To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
 
forum.hothatch.org
Witamy na forum Hothatch.Org

Techniczne - Ile waży wnętrze w 106? Sprawdzone. :)

Anonymous - Czw 24 Sty, 2013

jak tam dupencje na siłce??
Kenet - Czw 24 Sty, 2013

W sumie tak co trzecia nadała by się do kącika koniobijcy, poziom jest wysoki ;D
Anonymous - Czw 24 Sty, 2013

osz karwa,od poniedziałku zaczynam chodzic na siłke !!!
Rasputin - Czw 24 Sty, 2013

Kenet napisał/a:
W sumie tak co trzecia nadała by się do kącika koniobijcy, poziom jest wysoki ;D

Bez fot sie nie liczy :faja:

M - Czw 24 Sty, 2013

Bonczek napisał/a:
Jakoś STFowi nikt nie cisnął jak pruł Clio, koledzy z forum.

Hellloł :) To nie pasłort Bonku tylko hoczhet :)

jarek-malopolska - Czw 24 Sty, 2013

Greg napisał/a:
Jarek, czym pozbywałeś się tych zgrzewanych elementów (np. to od ręcznego itd.)?

Co do zgrzewanych elementów ja to wszystko robiłem szlifierka kątowa, tarcza do szlifowania.. Po prostu szlifowałem element w miejscu gdzie był zgrzew, co jakis czas kontrolujac zeby sie nie przebic do własciwej czesci budy. Bedac przy koncu trzeba zachowac uwage zeby nie przedobrzyc, wtedy mocowanie ładnie odpada w całosci i nawet nie ma sladu iDZIURY bo reszta zgrzewu zostaje na miejscu ;) Pewnie specjalne narzedzie do tego byłoby lepsze - ja natomiast takiego nie posiadałem. Dwa-dojscie to jakas porazka na maxa, zwłaszcza w boczku tył.. o_O

siema napisał/a:
Wiadomo, że 1kg o który zawalczył Jarek-malopolska to nie dużo ale z drugiej strony robi coś czego jeszcze nikt na forum nie robił- i samo w sobie jest to ciekawe. Poświęca swój własny czas i dzieli się efektami, a wnioski czy warto (bądź nie) każdy podejmie sobie sam nie marnując przy tym ani minuty swojego własnego czasu.


Sam myslałem ze bedzie to wiecej wazyło ;D Majac ta widze ktora mam teraz (niestety nikt wczesniej sie nie podzielił tymi wynikami) zastanowiłbym sie dwa razy czy to robić i.. bym to zrobił :rotfl: Nie kosztowało mnie to nic, a dokładnie 1.5h oraz dojechanie do "0" juz konczoncej sie tarczki ;)

Wrobel napisał/a:
po mojemu troche bez sensu.. ameryki sie nie da odkryc w tym co sie da wyrzucic, a auto stoi w miejcu czlowiek rdzewieje a pozniej sie dziwi czemu przegrywa....
jezdzic jezdzic jeszcze raz jezdzic a pozniej jak sie nam wydaje ze jestesmy szybcy to trzeba dalej jezdzic a jak przegrasz rajd o 0,01sek. to sie zastanowic czy auto moze byc szybsze


Zgodze sie w 100% z tym ze ja jeszcze sie nie "naoliwiłem" wiec mi rdzewienie nie grozi :lol2:

Wrobel napisał/a:
Bonczek, bardziej do tego ze jest moda na to zeby auto bylo szybkie, ze bez proflexa sie nie da pojechac , itd... wtf?

jakbym mial hajs to tez bym chcial fure ktora ma klowke, kosmiczny zawias i ani grama kurzu na niej ani w niej.... nie tedy droga


