CHRZANEK - Czw 12 Sie, 2010 Panowie robimy zrzute na wpisowe dla załogi Przem/Mick ???
To takie "Mam marzenie" tylko ze we własnym gronie ????
Kazdy da ile może ale w zamian pseudonimy ofiarodawców musza sie znaleźć na rajdówce.106 - Czw 12 Sie, 2010 ja moge zyczyc powodzenia w poszukiwaniu sponsorow... rajdy to jednak tylko
przyjemnosc
jak jest z marzycielami pokazala ostania akcjia i chetnie po raz kolejny
oferuje swoja pomoc! moze ktos reaktywuje temat....Marek23 - Czw 12 Sie, 2010
Marcel 08 napisał/a:
Dobra Marek 32 musisz pojechać i wygrać to moja "PEWNOŚĆ" zostanie nagrodzona
Hehe,ja bym sie cieszył gdybym byl top 10. Biorąc pod uwage,że pojadę na jakiś śmietnikowatych oponach to byłby to mega wynik.
A co do sponsorów, to w większości przypadków sponsorzy w rajdach istnieją dzięki układomo,znajomosciom i pokrewieństwu. Tak już jest i tyle. Trzeba patrzec na siebie,nie na innych. Bad-i znalazl sobie sponsora i dobrze. Zawsze bedzie ktoś szybszy, tak jak pewno ktos moze pojechac lepiej nkowym 106 niz Przem, a juz na pewno duzo gosci szybciej poprowadzi moje clio. Wiec bezsensu te dywagacje.Mick - Czw 12 Sie, 2010
CHRZANEK napisał/a:
Panowie robimy zrzute na wpisowe dla załogi Przem/Mick ???
To takie "Mam marzenie" tylko ze we własnym gronie ????
Kazdy da ile może ale w zamian pseudonimy ofiarodawców musza sie znaleźć na rajdówce.
Teoretycznie moglibyśmy umieścić wszystkich darczyńców na tylnej szybie tak jak to kiedyś mieli bracia Ćwięczek - na tylnej szybie było "RODZINA: .............". Tylko że ostatnio na Rzeszowskim dowiedziałem się od sędziego technicznego, że tylna szyba nie może mieć żadnej naklejki bo jest zarezerwowana dla organizatorów... CHRZANEK - Czw 12 Sie, 2010
Mick napisał/a:
że tylna szyba nie może mieć żadnej naklejki bo jest zarezerwowana dla organizatorów...
Trzeba czytać regulamin uzupełniający zawodów - mogło tak być.
Tak czy inaczej oczekujemy od Was deklaracji czy pojedziecie w tym rajdzie żeby walczyć o tytuł czy macie to w d****.Bad-i - Czw 12 Sie, 2010 pytanie do miejscowych... doczytalem ze biuro, baza i park serwisowy beda sie miescic na Terminalu Granicznym w Zwardoniu. W takim przypadku czy lepiej jest szukac miejsc noclegowych w Wisle (czy tam bedzie wiekszosc zawodnikow po rajdzie i caly urok after party) czy raczej ze wzgledu na bliskosc szukac w Kubalonce, Istebnej a moze samym Zwardoniu?Mick - Czw 12 Sie, 2010
CHRZANEK napisał/a:
Tak czy inaczej oczekujemy od Was deklaracji czy pojedziecie w tym rajdzie żeby walczyć o tytuł czy macie to w d****.
Interesuje nas tylko walka o tytuł CHRZANEK - Czw 12 Sie, 2010
Bad-i napisał/a:
W takim przypadku czy lepiej jest szukac miejsc noclegowych w Wisle (czy tam bedzie wiekszosc zawodnikow po rajdzie i caly urok after party) czy raczej ze wzgledu na bliskosc szukac w Kubalonce, Istebnej a moze samym Zwardoniu?
Warto poszukać po drugiej stronie granicy - bedzie weselej
-Pane dużi co tak halasowalo w nocy
-To je rallyjarek-malopolska - Czw 12 Sie, 2010 JA bym próbował w samym Zwarodniu, tam w każdym domu są pokoje do wynajęcia, moja Ciocia wynajmuje, niestety juz ma rezerwacje dla jakiegoś teamu, ale myśle, że coś tam się na pewno da ogarnąć jeszcze w samym Zwardoniu GeKo - Czw 12 Sie, 2010 badi zadzwonie do ciebie w sprawie noclegu, bo mozliwe ze bede mial propozycje dobra.106 - Czw 12 Sie, 2010 i na ceske holky blisko Bad-i - Czw 12 Sie, 2010 nie bylem na Wisle dlatego pytam, ale wydaje mi sie ze w Wisle po rajdzie bedzie dobry bal, no bo chyba nie w Zwardoniu....
Ci ktorzy jechali Wisle chyba wiedza gdzie wszyscy sie spotykaja po rajdzie?106 - Czw 12 Sie, 2010 ja jechalem wisle gdzie baza rajdu byla w pszczynie Bad-i - Czw 12 Sie, 2010
106 napisał/a:
ja jechalem wisle gdzie baza rajdu byla w pszczynie
he he no dobra a gdzie wtedy wiekszosc mieszkala i balowala ??106 - Czw 12 Sie, 2010
Bad-i napisał/a:
106 napisał/a:
ja jechalem wisle gdzie baza rajdu byla w pszczynie
he he no dobra a gdzie wtedy wiekszosc mieszkala i balowala ??
nie wiem ... spalismy w krakowie nie cala godzina drogi
i to byl wlasnie ten rajd gdzie na starcie byl alkomat
pszczyna lezy ze 30 km od wisly .. wiec to inne odcinki byly, ale bardzo mi lezace