To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
 
forum.hothatch.org
Witamy na forum Hothatch.Org

Techniczne - Średnica wydechu ??

Miniac - Pon 08 Mar, 2010

kaziu1985pn napisał/a:
Miniac, spytam tak, to dlaczego elki jeżdzą na gazie, dlaczego taksówkarze również ??


Nie wiem.. a dlaczego eLki wogóle jeżdżą na paliwie, dlaczego nie są napędzane siłą mięśni instruktora, który zasypia na prawym? Dlaczego Corsy 1.0 z eLek się zacierają kiedy to 98% czasu pracy stoją ba jałowych obrotach?

Cierp to cierp i nic tego nie zmieni, dlaczego na BP widzę jak myją cała 'beciuszkie', albo 'okularka' za 2pln biegając w takim tempie z racą wokół auta co okrążenie zmieniając program z wosk na spłukiwanie, że mam wrażenie, że trenują przed kolejna edycją "czar par", dlaczego w barze "U sąsiada" widzę jak przychodzą z własną herbatą w termosie, albo szklanką z samym szczurem i proszą o wrzątek.. wiem wiem.. koneserzy smaku :]

Cytat:

dziwne tobie wychodzi że nie masz zysku a setce osób że mają :)


przypomina mi się odpowiedź Eric'a Buell'a, który odpowiada na pytanie "Dlaczego ludzie męczą się jeżdżąc sportowymi motocyklami po mieście zamiast wskoczyć na Chopper'a lub Crossa", wtedy z całą stanowczością krzyknął "Because they're WRONG!!" (coś jak This is Sparta! :lol2: )


Cytat:

ojciec też w firmówce miał i jakoś liczył koszt benzyny przeglądów itp i instalacja za 3tyś zwróciła się w rok i bynajmniej ojciec nie jest osobą która jak by było czuć różnice w jeździe na PB a gazie to by to olał. coś matematyka kuleje.


Tzn że w rok jazdy służbowym autem zaoszczędził na gazie 3tys PLN? Bosko. Czyli jedna awaria głowicy i byłby na zero xD To ma być argument ZA czy PRZECIW? "Polecam Panu do Pana auta LPG, myślę, że jak Pan wyda 3tyśki na instalacje i będzie Pan bujał z przeglądami, paroma korektami programu, tankowaniem LPG codziennie, przyzwyczai do smrodu gazu i cotygodniowych dotankowywań benzyny to JEST SZANSA, oczywiście jeśli nie wypalą się panu gniazda, nie podeprą zawory przy braku hydroregulacji, że koszty tego pierolnika zwrócą się Panu już po roku!! W przypadku najdrobniejszej naprawy głowicy będzie musiał Pan te promocje przesunąć o kolejny rok.... NIE DZIĘKUJE!


Cytat:
aha ktoś tobie niezłą ściemę musiał puścić, prawidłowo dobrana instalacja bierze od 10% do 30% więcej paliwa.


eee... to do której ty bramki strzelasz?? :>


Cytat:

tak BTW masz instalacje PRINS'a ?? bo wspomniałeś o Energy Gaz.


Szczerze to nie pamiętam, wymazałem ten rozdział z pamięci. Wiem, że chciałem aktualnie najlepszą/najdroższą/bezobsługową i niezawodną... tyle że silnik się nie pisał na 72tys na tym shit'cie..


jozekrj napisał/a:
kompletem czerwonych valdemarów

oł je wtryski które lubią się zapychać i muszą być kalibrowane co kilka kkm, czyli najtańszy chłam najczęściej montowany.[/quote]

Nie wiem jakie mam, czy z drużyny pierścienia, czy szkoły Harrego Potera, ale fakt, że raz w roku mam bonusik w postaci kalibracji i wymiany uszczelniaczy za parę stówek. Chętnie się dowiem czy można wydać więcej, żeby po roku zaoszczędzić ;D

.. jakie to Polskie.