Z tym ze moda taka jest zgodze sie, natomiast twiedze ze porownie troche z dupy bo porownujemy wycinanie kilku blaszek ktorych koszt zamknał sie w 2.40zł za nowa tarcze z PROFLEXEM wartym 24.000zł ;) U mnie tez takich rzeczy nie bedzie jak proflex, kłowka.. Natomiast popatrz z tej strony, zostawiajac chocby to, robie klatke, maluje ładnie srodek i po pewnym czasie zaczynam szukać zbednych kg (jak kazdy). Wycinam własnie te elementy i.. pół srodka auta jest znowu do malowania :wall: A tak jest to zrobione od razu moge smiało malowac, nie sadze zeby tam było coś kiedykolwiek do ciecia ;) co nie zmienia faktu ze w 100% zgadzam sie z twoja wypowiedzia ze duzej ilosci km nie przeskoczysz choć bys poł auta wyciał :)

Kenet napisał/a:
ma możliwość to niech tnie wszystko do "0" zgodnie z homologacją i regulaminami.


No i własnie o to sie rozchodzi, gdybym miał "zmasakrowac" poł auta ktorym jezdze na codzień nie tkanł bym tego. Skoro i tak bedzie malowne w srodku to zrobiłem to od razu ;)

Kenet napisał/a:
Ja na siłce już 4 kilo zbiłem na sezon, co prawda zapas mam jeszcze spory ale trzeba walczyć


Kurfa, ja na siłce juz 4 kilo zrobiłem.. musze rozpiske zmienic :rotfl:

Reasumujac, post ktory wywołał takie zamieszanie nie miał miec wydzieku: "O ja pier... urwałem 1kg na mocowanich pasów! ale wypas! wywalajacie wszyscy!!" a jedynie był w tonie informacyjnym ile o moze wazyć, jak sama nazwa tematu wskazuje ;)

A wracajac na własciwe tory wazył ktoś samiutka bude? Ile to mniej/wiecej powinno wazyć?

Tomcat - Czw 24 Sty, 2013

Gdyby któryś z gwiazdorów forum napisał, że wyrzucił 3 maty które ważą 0.5 kg, to pewnie zyskałby poklask za bezkompromisowe podejście do tematu. Niestety Jarek gwiazdą nie jest, więc należy się rytualny hejt ludzi, którzy nie więdzą co innego powiedzieć, to se cisną zza komputera, bo na żywo strach. ŻAL.PL

Przy wstawianiu klatki sprawa jest prosta. To auto nigdy już nie będzie cywilem, więc po huy ma mieć te wszystkie elementy, a takich "nieważnych" kilogramów w aucie jest ze 20... Zysk czasowy na urwanych 20 kg w identycznych autach nie tak trudno policzyć, przykładowo na każdym podjeździe wyścigowym w GSMP. Ja kiedyś przegrałem o 0,007 sek, pewnie bez tego 1.049 kg, bym wygrał...

Wrobel - Czw 24 Sty, 2013

nic do tego nie mam ze to wyrzuciles... bardzo dobrze, rozchodzilo sie mi o to ze tak sie poprostu robi jak sie buduje samochod :) a ze jedni robia to dokladniej jak Ty a inni mniej dokladnie jak ja no to juz mniejsza o to
"po mojemu troche bez sensu.. ameryki sie nie da odkryc w tym co sie da wyrzucic" :]

przegrywajac gdziestam 15 sekund raczej male to ma znaczenie ze twoje auto wazy 1000kg a goscia ktory cie objechal 996kg raczej ma male znaczenie

w przypadku 0,007sek. Tomcata faktyczni mozna byc troche zlym


p.s słabo sie wypowiadam

Tomcat - Czw 24 Sty, 2013

Jak kiedyś przegrasz o takie ułamki sekund to pewnie też wytniesz pare blaszek, ewentualnie będziesz łykał xenne przed rajdem :P
pP - Czw 24 Sty, 2013

Tomcat napisał/a:
Gdyby któryś z gwiazdorów forum napisał, że wyrzucił 3 maty które ważą 0.5 kg, to pewnie zyskałby poklask za bezkompromisowe podejście do tematu. Niestety Jarek gwiazdą nie jest, więc należy się rytualny hejt ludzi, którzy nie więdzą co innego powiedzieć, to se cisną zza komputera, bo na żywo strach. ŻAL.PL

zapomniałeś chyba - to jest hh.org! :)
a następnym razem wszyscy chill..bo z drugiej strony teksty od dupie i gownie tez za słabe :)

Młody Papież - Czw 24 Sty, 2013



POLECAM!

