke nigdy nie jest za późno...

martin.h - Pon 28 Wrz, 2009

CHRZANEK napisał/a:
martin.h napisał/a:
Na ZIPie jest więcej dziewczyn, u mnie w grupie było nawet kilka ładnych.


Ja teraz idę na ZIP (inzynierskie, 7semestrów).

Docelowo specjalizacja "Logistyka w produkcji" (czesne 1800pln/semestr)

Jak to mówią na nauke nigdy nie jest za późno...


Kierunek jako tako nawet ciekawy, jak pisałem dużo ekonomii i zarządzania. Na pierwszym semestrze najgorsze są matma i chemia, na drugim matma i fizyka, reszta do ogarnięcia.

zefir - Pon 28 Wrz, 2009

tez se zabiore glos jak swiezo upieczony mgr bo z lipca

to ze mialem huyowe studia to tak juz jest, ale na samym poczatku juz wiedzialem co chce zasadniczo robic w zyciu, i te studia tak czy siak musialem skonczyc (finanse i bankowosc na UŁ spec. strategie podatkowe), do tego koncze mase szkolen (deloitte, pricewaterhouse coopers) plus teraz ide na studia podyplomowe audyt i rachunkowosc.

Zasadniczo mi sie zajebiscie nie chce na to wszystko lazic, ale ma pewien cel i wiem ze przez ze teraz studiuje dziennie i pracuje glownie łikendy w biurze podatkowym mojej matki, plus dlubie co jakis czas auta. nie daje mi zadawalajacych zarobkow i wiem ze gdybym zaczal pracowac np. jako przedstawiciel czy jako mechanik mialbym wiecej kasy.ale...
to co teraz robie jest moja inwestycja w przyszlosc, to kim chce byc w zyciu a to co daje i bedzie dawac mam nadzieje wieksza kase na moje hobby ( czyli sciganie i fotografia) to sa dwie rozne kwestie.
obracam sie w srodowisku poprzez szkolenia dla audytorow, doradcow podatkowych i wiem ze jak sie naprawde bedzie chciala pozap.ierdalac to bedzie z tego kasa, bo jest to taki zawod, ze im wiecej pracujesz i jestes solidniejszy tym masz wiecej kasy, w przeciwienstwie do wielu innych zawodow,
po zatym mam taki charakter ze musze sam prowadzic dzialnosc, albo miec swoja przestrzen do dzialania ,a nie jakiegos durnego kierownika, bo tego wiem ze nie zniese mowiac potocznie ;D bo mam bardzo ciezki charakter, o czym Pp czy Bizon moga potwierdzic :devil:

narazie robie to co robie a co bedzie za 20 lat sie zobaczy sie.
jesli nie wypali plan trudno, wiem jedno zycie studenckie mi tego ze pracowalem to zajebisty okres w zyciu czlowieka :D co moze moja watroba jak naoczny swiadek opowiedziec :D

pozdro
P.S. ale sie qwa rozpisalem :D

bizon - Pon 28 Wrz, 2009

mogiem potwierdzic ;D np mialem takie fajne szpojlery w hondzie i rok mi trul zebym je zdjal, mimo, ze koni dodawaly ;D ale jaka potem byla frajda rozbierac to wszystko nozycami do przycinania krzakow ;D
CHRZANEK - Wto 29 Wrz, 2009

Dochodze do wniosku że moim celem w zyciu też jest pójść na "własną działkę" i dlatego uważam ze trzeba mieć coś w głowie żeby sobie poradzić - dlatego studia.

A to czy będe robił dalej w kierunku studiów czy nie to już jest sprawa drugorzędna...

martin.h - Wto 29 Wrz, 2009

CHRZANEK napisał/a:
Dochodze do wniosku że moim celem w zyciu też jest pójść na "własną działkę"


Też o tym teraz dużo myślałem, tym bardziej że w mojej sytuacji mógłbym liczyć na 20 tyś zł bezzwrotnej pożyczki. Ale przeanalizowałem sytuację i stwierdziłem, że to jeszcze nie czas, branża motoryzacyjna (a coś w tym kierunku chciałem otworzyć) jest w kryzysie i na razie dałem sobie spokój.

mikan - Wto 29 Wrz, 2009

martin.h napisał/a:
CHRZANEK napisał/a:
Dochodze do wniosku że moim celem w zyciu też jest pójść na "własną działkę"


Też o tym teraz dużo myślałem, tym bardziej że w mojej sytuacji mógłbym liczyć na 20 tyś zł bezzwrotnej pożyczki. Ale przeanalizowałem sytuację i stwierdziłem, że to jeszcze nie czas, branża motoryzacyjna (a coś w tym kierunku chciałem otworzyć) jest w kryzysie i na razie dałem sobie spokój.


Jaki kryzys nic takiego nie zauważyłem bynajmniej w mojej firmie, Co do studiów to dla leni proponuje WSCiL praktycznie płacisz i kończysz bez zbędnej nauki. Co do interesu w branży motoryzacyjnej to chyba jedynym wyjściem jest usługa do handelek to ciężki temat

martin.h - Wto 29 Wrz, 2009

mikan napisał/a:
Co do interesu w branży motoryzacyjnej to chyba jedynym wyjściem jest usługa do handelek to ciężki temat


Widzisz ja miałem na myśli handel częściami, usługa ewentualnie w przyszłości.

mikan - Wto 29 Wrz, 2009

to musisz mieć jakieś super miejsce do obsługi klienta indywidualnego bo w tej chwili wszystkie warsztaty zaopatrują się w dużych hurtowniach
martin.h - Wto 29 Wrz, 2009

mikan napisał/a:
to musisz mieć jakieś super miejsce do obsługi klienta indywidualnego bo w tej chwili wszystkie warsztaty zaopatrują się w dużych hurtowniach


Miałyby to być części performance. Coś a'la 4turbo, ale dla mniej zamożnych użytkowników samochodów takich jak MY :D

Bart - Wto 29 Wrz, 2009

WY czyli kto?
M - Wto 29 Wrz, 2009

Martin nie rezygnuj z tego - poważnie. Masz pomysł to go realizuj.
Potem bedziesz stary i brzydki i nie bedziesz mogl sobie tego wybaczyc.

martin.h - Wto 29 Wrz, 2009

My jako użytkownicy hot-hatchy, takich użytkowników nie stać na zakup Evo czy Subaru. Dostęp do części performance w Polsce jest jaki jest. Nie ma takiego sklepu gdzie można zakupić wszystko w jednym miejscu. Narazie myślałem aby skupić się na francuzach, a w przyszłości rozwinąć to na inne marki i możliwe, że utworzyć także serwis mechaniczny.
M - Wto 29 Wrz, 2009

do it!


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group