kaziu1985pn - Pon 08 Mar, 2010

ade napisał/a:
po drugie:

srednio sie przejmuja stanem auta

po trzecie:

liczy sie dla nich chwilowa oszczednosc


i tutaj się mylisz bo to jest ich narzędzie pracy i nie jeden na niego dmucha chucha ale oczywiście wielu jest w 15letnich gratach ledwo jeżdzących ( poznasz człowieka po jego samochodzie ), niestety te bardziej się rzucają w oczy.Co do mojego doświadczenia z gazem, w zimie poniżej -10st przerzucał na gaz po 1-2km, powyżej zera to było po 200-300m.zatankowanie głupi przykład za 50,- beny starczał na 2mc. fakt jedyny minus to był że tankowanie lpg średnio co 300km ale stacji lpg dużo wiec dojazdów na benie nie było.średnie spalanie na benie 8,5 na gazie 9,5 , współczuje że macie takie przykre doświadczenia z gazem w moim gronie wszyscy co maja gaz sobie chwalą i wychodzą znacząco na plus, ale to pewnie zaleta dobrego warsztatu i dobrej instalacji oczywiście mówię o sekwencjach. no i kończę już na serio temat o wydechach z mojej strony :rotfl:

kaziu1985pn - Pon 08 Mar, 2010

Miniac napisał/a:
Tzn że w rok jazdy służbowym autem zaoszczędził na gazie 3tys PLN? Bosko. Czyli jedna awaria głowicy i byłby na zero xD To ma być argument ZA czy PRZECIW? "Polecam Panu do Pana auta LPG, myślę, że jak Pan wyda 3tyśki na instalacje i będzie Pan bujał z przeglądami, paroma korektami programu, tankowaniem LPG codziennie, przyzwyczai do smrodu gazu i cotygodniowych dotankowywań benzyny to JEST SZANSA, oczywiście jeśli nie wypalą się panu gniazda, nie podeprą zawory przy braku hydroregulacji, że koszty tego pierolnika zwrócą się Panu już po roku!! W przypadku najdrobniejszej naprawy głowicy będzie musiał Pan te promocje przesunąć o kolejny rok.... NIE DZIĘKUJE!

:lol2: 4 rok już jeździ i nic się nie dzieje, a dodam że w renault wiec silniki raczej nie mega wytrzymałe.

kaziu1985pn - Pon 08 Mar, 2010

Miniac, widzę że masz zapędy poetyckie :)
Miniac - Pon 08 Mar, 2010

OK Kaziu, przychylam się do Twojej wersji - odwróćmy historie...

Chcę jechać do "Twojego" warsztatu LPG, chce wymienić, upgrade'ować moją obecną instalacje LPG, chce mieć spalanie 1litr większe, dolewać za 50pln co 2mce nie 5dni, nie regulować co chwila zaworów, aż do momentu konieczności remontu/wymiany głowicy. Rozumiem, że polecony przez Ciebie warsztat mi to zapewni i zrobi mi to jeszcze w tym stuleciu, bo jak rozumiem są jedynymi fachowcami do tej roboty i pewnie mają zapisy na 2050r

To odpowiedz mi na jedno pytanie. Jakim materiałem wybuchowym mam wysadzać pozostałe zakłady montażu LPG? Jaką siekierą porąbać wszystkich tych gamoni od instalacji gazu, którzy niegdyś montowali 'niesekwencje', albo montują .. Valdenmora i HalfBlood Prince'a, bo przecież jakaś kara musi ich spotkać skoro tysiącami instalacji tak bardzo zepsuli prasę instalacjom gazowym na długie lata...

Bo poza tymi setkami tysięcy zwalonych instalacji i zbajerowanych klientów gaz przecież jest ok i się da zaoszczędzić się da :]

kaziu1985pn - Pon 08 Mar, 2010

Miniac, :lol2:
M - Pon 08 Mar, 2010

Że też wam się chciało...
Moj Ojciec ma fabryczną instalację w nowej astrze. Taką kupił.
I wiecie co... głowicę trzeba remontować po kilkudziesieciu tysiącach km.
Koszty? spore.
Jak kogos nie stac na jazdę na paliwie do którego zostało zaprojektowany silnik to powinien zmienic auto na tańsze w utrzymaniu.
Dwa. Hothatch jest na benzynę.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group