FAJNA SPRAWA CHŁOPACY!


Greg - Czw 24 Sty, 2013

Tomcat napisał/a:
Gdyby któryś z gwiazdorów forum napisał, że wyrzucił 3 maty które ważą 0.5 kg, to pewnie zyskałby poklask za bezkompromisowe podejście do tematu. Niestety Jarek gwiazdą nie jest, więc należy się rytualny hejt ludzi, którzy nie więdzą co innego powiedzieć, to se cisną zza komputera, bo na żywo strach. ŻAL.PL

Przy wstawianiu klatki sprawa jest prosta. To auto nigdy już nie będzie cywilem, więc po huy ma mieć te wszystkie elementy, a takich "nieważnych" kilogramów w aucie jest ze 20... Zysk czasowy na urwanych 20 kg w identycznych autach nie tak trudno policzyć, przykładowo na każdym podjeździe wyścigowym w GSMP. Ja kiedyś przegrałem o 0,007 sek, pewnie bez tego 1.049 kg, bym wygrał...

+1

Wywalać ile się da - nic to nie kosztuje na tym etapie. Nie mówimy o wstawianiu laminatów czy poliweglanu do auta które od 4 lat nie jeździ tylko stoi by kiedyś być "szybkie". Klatka ma się spawać, można wywalić wszystko - jeszcze wywal mocowanie koła spod auta i kilka pierdół spod maski (razem 2-4kg).

Ostatnio wyskrobałem maty bitumiczne, zajęło mi to może z 1,5 godziny, nie kosztowało nic, a razem mam już wywalone ok. 50kg z auta licząc wnętrze itd.

Aha, przed jazdą tez sram. Żeby nie było wątpliwości.

:rotfl:

Mrozu napisał/a:
Greg napisał/a:
czym pozbywałeś się tych zgrzewanych elementów


Jest specjalne wiertło/frez do zgrzewów. Dobrze i szybko się nim pracuje

Jak to wygląda / pod jaką nazwą szukać tego ustrojstwa? Nie mam kątówki w mieszkaniu, a wiertarę tak. :P

Kamill - Czw 24 Sty, 2013

Greg napisał/a:


Mrozu napisał/a:
Greg napisał/a:
czym pozbywałeś się tych zgrzewanych elementów


Jest specjalne wiertło/frez do zgrzewów. Dobrze i szybko się nim pracuje

Jak to wygląda / pod jaką nazwą szukać tego ustrojstwa? Nie mam kątówki w mieszkaniu, a wiertarę tak. :P

Moze chodzi o wiertło stopniowe, ono teoretycznie służy do rozwiercania, z tego co czytałem do 2mm grubości blachy sobie radzi.
http://www.ruko.brykman.p...40-838D4F8D322F

Anonymous - Czw 24 Sty, 2013

Kamill napisał/a:
Greg napisał/a:


Mrozu napisał/a:
Greg napisał/a:
czym pozbywałeś się tych zgrzewanych elementów


Jest specjalne wiertło/frez do zgrzewów. Dobrze i szybko się nim pracuje

Jak to wygląda / pod jaką nazwą szukać tego ustrojstwa? Nie mam kątówki w mieszkaniu, a wiertarę tak. :P

Moze chodzi o wiertło stopniowe, ono teoretycznie służy do rozwiercania, z tego co czytałem do 2mm grubości blachy sobie radzi.
http://www.ruko.brykman.p...40-838D4F8D322F
.

NIE.



http://www.profitechnik.p...-kobaltowe.html

dobrze działą parę razy się takim bawiłem

Mrozu - Czw 24 Sty, 2013

Dokładnie korzystałem z takiego jak Czesio zamieścił. Szybko się dach dzięki niemu wymieniało ;D


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group